GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

MRtusia – 11.11. – chłopczyk Szymon, 3380g, 54cm – ZASPA – cc
Aniak;) - 17.11 - chłopczyk Mikołaj, 3300g i 55 cm - cc
Mar-chew – 26.11. (05.12) – dziewczynka Hania, 2920g – UK – cc
Asienkaj - 01.12. (06.12.) - dziewczynka Hania, 3570g i 56cm - ZASPA
Sbj - 01.12. (12.12.) - chłopczyk Staś Franciszek , 3100g, 53cm, 8:30 - REDŁOWO - SN
Agus878 - 01.12 (10.12) - chłopczyk Patryk 2810g, 53cm - ZASPA - SN
Dziobus - 02.12 (30.11) - dziewczynka Zuzia, 2840g, 54cm - ZASPA - SN
Agusia:) - 05.12 (10.12) - dziewczynka Kornelia, 3580g, 53cm, 7:10 - KLINICZNA - SN
Anka165 - 06.12 (09.12) - chłopczyk, Łukaszek
Justa2684 - 07.12 - dziewczynka Aleksandra 4000g, 52cm, 10:20- REDŁOWO - SN
Dagmarka - 07.12 (12.12) - dziewczynka Laura - 3090g, 55 cm, ZASPA - cc
Michalowa - 08.12 - dziewczynka Lenka, 3050g, 54cm, 17:35 - REDŁOWO - SN
wiolka210 - 08.12 (24.12) - chłopczyk Oliwier, 3400g, 55cm, - REDŁOWO
Aniewa - 09.12 (11.12) - dziewczynka Basia 3550g, 57cm, 7:35
Anula78 - 09.12 (06.12) - chłopczyk Kubuś 3530g, 56cm, 16.40 - Kliniczna SN
Tusia9.12(18.12)dziewczynka Magdalenka 3100, 53cm zaspa
Maja - 10.12 (11.12) - chłopczyk Miłosz, 3700g, 60cm, 4:00 - WOJEWÓDZKI
Misica3 - 10.12- dziewczynka Hania 4770g, 60 cm godz 6:35 Wałbrzych
sylwiah-12.12(04.12)-chłopczyk Filipek 3820g,57cm godz 17:35
mamka - 13.12 (12.12) - chłopczyk Bartuś, 3550g, 56cm, 5:40 - REDŁOWO - SN
queen- 14.12 (25.12) - chłopczyk Michaś, 3495g, 57 cm, CC
LidkaJ-15.12 (11.12) - Magdusia 3680g, 56 cm, kliniczna- SN
Wiola77 - 16.12 (11.12) - Mateuszek ,3200g,55 cm godz 9:20 -wojewódzki-cc
GrudniowaIwa - 17.12.2010 (15.12) - dziewczynka Adrianna, 4300g, 59 cm, godz.16.37, CC
Ania-Gd - 20.12 (30.12) - dziewczynka Nikola, 2830g, 49cm, 20.45 - KLINICZNA - SN
BlueBell - 21.12 (31.12) - Natalka 3200g, 55cm, ZASPA - CC
Linaa - 22.12 - Aleksandra 4650, 57cm, Wejherowo - SN
Kulkaa - 24.12 (31.12) - dziewczynka Zuzia, 3450g, 55cm - ZASPA - SN
muszelka - 24.12 (03.01) dziewczynka Łucja, 3300g, 54cm, Kliniczna - CC
Anna1979-28.12 (31.12), Jacek, Zaspa CC
ola_h - 28.12 - chłopczyk Wojtuś 3670g, 55 cm-12:35, ZASPA, SN
Trotka - 03.01 - dziewczynka Nikola 3420g, 57 cm-14.40 - WEJHEROWO-SN
Justyna_ - 07.01- chlopaczek, Marcin Jacek, 56cm, 4.000, godz 17.50 ZASPA

LINKI DO POPRZEDNICH STRON:

Mamusie grudniowe cz 1

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-t158001,1,16.html?hl=grudniowe 2010#hl

