Tuż po rozpoczęciu roku szkolnego mój podekscytowany syn zaciągnął mnie na pierwszy trening i właśnie wtedy GIT skradł nasze serca. Spotkaliśmy niesamowitą ekipę wspaniałych ludzi z pasją i misją, która wręcz zaraża pozytywną energią nie tylko dzieci, ale i rodziców. Dziś GIT jest nie tylko sposobem aktywnie spędzanego przez Kacpra czasu, ale staje się czymś co stanowi niejaką "filozofię życia". Wartości jakie przekazuje to nie tylko silne mięśnie i piękna sylwetka, ale i prawidłowy sposób odżywiania, tolerancja, koleżeństwo i rozwój intelektualny. Z radością i dumą obserwuję ja mój syn dąży do tego, by każdego dnia być lepszym w każdej dziedzinie swojego życia, bez wyjątku czy jest to kolejna przeszkoda do przeskoczenia, czy dobra ocena ze sprawdzianu. GIT to niepowtarzalna zabawa i szkoła życia w jednej ogromnie wartościowej pigułce. Najbardziej wymierną oceną jest dla mnie uśmiech i satysfakcja malująca się na twarzy Kacpra pomimo potu spływającego z czoła.
POLECAM Z PEŁNĄ PREMEDYTACJĄ