żeby nie było zbyt romantycznie, ale też nie za głośno

eee...w Gdyni to bym Ci powiedziała ale w Sopocie...

kolega proponuje marli, czy merlina?
jakoś tak
jak nic nie wymysle, to pójdziemy tam
jak sie okaże fajna, to może spotkania rofumnkowe tam bedzie można organizować?

a le nie wiem, ja nei mam pomysłu
od razu zaproponowałam Ul, ale nie wiem, czemu tram nie chce

a slyszałyści eo Soho?

Eeee Soho nie na piwko, zbyt snobistycznie, ja bym tam nie poszła, może do "Papryki" albo do "Piątki"??

o super :)
te 2 są gdzieś w centrum? (czt. okolice monciaka)?

Tak "Papryka" jak idziesz do Monciaka skręcasz przy skrzyżowaniu w prawo idziesz jakieś 200m, jest po lewej stronie ulicy

"Piatka" to idziesz w przeciwnym kierunkui niz monciak, po prawej stronie tuz przy al. Niepodległości.

:)

aaa "Piątka" moze być, całkiem sympatycznie

"Błękitny Pudel" też jest fajny jak dla mnie :) na piwko w sam raz, pogadać można itp...on jest na przeciwko Krzywego Domu :)

a w Krzywym była kiedyś taka fajna winiarnia...nie wiecie czy jest jeszcze??

W krzywym była fajna knajpka prowadzona przez Turka.. już nie ma... Chodziliśmy na piwko i smaczne jedzonko... Dwa lata temu najciekawsze mecze ME tam oglądaliśmy :D

wiper napisał(a):

A Winiarnia? Nie mam pojęcia.... Nie zerkalam ostatnio, bo wyobrażałam sobie, jak smakują słodziutki gorące czekolady w lokaliku naprzeciwko :)

w Sopocie jest, chociaz nie wiem moze już była ;), fajna restauracyjka, bodajże Wieloryb na ul. Podjazd
byłam tam parę razy i bardzo mi się podobało, dają pyszne tiramisu ;)

Piątki już nie ma niestety :(((
teraz jest tam nowy klub, jakaś sopi czy coś podobnego