GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Już czas myślę, witam w nowym :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Agusia:) coś mi świta że Twoja Kornelcia ma takie okularki na gumce gdzie je kupiłaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

No ja oglądałam Zawitkowskiego i on polecał i mówił, że takie ciągłe trzymanie za rączke nie jest zdrowe dla kręgosłupa. Ale ja się wstydzę z tym chodzić... A z drugiej strony tak ciągle się schylać też mi ciężko a Madzia już raz mi upadła na nosek.
Ja kupiłam okularki takie zwykłe i to na oko ale w domu przymierzyłyśmy i raz że za duże a dwa że właśnie wyczytałam na necie, że muszą być dobrej jakości z filtrami. Ale Madzia uwielbia w nich występować mimo że spadają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Ja sie nawet nie zastanawialam nad okularkami, mysle ze Laura nie chcialaby chodzic w nich, mysle ze jak juz to trzeba by kupic takie z prawdzimymi filtrami ale nie wiem czy jest sens...
Na ospa chcemy szczepic, ale musimy odczekac po chorobie
A szelki, myslalam ze sie uzywa jak dziecko uczy sie chodzic a jak juz umie to za raczke idzie? w sumie to Laura za raczke srednio lubi najczesciej idzie sobie sama kolo mnie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Dziewczyny czy macie dla dzieci okularki przeciwsłoneczne? Ja w zeszłym roku połamałam 3 parasolki do wózka. Teraz raz używam tego wózka raz drugiego to się będzie też robiło kłopotliwe pomyślałam o okularkach. Tylko żeby były jakieś takie z filtrem. Są na allegro na gumce. Tylko wolałabym kupić w normalnym sklepie. Może któraś już kupowała i wiecie gdzie?
Drugie pytanko czy większość z Was decyduje się jednak na tą szczepionkę na ospę czy nie? Ja nadal dumam...
No i czy korzystacie z szelek dla dzieci? Ja dostałam od sąsiadki takie najprostsze babyono i sprawdziłam blisko domu super nie trzeba się schylać, madzia sie nie denerwuje ale boję się że jak się pokaże gdzieś dalej to mnie stare babcie zlinczują na ulicy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Justa nie smuc sie tak, pogoda piekna, ciepelko idzie:) my tez niedlugo bedziemy same bo moj N wyjzedza po swietach, bedzie rzadko przyjezdal bo musi zarobic na raty za mieszkanie i na urzadzenie go, juz sie przyzwyczailam ze jest a teraz znowu same zostaniemy. O ile pamietam dobrze to ja tak jak Ty mialam w zeszlym roku, w nic sie nie miescilam, sama z mala juz nie ogarnialam wszystkiego, ciagle ja trzeba bylo nosic, w wozku nie chciala siedziec i czesto oprocz mamy to nie mialam do kogo buzi otworzyc, wiecznie sie klocilam z mama ktora nie chciala z mala zostac nawet na chwile ( i to bez zmian ), ale mysle ze w tym roku bedzie latwiej, mam nadzieje...nie smuc sie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Miałyście rację takie szmery u maluchów zdarzają się bardzo często. Lekarz powiedział, że wszystko ok. Jedynie skontrolowac za 2/3 lata. A ja jestem spokojna :)

Co do kolejnego dziecka to ja chętnie, mąż mniej przynajmniej na razie :/ a tak wogóle to tez najchętniej chciałabym 3 jak Dagmarka :D
Tylko nasze życie ostatnio wygląda tak - praca, dom, o 19 kapiel małego i usypianie 20/21 .. no i przeważnie zasypiamy razem z nim i wstajemy razem z małym po 6. Tażke nie wiem kiedy te starania :D

Justa Kochana nie dołuj się. Ja też tak czasami mam, że wszystko na nie, Mikołaj da w kość, ja po pracy na nic nie mam siły, mąż wkurza. Na szczęście szybko przechodzi :D także głowa do góry
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Ja dzisiaj na przykład wyleczyłam się z drugiego dziecka taki mi dała Ola wycisk. Dwie godziny usypiania i płaczu i nic. Mąż ją teraz wziął na spacer, może zaśnie.. Odkąd odstawiliśmy smoczka ma takie problemy z zasypianiem w dzień. Widze że już o nim zapomniała, więc nie będe jej go oddawać. Wieczorem nie ma żadnego problemu, odlatuje w 20min.
Poza tym jakoś tak wszystko mnie dzisiaj zdołowało.
Budowa domu, tzn projekt który otrzymaliśmy. To nie jest dom moich marzeń..i zupełnie nie mamy pojęcia z mężem jak go zmienić.
Ja zupełnie przestałam dbać o siebie. Straciłam pewność siebie którą kiedyś miałam. Chciałam sobie coś ładnego kupić ale we wszystkim wyglądam jak wileloryb i z każdego sklepu wychodzę jeszcze bardziej zdołowana.
Mąż wylatuje w sobotę i zostajemy same na 6 tygodni.

