GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38

MRtusia 11.11. chłopczyk Szymon, 3380g, 54cm ZASPA cc
Aniak;) - 17.11 - chłopczyk Mikołaj, 3300g i 55 cm - cc
Mar-chew 26.11. (05.12) dziewczynka Hania, 2920g UK cc
Asienkaj - 01.12. (06.12.) - dziewczynka Hania, 3570g i 56cm - ZASPA
Sbj - 01.12. (12.12.) - chłopczyk Staś Franciszek , 3100g, 53cm, 8:30 - REDŁOWO - SN
Agus878 - 01.12 (10.12) - chłopczyk Patryk 2810g, 53cm - ZASPA - SN
Dziobus - 02.12 (30.11) - dziewczynka Zuzia, 2840g, 54cm - ZASPA - SN
Agusia:) - 05.12 (10.12) - dziewczynka Kornelia, 3580g, 53cm, 7:10 - KLINICZNA - SN
Anka165 - 06.12 (09.12) - chłopczyk, Łukaszek
Justa2684 - 07.12 - dziewczynka Aleksandra 4000g, 57cm, 10:20- REDŁOWO - SN
Dagmarka - 07.12 (12.12) - dziewczynka Laura - 3090g, 55 cm, ZASPA - cc
Galeria Magiczna - 7.12 (4.12) - dziewczynka Helenka, 3700g, 57cm, Redłowo, CC
Michalowa - 08.12 (10.12) - dziewczynka Lenka, 3050g, 54cm, 17:35 - REDŁOWO - SN
wiolka210 - 08.12 (24.12) - chłopczyk Oliwier, 3400g, 55cm, - REDŁOWO
Aniewa - 09.12 (11.12) - dziewczynka Basia 3550g, 57cm, 7:35
Anula78 - 09.12 (06.12) - chłopczyk Kubuś 3530g, 56cm, 16.40 - Kliniczna SN
Tusia9.12(18.12)dziewczynka Magdalenka 3100, 53cm zaspa
Maja - 10.12 (11.12) - chłopczyk Miłosz, 3700g, 60cm, 4:00 - WOJEWÓDZKI
Misica3 - 10.12- dziewczynka Hania 4770g, 60 cm godz 6:35 Wałbrzych
sylwiah-12.12(04.12)-chłopczyk Filipek 3820g,57cm godz 17:35 SN
mamka - 13.12 (12.12) - chłopczyk Bartuś, 3550g, 56cm, 5:40 - REDŁOWO - SN
queen- 14.12 (25.12) - chłopczyk Michaś, 3495g, 57 cm, CC
LidkaJ-15.12 (11.12) - Magdusia 3680g, 56 cm, kliniczna- SN
Wiola77 - 16.12 (11.12) - Mateuszek ,3200g,55 cm godz 9:20 -wojewódzki-cc
GrudniowaIwa - 17.12.2010 (15.12) - dziewczynka Adrianna, 4300g, 59 cm, godz.16.37, CC
Ania-Gd - 20.12 (30.12) - dziewczynka Nikola, 2830g, 49cm, 20.45 - KLINICZNA - SN
mami.80 - 20.12 (02.02) - dziewczynka Alicja 1590g - 43cm, Zaspa - CC
BlueBell - 21.12 (31.12) - Natalka 3200g, 55cm, ZASPA - CC
Linaa - 22.12 - Aleksandra 4650, 57cm, Wejherowo - SN
Kabira - 22.12.2010 (15.01) - Edyta, Zaspa cc, 2930g / 52cm
Kulkaa - 24.12 (31.12) - dziewczynka Zuzia, 3450g, 55cm - ZASPA - SN
muszelka - 24.12 (03.01) dziewczynka Łucja, 3300g, 54cm, Kliniczna - CC
Anna1979-28.12 (31.12), Jacek, Zaspa CC
ola_h - 28.12 - chłopczyk Wojtuś 3670g, 55 cm-12:35, ZASPA, SN
Trotka - 03.01 - dziewczynka Nikola 3420g, 57 cm-14.40 - WEJHEROWO-SN
Justyna_ - 07.01- chlopaczek, Marcin Jacek, 56cm, 4.000, godz 17.50 ZASPA

