GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Myślę, że czas najwyższy na nowy wątek ;-).

MRtusia 11.11. chłopczyk Szymon, 3380g, 54cm ZASPA cc
Aniak;) - 17.11 - chłopczyk Mikołaj, 3300g i 55 cm - cc
Mar-chew 26.11. (05.12) dziewczynka Hania, 2920g UK cc
Asienkaj - 01.12. (06.12.) - dziewczynka Hania, 3570g i 56cm - ZASPA
Sbj - 01.12. (12.12.) - chłopczyk Staś Franciszek , 3100g, 53cm, 8:30 - REDŁOWO - SN
Agus878 - 01.12 (10.12) - chłopczyk Patryk 2810g, 53cm - ZASPA - SN
Dziobus - 02.12 (30.11) - dziewczynka Zuzia, 2840g, 54cm - ZASPA - SN
Agusia:) - 05.12 (10.12) - dziewczynka Kornelia, 3580g, 53cm, 7:10 - KLINICZNA - SN
Anka165 - 06.12 (09.12) - chłopczyk, Łukaszek
Justa2684 - 07.12 - dziewczynka Aleksandra 4000g, 57cm, 10:20- REDŁOWO - SN
Dagmarka - 07.12 (12.12) - dziewczynka Laura - 3090g, 55 cm, ZASPA - cc
Galeria Magiczna - 7.12 (4.12) - dziewczynka Helenka, 3700g, 57cm, Redłowo, CC
Michalowa - 08.12 (10.12) - dziewczynka Lenka, 3050g, 54cm, 17:35 - REDŁOWO - SN
wiolka210 - 08.12 (24.12) - chłopczyk Oliwier, 3400g, 55cm, - REDŁOWO
Aniewa - 09.12 (11.12) - dziewczynka Basia 3550g, 57cm, 7:35
Anula78 - 09.12 (06.12) - chłopczyk Kubuś 3530g, 56cm, 16.40 - Kliniczna SN
Tusia9.12(18.12)dziewczynka Magdalenka 3100, 53cm zaspa
Maja - 10.12 (11.12) - chłopczyk Miłosz, 3700g, 60cm, 4:00 - WOJEWÓDZKI
Misica3 - 10.12- dziewczynka Hania 4770g, 60 cm godz 6:35 Wałbrzych
sylwiah-12.12(04.12)-chłopczyk Filipek 3820g,57cm godz 17:35
mamka - 13.12 (12.12) - chłopczyk Bartuś, 3550g, 56cm, 5:40 - REDŁOWO - SN
queen- 14.12 (25.12) - chłopczyk Michaś, 3495g, 57 cm, CC
LidkaJ-15.12 (11.12) - Magdusia 3680g, 56 cm, kliniczna- SN
Wiola77 - 16.12 (11.12) - Mateuszek ,3200g,55 cm godz 9:20 -wojewódzki-cc
GrudniowaIwa - 17.12.2010 (15.12) - dziewczynka Adrianna, 4300g, 59 cm, godz.16.37, CC
Ania-Gd - 20.12 (30.12) - dziewczynka Nikola, 2830g, 49cm, 20.45 - KLINICZNA - SN
mami.80 - 20.12 (02.02) - dziewczynka Alicja 1590g - 43cm, Zaspa - CC
BlueBell - 21.12 (31.12) - Natalka 3200g, 55cm, ZASPA - CC
Linaa - 22.12 - Aleksandra 4650, 57cm, Wejherowo - SN
Kabira - 22.12.2010 (15.01) - Edyta, Zaspa cc, 2930g / 52cm
Kulkaa - 24.12 (31.12) - dziewczynka Zuzia, 3450g, 55cm - ZASPA - SN
muszelka - 24.12 (03.01) dziewczynka Łucja, 3300g, 54cm, Kliniczna - CC
Anna1979-28.12 (31.12), Jacek, Zaspa CC
ola_h - 28.12 - chłopczyk Wojtuś 3670g, 55 cm-12:35, ZASPA, SN
Trotka - 03.01 - dziewczynka Nikola 3420g, 57 cm-14.40 - WEJHEROWO-SN
Justyna_ - 07.01- chlopaczek, Marcin Jacek, 56cm, 4.000, godz 17.50 ZASPA