Wiem że ludzie mają większe problemy ale chciałabym odzyskać tę radość i siłę którą kiedyś miałam.
No to się pożaliłam i znowu poryczałam :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Po cesarce to najlepiej 2 lata odczekac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Muszelko, to widze ze mamy podobne plany:) ale ja wiem ze chce miec dwojke a najlpeiej trojke o ile bedzie nas stac na trojke:) sama jestem jedynaczka i chciałaym biec duza rodzine:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

ja jakoś nie śpieszę się do tego by pozostać drugi raz mamą, dla mnie to o wiele za szybko najchętniej o drugim dziecku zacznę myśleć tak za 4 lata - ale czy wtedy uda się tak "na zawołanie" - tego nie wiem. Teraz ta opcja nie wchodzi w grę, po drugie po cesarce to chyba nawet za wcześnie, zresztą nie wyobrażam sobie dzielić czasu i uwagi na dwoje dzieci. Ja najchętniej to postarałabym się o drugie dopiero gdy Mała skończy 4-5 lat - taka różnica teraz wydaje mi się rozsądna, no ale nie powiedziane, że Mąż mnie przekona by postarać się o drugie dziecię szybciej..ehh a miało być na samym początku tylko jedno;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Ja Wam powiem ze ostatnio tak panicznie boje sie zajscia w ciaze ze co miesiac z utesknieniem czekam na okres:) zabespieczamy sie ale i tak sie boje, mysle o jakis tabletkach, plastrach nie wiem. narzeczony juz niedlugo chcialby nastepne dziecko, ale ja jeszcze nie jestem gotowa. Jemu latwo powiedziec, ze chce nastepne a w gruncie rzeczy i tak wszytsko spadnie na mnie. nawet jakby najbardziej mi pomagal to niektore rzeczy i tak musze sama, bo przeciez on musi pracowac. Tzn pewnie bym sobie poradzila, ale narazie mieszkamy z mama wiec nie ma nawet gdzie wstawic drugiego lozeczka, poza tym narzczony po swietach wyjzedza za granice wiec nie wyobrazam sobie siebie w ciazy i Laury ktora musze targac na 2 pietro, ktora ciagle chce na rece, trzeba ja wszedzie podsadzac, biegac za nia. Poza tym chce narazie jej poswiecic cala siebie a dopiero jak bedzie miala 3-4latka moze pojawic sie nastepne dziecko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

mój mąż też byłby szczęśliwy gdyby było drugie w drodze ale ja chciałabym chyba rozpocząć starania tak w lipcu - sierpniu :) chociaż sama się boje jak to będzie z drugim dzieckiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Cześć,
Muszelka - to moze czas działać NA SERIO, drugie - fajna sprawa:-))
Michalowa, wózek kupiony jest super, Bart zadowolony wchodził do niego i schodził sam i mu się podobało bardzo, jest lekki i zwinny, fajny - czerwono szary!
Jeśli chodzi o wózki z jedną rączką, to byłł chyba tylko Espiro i jakiejś firmy Cotto Baby? Chyba jakoś tak, właściwie był taki sam jak Espiro, tylko 100zł tańszy i to nowość dlatego opinii jeszcze nie ma, podobno jakos wykonania gorsza, ale wygląda identycznie:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

ostatnio Mąż znalazł stronke angielską- coś jak nasza tablica.pl i tam spooro ślicznych ubranek nexta - ceny okazjonalne, wszystko z nowszych kolekcji tylko, że do Polski nie wysyłają - gdybym tylko mieszkała w Londynie w ogóle bym się nie zastanawiała - te ubranka były prawie nie noszone no i oferty jak za grosze w porównaniu z naszymi cenami używek....ehh
Podobno w Londynie jest nawet ulica na które stoją stragany z używkami i sporo nexta można kupić dla dzieciaczków za grosze - ostatnio nawet zdjęcia oglądałam tej ulicy - ehh u nas w gdańsku jak się idzie do lumpka to albo same szmaty allbo drogo okropnie - dobrze, ze mamy dwa lumpki takie z nowymi i używanymi ubrankami z Londynu gdzie można super ciuszki kupić za małe pieniądze ostatnio 150zł zostawiliśmy w jednym z ich - wszystko nexta w super stanie- :)

ostatnio mój Mąż mnie zaskoczył - postraszyłam go, ze chyba jestem w ciąży - bo miesiączka mi się spóźniała a ten przyniósł ubranka z piwnicy naszej małej, prosił byśmy je poprzebierali na takie do zostawienia na opcjonalnie drugie dziecko a resztę oddać potrzebującej Mamie ... i był zadowolony, że może drugie dziecię w drodze :P ..ale zszokowało mnie jak był zawiedziony, że niestety ale dzidziusia nie będzie... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