Mamusie grudniowe cz. 1
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-t158001,1,16.html?hl=grudniowe
Mamusie grudniowe cz. 2
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-2-t161023,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 3
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 4
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=168770&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 5
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-5-t171915,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 6
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=175621&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 7
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=180109&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 8
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-8-t183174,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 9
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-9-t186446,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 10
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-10-t190405,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 11
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-11-t192446,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 12
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-12-t194677,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 13
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-13-t196765,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 14
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-14-t198625,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 15
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-15-t200574,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 16
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-Grudniowe-2010-cz-16-t202860,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 17
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-17-t206348,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 18
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-CZ-18-t211246,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 19
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-CZ-19-t215779,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 20
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-cz-20-2010-t218977,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 21
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-21-t223270,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 23
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-CZ-23-t235652,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 24
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-24-t240821,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 25
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-25-t246768,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 26
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-26-t251576,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 27
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27-t256459,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 28
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-28-t263923,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.29
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-29-t271993,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.30
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-30-t280705,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.31
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=287732&c=1&k=16
Mamusie grudniowe cz.32
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-cz-32-t294931,1,16.html
mamusie grudniowe cz 33.
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-2010-cz-33-t306724,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 34
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-34-t315303,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 35
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-35-t328369,1,130.html
grudniowe mamy cz 36
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-36-t386458,1,16.html
grudniowe mamy cz 37
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-37-t406985,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Michałowa my mieliśmy chrupera był smaczny ale b.słodki. Jest spory wybór jeżeli chodzi o smaki. Ja zdecydowałam się na ciemny taki ala czekoladowy bo drugie ciasto miałam owocowe.
Płaciliśmy niecałą 100 chyba i był na 16 osób.

Wcześniej chciałam zamówić u Decera w kształcie ciuchci z bajki Tomek i przyjaciele był śliczny ale okazało się, że musi mieć odpowiednią wagę i wyszłoby to prawie dużo więcej. Także zrezygnowałam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

my wczoraj byliśmy w markecie i Hania pokazywała z zachwytem kazda choinke i biegla z tata do nastepnej , fajne to , w tym roku w domu tez musi byc piekna choinka tylko my mamy pecha bo co roku cos z nasza choinka sie dzieje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

No właśnie, tak jak Wojtek zobaczył pierwsza choinkę, takie to było miłe.
Na pewno te urodziny będą fajniejsze, dzieciaki będą wiedzieć, że są gwiazdami wieczoru:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

ciekawa jestem tez reakcji Hani na te wszystkie prezenty :) wiadomo jak roczek to jeszcze bylo tak inaczej a teraz napewno bedzie sie cieszyla ona zawsze takie oczy szerokie robi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

a ja chce z marszu kupic jakis gotowy zwykly tort i postawie swieczke i bedzie super

ciagle mysle tylko jak pomieszcze tych wszystkich gosci jak sie wyrobie z tym wszystkim bo jeszcze rano na basen z Hania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

ooo Aniak - dzięki za inspiracje ;-). Lenka też uwielbia Elma i chyba też taki zamówie. A ile płaciłaś? I jaki smak w środku?

Uśmiałam się z tego, że straszego kuzyna doprowadza do płaczu i jeszcze go naśladuje hehe - nie zły charakterek ;-))).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

mMajaa ta kolejka to taka podróbka d*plo. Coś w tym stylu tylko inna wersja bardziej rozbudowana /tylko nie mogłam znaleźć na allegro/:
http://allegro.pl/listing.php/search?p=2&sg=0&string=kolejka

Mikołaj bardzo lubi się nią bawić tylko te klocki sa kiepskie bo nie trzymają tak dobrze jak d*plo. Mamy tez jedne d*plo i też fajnie się nimi bawi. Także polecam :)

U nas z jedzeniem nie jest źle. Poranki słabe odkąd odstawiłam mleko modyfikowane i butelke. Myślałam, że przerzuce się na niekapek a okazało się , że z niekapka nie chce pić /weźmie dwa łyki dosłownie. Także pierwszy posiłek to serek jakiś zazwyczaj. Potem w ciągu dnia swoje doje. Ostatnio kolacje wyglądają najlepiej bo potrafi wciągną 7 pierogów ruskich z wody ze śmietanką :)