Mamusie grudniowe cz 2

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-2-t161023,1,16.html

Mamusie grudniowe cz 3

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,130.html

Mamusie grudniowe cz 4

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=168770&c=1&k=16#fs

Mamusie grudniowe cz 5

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-5-t171915,1,130.html

Mamusie grudniowe cz 6

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=175621&c=1&k=16#fs

Mamusie grudniowe cz 7

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=180109&c=1&k=16#fs

Mamusie grudniowe cz 8

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-8-t183174,1,16.html

Mamusie grudniowe cz 9

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-9-t186446,1,16.html

Mamusie grudniowe cz 10

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-10-t190405,1,16.html

Mamusie grudniowe cz 11

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-11-t192446,1,160.html

Mamusie grudniowe cz 12

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-12-t194677,1,16.html

Mamusie grudniowe cz 13

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-13-t196765,1,16.html

Mamusie grudniowe cz 14

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-14-t198625,1,16.html

Mamusie grudniowe cz 15

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-15-t200574,1,16.html

Mamusie grudniowe cz.16
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-Grudniowe-2010-cz-16-t202860,1,16.html

Mamusie grudniowe cz17
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-17-t206348,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

Agus moja Olcia tez miala bakterie Coli, dostała Furagin na 10 dni i pomogło. Kolezanka mi powiedziała aby po każdej kupce przetrzec okolice siusialni wacikiem namoczonym w Rivanolu 0,1%. Ja taki kupilam w aptece gotowy w butelce. Jej o tym powiedziala lekarka takze moze u Was tez to pomoże i bedzie chronic malca przed Coli.

3majcie się dziewczyny!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

powodzenia z utrzymaniem laktacji.. ja sie juz poddalam ale pomyslalam moze kupie karmi jak tak duzo osob mowi i dzis piersi twarde jak juz dawno nie byly :) wiec troche pomaga :)

wczoraj bylismy na usg brzxuszka i wszystko ok:) kupka tez ok ale w moczu bakterie coli:( mamy powtorzyc posiew i jak znowu wyjda to antybiotyk.. kolezanka mowila ze jej maly tez mial ale poszla do nefrologa i sie okazalo ze te coli tylko na wierzchu pisiola i wystarczyla masc.. trzeba dobrze wyczyscic..
tylko jak wy czyscilyscie??? mi lekarz kazala mydlem i woda..
znacie jakiegos dobrego nefrologa?? podobno gdzies w gdyni jest..

a co do sexu to mi po ciazy tez spadlo libido.. i od poniedzialku biore tabletki anty..to tez obniza..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

Hej dziewczyny, mnie też dziś dół łapie, mała w ogóle nie chce spać, ja ledwo żyję a mój mąż strzela fochy, że nie mam ochoty na sex:( W rezultacie beznadziejna kłótnia i w ogóle wszystko do bani:(((((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

Dzięki dziewczyny za pocieszenia i wsparcie:)) mam nadzieję, że nam walczącym uda się utrzymać laktację:))
Ola_h , kurczę, ale lipa z ta skazą białkową..mój Szymonek ma właściwie tylko w jednym miejscu takiego jakby strupka, a plamki zanikają..zastanawiam się czy to nie uczulenie na pomidora..w niedzielę i poniedziałek jadłam dużo rzeczy z ketchupem i używałam koncentratu pomidorowego..a od wtorku sie zaczęło..wcześniej mogłam jeść ketchup i nic nie było, ale to były małe ilości..
Sbj trzymaj się ciepło, życzę, żeby nastrój się poprawił i wszystko wróciło do normy:))
Michałowa, ja mam jasne sutki cały czas jak karmię, jeśli dobrze pamiętam, to od początku karmienia:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

kurde moja też dzisiaj jakaś opętana! brak mi sił...
cały dzień szarpie sie przy cycku, łapie, ciągnie, wypluwa i na koniec sie wścieka. Spała w ciągu dnia może razem z 2 godzinki, a tak to na rękach i na rękach. Dziwnie się zachowuje. 3 godziny lulania po kapieli....dopiero teraz padła.
Sbj widzę ze nie tylo mnie deprecha dopadła. 3maj sie dzielnie mamuśka :)

Co do karmienia piersią to ja tez miała kilka dni temu pustki w cyckach ale pomógł laktator i przystawianie małej. Raz na jakiś czas cycki robią mi takie numery.
A pampersy używamy baby active i nam odpowiadają.

Śliczne te Wasze dzieciaczki!!!! :)
A to moja Olcia jeszcze raz jak atakuje zebrę :)

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

sbj - juro bedzie lepszy dzień. To pewnie dlatego, że jak już wczesniej pisałas córcia ma ospę. Ty zmeczona =mniej mleczka=niespokojny maluszek=brak snu=spadek nastroju!!!!!

trzymam kciuki aby jutro zaświeciło slonko od rana i żeby po spokojnej nocce przyszedł fajny dzień - głowa do góry!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

Oj, trzymaj sie sbj. Kurcze cięzko jak dzieci choruja. Jutro bedzie lepiej.