Mamusie grudniowe cz. 1
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-t158001,1,16.html?hl=grudniowe
Mamusie grudniowe cz. 2
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-2-t161023,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 3
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 4
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=168770&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 5
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-5-t171915,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 6
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=175621&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 7
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=180109&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 8
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-8-t183174,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 9
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-9-t186446,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 10
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-10-t190405,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 11
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-11-t192446,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 12
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-12-t194677,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 13
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-13-t196765,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 14
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-14-t198625,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 15
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-15-t200574,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 16
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-Grudniowe-2010-cz-16-t202860,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 17
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-17-t206348,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 18
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-CZ-18-t211246,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 19
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-CZ-19-t215779,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 20
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-cz-20-2010-t218977,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 21
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-21-t223270,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 23
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-CZ-23-t235652,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 24
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-24-t240821,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 25
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-25-t246768,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 26
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-26-t251576,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 27
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27-t256459,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 28
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-28-t263923,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.29
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-29-t271993,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.30
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-30-t280705,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.31
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=287732&c=1&k=16
Mamusie grudniowe cz.32
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-cz-32-t294931,1,16.html
mamusie grudniowe cz 33.
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-2010-cz-33-t306724,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 34
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-34-t315303,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 35
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-35-t328369,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-36-t386458,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Witam

ale miałam dzisiaj sen śniło mi się nie wiem dlaczego że sbj przyjechała do mnie w odwiedziny bez dzieci i cały wieczór piłyśmy a potem poszłyśmy razem spać do jednego łóżka , ale naśmiałam się z tego jak się obudziłam

a co u was babeczki jak tam dzieciaczki zdrowieją?
u nas katar kaszel ale już trochę to choróbsko lżejsze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

u nas różnie bywa z powrotami ale w większości przypadków jest ok
wapno zawsze lekarz mi przepisywał na receptę clemastinum ale jak mi się kończyło i nie było sensu iść do lekarza kupowałam zwykłe Sansovit takie o którym piszą dziewczyny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Ja roznie, czasem ignoruje, zabieram ja na sile a czasem jeszcze zostajemy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

u nas podobnie- gdy tylko zblizamy si drzwi Luska daje tyl zwrot i na dwor..ale to i tak dobrze bo z rykiem wychodzimy z piaskownicy - do tego gdy tyko ktos od nas wychodzi jest ryk, jakby nie chciala nikogo wypuscic z domu - Mj Maz to komentuje'' nictylko drugie robic, by bawic sie z kim mialo''... u nas kichanie na calego - jutro kupie to wapno a dzisiaj dalam jejalcium musujace do picia :0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Fajnie że nie jestem jedyna zawsze to pocieszające :P

Ale ignorujecie ten płacz czekacie aż się wypłacze? czy zabieracie na siłę i do domu?
Mi się wydaje że to taki okres jest i minie. Tłumaczę, że musimy wracać bo zimno, ciemno, jeść itp. a potem ignoruje i po chwili Mikołaj zajmuje się czymś innym.
Tylko te reakcje mojego męża mnie coraz bardziej wkurzają ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

I z tym wchodzeniem gdzie sie da i skakaniem tez:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Aniak u nas dokladnie tak samo, jakbys Laure opisala:)

My na katar dajemy wapno Sanosvit albo inne w syropie bananowe, wit C i kropelki do nosa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Aniak - moja też dostawała histerii - teraz jest coraz lepiej - chyba widzi, że to jej i tak nic nie daje... dzisiaj mi nawet pozwoliła obciąć paznokcie ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Wapno dla dzieci Sansovit. Podawałam Zuzi 3x dziennie po łyżeczce.
Wapno ma właściwości zasuszające katar.
Pozdrawiam i spadam do domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Cześć Dziewczyny,
kurcze współczuje tych chorób katarów itp. my się dobrze trzymamy na razie przynajmniej :)

Justa ja zupełnie nie rozumiem Twojej Teściowej tego, że się nie przyznała. Prawda i tak prędzej czy później wyjdzie a tym bardziej w takich wypadkach. Gdy Ola rzeczywiście cierpiała.
Moja mama, która zajmuje się Mikołajem zawsze mi mówi, że mały upadł uderzył sie w głowę itp. Wiadomo wypadki się zdarzają nawet jak masz oczy do okoła głowy.
Ja dzisiaj jak ubierałam małego na dwór wyszłam na chwilę do drugiego pokoju po bluzę /trwało to może z 15 sekund/. Wracam a on w tym czasie przysunął sobie pufkę do szafki w kuchni gdzie stał gorący czajnik i go dotknął i też się oparzył na szczęście tylko jeden palec ale bombel od razu wyszedł :( masakra i on ma na okrągło takie pomysły gdzieś wejdzie albo skacze, im wyżej tym lepiej...