Co do zachowania to jak pisałam wcześniej straszny łobuz. Potrafi do płaczu doprowadzić swojego starszego kuzyna rozwalając mu np.klocki. A potem jeszcze naśladuje jego płacz /tak jaby się z tego cieszył/. Masakra :/

I jak sobie wkręci jakiś film to tak musi być. Potrafimy godzinę przesiedzieć w namiocie i tam się bawić. Jak już chce się kąpać to bierze swoje wszystkie samochody pakuje i mówi "mama tu". Z wanny mógłby nie wychodzić. Siłą go trzeba brać. Nigdy tez go nie zostawiam w łazience samego bo skacze, ślizga się no wyczynia tam cuda nigdy nie wiadomo co mu przyjdzie do głowy...także wole nie ryzykować.

A i już nie mogłam doczekac się pytań w stylu "co to". "Co to" nie ma za to jest "mamo a tu, a tu" i tak ze sto razy dziennie. Słodkie to jest ;)

My tort mieliśmy z Sowy - są jakieś nowe wzory. My mieliśmy akurat elmo bo Mikołaj go uwielbia :) bardzo się cieszył jak go zobaczył ... też chciałam napoczątku z masy cukrowej ale zrezygnowałam bo był o 100 zł prawie droższy a dwa tej masy i tak za dużo zjeść się nie da ... Także polecam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Ola_h - no i mamy rozwiazanie ;-))). Wszystko by się zgadzało. Moja Lenka zdecydowanie teraz się zmienia - ten śmieszny duży brzuch nieco się zmniejszył i pewnie nadal zmniejsza ;-).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Znalazłam na necie: myślę, że to całe sedno:
Skok rozwojowy
Niektóre maluchy tracą zainteresowanie jedzeniem, kiedy zaczynają siadać, raczkować albo stawiać pierwsze samodzielne kroki. Mogą wtedy grymasić przy stole albo nawet przerywać posiłek w połowie. Natomiast u dwulatków spożywanie mniejszych porcji wiąże się z tym, że posiłki stają się bardziej kaloryczne, a więc można zjeść mniej. W tym czasie wiele dzieci zmienia figurę: z pulchnych maluchów stają się dość szczupłymi smykami.
RADA: Trzeba jakoś przeczekać ten okres. Potem powinno być już zdecydowanie lepiej!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Michalowa dokladnie!!! :)
Ja tez mam wrazenie ze Laura chyba nie czuje glodu, nigdy nie wola ze chce jesc (chyba ze widzi cos slodkiego) jakbym jej nie dala to by wogole nie zasygnalizowala
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

No dużo wody, to fakt. Ale raz spróbowała i potem już tylko tak chciała. Ona jak to mówi pływa w wannie. Kładzie się na brzuszku i ślizga się po dnia - góra dól ;-). Więc jej się podoba zabawa w dużej. Ale napuszaczam tyle żeby nogi jej przykryło, czasem więcej do pępka. I kąpie ją co 2, 3 dzień, a tak prysznic szybki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Dagmarka - wyluzuj i tyle ;-). Też tak mam z Lenką. Wspólne jedzenie nic nie daje. Możemy przy niej jeść, jej to nie robi.
Czasem mam wrażenie, że ona nie czuje głodu. Nie upomina się o jedzenie. Gdybym jej nie dała to by nie jadła cały dzień - w ogóle nie woła jeść.
Ale jak ma dobry okres to wsuwa chętnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Je tez Laury samej nie zostawiam w wannie, czesem wychodze na kilka sekund ale tak zawsze ja albo narzeczony siedzimy przy niej na takim podnóżku z ikei:) tez najczesciej zmywam makijaz, raz w tygodniu myje lazienke itp Laura jeszcze kompie sie w wanience bo do wanny strasznie duzo wody trzeba wlac a i ona sie troche boi w wannie sie kapac