A ja walcze o utrzymanie laktacji. Chyba troszke lepiej. W dzien jakos Lenka sie najadala i raczej nie plakala. Oczywiscie obie piersi na raz i krotkie przerwy miedzy karmieniami/ Jakos udalo mi sie jeszcze pobudzac laktatorem i przez caly dzien uzbieralam 90ml, ktore Lenka pochlonela przed snem, bo piersi nie wystarczyly.
Ten Mini Electric strasznie glosny ;-). Ale mocno sciaga.

Mam takie glupie pytanie. Zauwazylam, ze od jakiegos tygodnia dwoch zaczely mi jasniec sutki. Cala cieze byly ciemne i do teraz takze. No, a teraz jasnieja. Zastanawiam sie czy to normalne? Myslalam ze przez caly okres karmienia beda ciemne. A moze to znak zanikajacej laktacji? Jak u was?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

a u mnie dzisiaj jakaś depresja, starsza corka wykorzystuje chorobę, a Staś od 16 cały czas na cycu do 2110, przerwy 30 - 60 minutowe obarczone płaczem. Już stwierdziłam że nie mam mleka, albo ze cos z nim nie tak.

Oczywiście w przerwach zero snu, zasypiała przy piersi, a jak go próbowałam odłożyć, to płacz. Teraz o 21:10 też zasnął przy piersi, ale odłożyłam go do łóżeczka i narazie śpi. A ja schiza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

premium care sa białe, pomaranczowe sa sleep&play-tak mi sie wydaje.
Slyszałam ze te sleep and play przeciekaja.
Premium care uzywam i sa super.

Martusia to objawy skazy białkowej albo innej alergi-mozesz zobaczyc na foto jaka moj maly ma silna skaze

Słyszałam ze dopiero po roczku mozna robic testy na alergie, a teraz tylko metoda dedukcji możemy stwierdzić co jest nie tak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

dziewczyny..czy ktos z was uzywa pampersów firmy

pampers premium care - takie pomaranczowe opakowanie

pytam bo znalazłam takie duze opakowanie za 38zl..(74szt).czy to sie oplaca?
czy sa dobre i jak są rozmiarowo...?

do tej pory uzywałam pampers - new born 2 te zolto-zielone, czy ktos moze mi porownać jedne z drugimi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

Mrtusia
trzymam kciuki, jak się uda to będzie super, a jeśli przypadkiem by się nie udało to głowa do góry, bo co by bylo jakby...nie było alternatywy w postaci butelki. Nie martw się kochana, może akurat pokarm sie utrzyma.
Wypij piwko karmi na wieczor i zrelaksuj się!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

Linaa a te objawy były po tym jak wprowadziłaś nabiał czy jadłaś go juz dłużej..ja wcześniej nie jadłam, ale od 3 tygodni zaczęłam jeść i objawy dopiero teraz..nie wiem, czy to nie dziwne..dopiero po takim czasie?
kurczę,czy nie ma badań, dzięki którym można się dowiedzieć co jest maluchom, skoro i tak nie mogą nam powiedzieć..wszystko tzreba testować i do tego i tak nic nie jest pewne i jak widac w Twoim przypadku..
Mamka, fajnie by było, gdyby to karmienie bylo takie proste jak piszesz...też bym chciała sobie regulować ilość mleka itd.. ja też nie miałam żadnych problemów z karmieniem, szło wszystko rewelacyjnie..do pewnego dnia..i na prawdę miałam mega motywacje, stosowałam zalecenia, piłam herbatki laktacyjne..nie mam pojecia o co chodzi.. dziś już faktycznie jestem zrezygnoawna i wiem, ze to zle wplywa na laktację, ale co zrobic:((może mi minie i sie jeszcze uda..:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

MRtusia - moja Ola ma takie objawy, krostki a raczej wysypka (teraz już na całym ciele) a zaczęło sie od buźki i klatki, skóra na buzi sucha i szorstka. Jak do tego ulewała i miała rzadką kupę od której było czuć sam kwas, kazano mi odstawić nabiał. Wysypka zbladła, kupa jest ładna żółta i pachnie kupą, przestała ulewać. Jednak kilka dni temu wysypka sie pogorszyła i znów mocno ulewa i śmierdzi to wymiocinami... Więc już nie wiem co to bo cały czas nie jem tego nabiału. Idę dziś do innego lekarza, może coś mi poradzi. Pozatym mała jakas taka strasznie niespokojna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

hejka moj maly tez by tylko spal na mojej klacie:) i lubi bardzo na brzuszku spac:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