I ja też używane głównie kupuję ubranka. Teraz pierwszy raz taka okazja się trafiła. A do tej pory nowe ciuszki Lenka miała z prezentów ;-), my kupiliśmy dosłownie parę, większość używane też głównie Next, Early Days, George itd.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Cześć Muszelko! ;-)
Adresów next nie podam, bo nie wiem ;-). Mam nadzieję, że kiedyś pojadę do Londynu na wycieczkę i przy okazji na zakupy. Kurcze super t-shirty za 1 funta, z dł. rękawem 3, letnia tunika z legginsami za 5...np. takie ceny na metkach. To jakie muszą być super ceny na wyprzedażach...zazdroszczę Ci Marchew ;-).

Lenka póki co ok. Jak wróciłam z pracy brykała sobie. Tylko jednorazowa gorączka i póki co nie wróciła. Zobaczymy co dalej będzie. Zasypiała z trudem, chociaż była b. zmęczona. Gryzła nerwowo smoczek i jęczała - może ten ostatni ząb wreszcie idzie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Ja tez bardzo duzo kupuje używanych rzeczy, najczesciej wlasnie z next primark, george :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

Muszelko fajnie ze sie odezwalas:) Laura tez sie wybudza w nocy, tzn czasami tak a czasami spi do 6-7. Jak sie wybudzi to tez ja bierzemy do siebie i spi z nami do rana. Jakos nie walcze z tym, bo nie wiem nawet jak:) wystarczy ze laduje u nas i sekunda zasypia, moze jej przejdzie samo. U nas narazie jedynki i dwojki na dole i na gorze i tez nie widac nic innego. Moze sprzwdz na str next gdzie maja sklepy, pewnie jest jeden na Oxford street, bo tam to chyba wszytsko jest:)

Laurze minela choroba a teraz mnie cos dopadlo i czuje jak mnie rozklada, wszytsko boli:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

czesc dziewczyny

dawno mnie nie było ehh!
- my również przed szczepieniem na ospę - ale czy ono jest płatne nie wiem...
- mała rośnie jak na drożdżach - aktualnie nosi 80-86 a my już zakupujemy 92 na wiosne/lato

- co do ubranek next - gdzie są sklepy w londynie? - mogłaby któraś wkleić adresy?.mieliśmy teraz lecieć ale wszystko się pogmatwało i nic z tego nie wyszło, a liczyliśmy z mężem że sporo kupiły naszej małej ubranek- cóz, narazie pokupowałam używanych bo te nowe w polsce to drożyzna!

- ząbki - dziwna sprawa, ale mała narazie ma dwie dolne jedynki i wychodzi wydaje mi się górna prawa dwójka - ehh dziwne to ale strasznie wolno te ząbki jej wychodzą.

- włoski też dopiero teraz ruszyły i widać nad uszkami że ma lekko dłuższe - zobaczymy kiedy kucyki będzie miała- bo planuje jej zapuścić dłuższe włoski.

- smoczka pożegnalismy 5 miesięcy temu i nie było z tym większych problemów

-nocnik - postanowiłam, że jak się ociepli to będę mała bardziej pilnować by do 2 latek już nie nosiła pieluchy - zobaczymy narazie ją wysadzam i nie zawsze uda sie złapac siku czy kupe...;/

ogónie to straszna z niej gaduła...ale mam problem wybudza się w nocy i nadal do rana przesypia z nami. i bardzo mi sie to nie podoba ale nie wiem jak z tym skutecznie walczyc..;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010. CZ 34

U nas juz nie ma goraczki!!! ale wysypki tez nie ma wiec nie wiem czy to trzydniowka. Smekta dziala i biegunki tez juz nie ma. Mam nadzieje ze nie ciesze sie na marne:) Michalowa napisz jak Lenka, oby to nie bylo to co u nas
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

anoreksja (23 odpowiedzi)

Mamy w rodzinie taki problem. Moja kuzynka przez drastyczne odchudzanie zachorowała. Nie...

Mamusie-wanna czy prysznic? (34 odpowiedzi)

Chciałabym wiedzieć jak to wygląda w praktyce gdy są małe dzieci. Bardzo chciałabym mieć prysznic...

Leczenie zębów mlecznych... (18 odpowiedzi)

...dziewczyny, jak wygląda leczenie zębów mlecznych - czy się boruje ząbek tak jak u dorosłego? I...