ostatnio mamy szal na gazetki z marketow, jest tam pelno zabawek i Laura po kilka razy dziennie oglada i tylko "mama to ce, to ce" wszystko chce:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Tak ja wiem ze ona najada sie mlekiem no ale po 6 godzinach w tym 2-3 na dworzu to chyba powinna juz zglodniec:/ u nas robienie smaka nie dziala, jemy razem z Laura ale jej to nie rusza, mozna jesc a ona i tak nie jest zainteresowana posmakuje 2-3 kesy i juz koniec jedzenia bo jej sie nudzi takie siedzenie, moglabym ja karmic jak bajke oglada ale to troche bez sensu takie bezmyslne wpychanie:/ dla nie jedzenie to zbyt nudne zajecie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Ja też samej Lenki w łazience nie zostawiam. Wszystko przygotowuję przed kąpielą. A w trakcie jestem przy niej. Czasem się z nią bawię (teraz hitem jest puszczenie przeze mnie baniem mydlanych do wanny, ona łapie i się cieszy), a czesem zmywam sobie makijaż, depiluję brwi itd. jednym okiem tylko spoglądam. Ale wolę być, bo Lenka kąpie się juz w dużej wannie i boję się, że wstanie, poślizgnie się i zrobi sobie krzywdę.

A widzę, że teraz każde dziecko ma etam chowania się i "straszenia". Lenka tez robi "łaaaa" i wyskakuje wg niej z nienacka na mnie ;-)). I mi też każe biegać, gonić ją, chować się itd.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Muszelka, ja mam daleko kuchnie, więc Wojtka nie zostawiam w wannie. Boję się, szczególnie,że on raczej cicho siedzi i sobie przelewa tę wodę tylko. Więc nie wiedziałabym co robi.
Jeśli chodzi o jedzenie, to z dziećmi nie wygrasz, nie chce to nie zje. Trzeba przeczekać i starać się jeść razem, żeby narobić smaka ;P
Myślę Dagmara, że Lura po prostu najada się mlekiem.
Wojtek mi raczej nie ucieka, ale idzie jak ślimak, i wszystko go interesuje=każdy śmieć. Więc często wolę wziąć go na ręce.
A w domu też uwielbia uciekać i się chować. Teraz nauczył się szybko biegać i biega jak profesjonalista,tak 'macha rękami'.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Właśnie zadzwoniła moja mama, która jest teraz z Lenką i powiedziała, że chyba Lenka powinna iść do lekarza. Od paru dni Lenka pokasłuje, ale tylko rano. Taki odrywający się kaszel. ALe żadnych innych objawów nie ma. Stwierdziłam, że skoro nic jej nie jest tylko parę razy rano zakaszle to nie ma co iść do lakerza i trzeba przeczekać, albo się rozwinie. A teraz moja mama mówi, że brzydki ten kaszel i może lepiej ją osłuchać. Pójdzie dziś z nią do lekarza. Mam nadzieje, że to jednak nic. Może to jakiś alergiczny kaszel? MOże na tran? Kurcze nie wiem. Okaże się...ale zawsze się boję, że dopiero idąc do lekarza na dzieci chore coś złapie poważnego. Ech! Wiecznie coś...

A co do jedzenia. U nas od tygodnia ok. Do niedzieli było super - w szoku byłam, że tak ładnie i dużo je. Od wczoraj gorzej, ale nadal jest ok. Bo ma fazy że na chrupkach żyje. Lenka uwielbia chrupki chlebek Wazy - razowy. To jest dla niej deser, nagrada w jednym. Ale jak ma fazę niejedzenia to na nim jedzie. Ech! Ogólnie wyluzowałam. Przejmowałam się tym strasznie kiedyś, ale zauwazyłam, że Lenka potem nadrabia. Dobrze się rozwija, waży 12 kg, rośnie także niczego jej nie brakuje. Nie ma co zmuszać do jedzenia bo odwrotny skutek. Ale mnie tez irytuje to, że narobię się, nagotuję a ona tego nie chce zjeść.

Muszelka - nie dziwie się, że ci smutno. Ja też tęskniłabym za domem. Mam to szczęście, że jestem z Gdyni i to ode mnie jest cała rodzina. Ze strony męża tylko mama z mężem przyjeżdża.