a tak ogólnie to nie wiem o co naszej Małej chodzi- dlaczego ona uwielbia spanie na brzuszku- w dzien cały czas by tak spała.. noszona też lubi być oparta na mojej klatce piersowej ale jakby leżąc na brzuszku - dobrze, że w nocy śpi normalnie..no i ona leżac na brzuszku na rawym policzku potrafi skubana przekręcic się tak by lezała na lewym..ehh te dzieciaki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

no to teraz na mnie przyszła kolej:

image

Uploaded with ImageShack.us

image

Uploaded with ImageShack.us

image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

U nas na razie króluje karuzela na łóżeczko. Mały ją uwielbia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

do wszystkich mamusiek cierpiących na zanik laktacji - ku pokrzepieniu:

pewna lekarka powiedziala:
"karmienie piersią jest dobre dla dziecka, ale fatalne dla matki - bo dzidzia spija z nas to co najlepsze, a w naszym organiźmie sieje spustoszenie"
wiem, że to żadne pocieszenie, ale nie martwcie się, najważniejsze by maleństwa były najedzone i czasami z brakiem mleczka trzeba sie pogodzić.

3-majcie się
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

Mrtusia,
jeśli chodzi o pediatre to niestety nie doradze. Ja chodze do Gdyni na Porębskiego do dr Malek-Dryki i jest ok. Ale dostać sie do niej to nie lada sztuka - ciągle pelno dzieciaczkow. Za duzo nalezy do tej przychodni a za malo lekarzy - odwieczny problem. Z tego co wiem, to prywatnie nie przyjmuje.
Te krostki , luxne kupy, zmiany na skorze i ulewanie mogą być przyczyną alegrii na coś - tak mi się wydaje. Może na nabial?

Jeśli chodzi o mnie to nie dokarmiam sztucznym.Mam czasami bardziej miękke piersi ale jakoś daje radę. Nie przejmuje się tym specjalnie, bo to dopiero byly problem z laktacją - stres nie sluży. Mały sam sobie reguluje. Jak byl przypływ to ściągnęłam 4*100ml i zamroziłam na wyjscia. Nie uzywam laktatora - uważam, ze nie mam takiej potrzeby żeby sciągac i podawac w butelce. Jak maly tylko się domaga to mu daje i tyle. W piersiach to normalne że raz jest więcej a raz mniej.
Ale każda z Was lepiej wie co Waszym maluszkom potrzeba i jak sobie to regulować.
Grunt to nie zwariować myśląc , że JA MUSZĘ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE CZ....18

Aniewa, no właśnie..po co się męczymy..eh, wiadomo, że by się chciało karmić piersią, ale jak się nie da, to chyba nie ma co robic z tego tragedii.. a ja myślę o odciąganiu, bo bym wiedziała ile daję tego mleka..kilka razy dziennie ściągnąć laktatorem na jedną czy dwie porcje..ja właśnie ściągałam i udało mi się tylko 60 ml, a karmiłam 3 godziny temu!! (Szymkowi dałam teraz butlę sztucznego- i dobrze, bo by sie nie najadł:(( )nie wiem już sama co robić, czuję się zagubiona i do bani..pocieszenia męża tym razem nic nie dają..wiem, że trzeba wierzyć, że się uda, bo tak karmię od miesiąca- z wielką wiarą, że będzie coraz lepiej, a nie jest:( i szczerze mówiąc jakoś nie wierzę, że sie uda i w tym chyba tkwi problem..
do tego Mały dostał jakiś krostek na klacie, buźce, ma strasznie suche czoło, ma dziwną zmianę na skórze koło sutka, wygląda jak poparzenie (ale oczywiście to nie to) i ulewa straaasznie!dziś już z 7 razy:(, do tego ma rzadką kupę:( nie wiem co się dzieje i czy to wszystko objawy jednej rzeczy, czy więcej :(
jutro idziemy do lekarza, bo i tak mamy szczepienie...ale znając ta lekarkę jakoś nie wierzę w to, że się coś dowiem konkretnego;/
znacie dobrego pediatrę w Gdyni?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Matka chrzestna bez bierzmowania? Gdzie? (50 odpowiedzi)

Hey, Bardzo zależy mi na tym, aby moja siostra była matką chrzestną mojej córeczki. Nasz ksiądz...

opinia położna kuzepska magdalena (3 odpowiedzi)

Proszę o opinie, o tej położnej :)

Pompa ciepła (23 odpowiedzi)

Czy któraś z Was ogrzewa dom za pomocą pompy ciepła? Jeśli tak, to (jeśli można zapytać ;)),...