Mój mąż też ma większy autorytet u Lenki. Jego słucha, a mnie często ignoruje. Ja jestem bardziej do zabawy, ale to chyba dlatego że ja pracuję, a mąz teraz jest z nią częściej w domu.
U nas działa "kąt", ale Lenka b. chętnie tam idzie, lubi ;-). Ale najważniejsze że działa. Jak nie słucha, broi to mówimy że pójdzie do kąta - od razu tam leci, postoi chwileczkę i krzyczy "już mamusiu" i jest spokój ;-).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

u nas z urodzinkami jeszcze nic nie wiadomo - wczoraj zaczełam rozmawiać z Mężem na ten temat ...niestety kżde imprezy u nas są tylko dla Męża rodziny (bo ja z południa polski jestem - więc moi nie przyjadą..byli tylko na chrzcinach :( ...)
ogólnie to jest mi jakoś samotnie tutaj....
moja Babcia za każdym raze gdy do niej dzwonie mówi, że źle się czuje i nie wie czy doczeka naszego kolejnego przyjazdu (na wielkanoc)...
moi rodzice i brat zapracowani..i jak jednemu pasuje i może mieć urlop to reszcie nie i tak w kółko...
ogólnie wolę świeta u siebie - jakoś u mnie to się je czuje..a tutaj to tak inaczej...
ostatnio to codziennie z Mamą rozawiałam- jakoś mi ich brakuje..cóż

Łucja ostatnio dwa razy pod rząd zrobiła kupę w waniencei i w niej siedziała i się bawiła- białej gorączki dostałam, gdy ona się kąpie ja wychodzę przygotwuję jej piżamę, rozkładam łóżko i robię kolację- ale chyba będę musiała z nią siedzieć w łazience ;/

Nasza ma parcie na ''posie''-prosze, ''pepasiam''-przepraszam... za każdym razem jak coś chce dostać albo chce nam coś dać mówi te swoje''mamo posie'' tatus posie''...ostatnio na cmentarzu gdy wychodzilismy w tłumie mówiła ''pepasiam'' ludzie sie śmiali a teściowa -'' łuca tutaj nikt cie przodem nie przepusci...''

lubi tez myć podłogi, ścierać kurze i zamiatać - jakiś pozytek jest z niej hehehe :P

no i ogólnie to ja częściej krzyczę na nią i już sama zaczeła to moje powiedzonko z powagą powtarzac gdy coś źle zrobi ''łuucjaaa- ojoj''
ale w d*pę też dostaje - poxniej przychodzi i przeprasza..inaczej nie dałbym rady sama z nia (ogólnie nie pozwalam jej na wszystko)...o dziwo mąz jej jeszcze klapsa nie dał a wystarczy ze wstanie ona juz zwiewia do swojego pokoju, nawet nie musi nic mówić - on ma autorytet :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Justa nie przejmuj sie Laura tez malo je nic jej nie smakuje wybredna strasznie:/
Nie pomoglo to ze ja posadzilam przy stole z nami, ehhh czasem zje czasem nic, wczoraj o 11 zjadla 3 paroweczki takie mniejsze i do wieczora nic nie chciala, o 18 zjadla 4 malutkie klopsiki i pozniej mleko tylko. Nie wiem czemu nie chce jesc ale jej sie strasznie nudzi przy stole, wkurza mnie to ale nic nie moge poradzic, nie chce jesc to trudno nie ma rady.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 CZ. 38e

Hej dziewczyny:)
Justa dzieki za przepis wypróbuje napewno

Ja to bym chciala zeby Laura tak ze mna za raczke chodzila, po ulicy idzie, chociaz tez woli sama isc, ale przynajmniej dobrze ze nie ucieka, ale w sklepie dostaje malpiego rozumu:)
U nas wychodzi z nami 10 osob doroslych i czwórka dzieci, takze nie jest zle, w tym ode mnie jest moja mama chrzestna i ja a reszta od narzeczonego:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

JAKI KURIER NAJTAŃSZY - prywatna przesyłka? (27 odpowiedzi)

Dziewczyny zamówiłam fajny fotel na allegro, przyjechał kurierem - duże to i niestandardowe. Tak...

Oszczędzanie - jakie macie sposoby? (110 odpowiedzi)

Ponieważ niedługo rozpoczynam urlop wychowawczy, przyjdzie nam żyć przez pewien czas z jednej...

prywatny dentysta (24 odpowiedzi)

Gdzie w gdansku jest dobry prywatny dentysta dla dzieci??