Dziewczyny powiedźcie jeszcze jak u Was jest z powrotami do domów z dworu. Bo ja mam taki problem że Mikołaj wpada w histerię kładzie się na podłodze płacze. Kompletnie nie słucha co się do niego mówi. Trochę mi już wstyp przed sąsiadami :D chociaż staram się jakoś nie reagować niech się wypłacze i tyle al robi się to trochę denerwujące. A najgorsza jest zawsze reakcja mojego męża. To Twoja wina ja mówiłem żeby mu na wszystko nie pozwalać bla bla bla bla .... mam dość.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

o własnie muszelka zadała pierwsza to pytanie, też chciałam zapytać o to wapno. na katar tak?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

hej dziewczyny

co do męża to uważa, że owszem ola jest najbardziej pokrzywdzona ale jego mama również ponieważ bardzo się zamartwia. I bardzo dobrze, niech się zamartwia, przynajmiej będzie bardziej ostrożna przy oli. wiem nie miła jestem dla niej, ale zrozumcie, dopuściła do oparzenia dziecka..

Oparzenie goi się bardzo dobrze. W piątek idziemy do lekarza przy szpitalu wojewódzkim. Obejrzy ranę i powie co dalej. Najgorzej wygląda palec wskazujący, jeden wielki bąbel z płynem :/
Pozostała część rączki już ładnie zasycha.

No i dopadło nas kolejne choróbsko. Ola w nocy na zmianę ze mną kaszlała. Aż dudniło jej w płucach jak mnie wołała. Ja też wcale nie lepiej. Także już byłyśmy dzisiaj u lekarza po leki.

We wrześniu rozpoczeliśmy basen i jak na razie Ola była tylko raz. W tę sobotę na pewno też nie pójdziemy, może w następną, zależy jak będzie wyglądała rana po poparzeniu.

Eh dziewczyny, mam już dosyć tych chorób.

Marchew dobrze że znalazłaś odpowiedniego lekarza dla Hani. Ja również z mojej lekarki jestem bardzo zadowolona chociaż leczy nas prywatnie :/ Ale do przychodni nie pójdę choćby nie wiem co! No chyba że na szczepienie.

Michałowa napisz co u Was. Jak wycieczka???? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

jakie to wapno dla dzieci - calcium takie musujące?...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Hej
justa współczuję, jak się ma teraz Oleńka?
u nas też choroba kaszel i katar, ja dałam Ibum syrop od kaszlu wapno do noska woda morska i smaruję maścią rozgrzewającą
dziś trochę lepiej
ja w ubiegłym roku stosowałam różności na uodpornienie i tak to nic nie dało chyba najlepszy jest jednak tran
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

co do uodpornienia - ja daję moim dzieciakom kit pszczeli - nie jest on chyba typowo na uodpornienie tym bardziej że ja nie podaję go non stop a tylko w sytuacji, gdy zaczyna się choroba. moi rodzice go robią - jak któraś z Was będzie chciała wiedzieć jak to się ich dokladnie zapytam i Wam zapodam przepis.
Co do skuteczności mogę powiedzieć, że Karolina od stycznia oprócz lekkiego katarku nie miała nic, a wcześniej co chwilę zapalenie oskrzeli. Staszek oprócz okresu poparzenia też nie brał żadnych leków poważnych na chorobę - no chyba że nurofen. Jak widzę, że Karolinka pociąga nosem to dostaje kilka kropel na cukier dwa razy dziennie przez kilka dni i narazie działa. Staś jak widzi, że Karolina dostaje kit to też chce, ale on dostaje tylko dwie-trzy krople.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

dawno nie zaglądałam bo miałam gości :) Infekcja - zwalczona, musiałam iść jednak do lekarza po inny lek - bo po antybiotyku infekcja rozwijała się w najlepsze... poszłam już do innego lekarza i już nigdy do innego z Hania nie pójdę... idziemy do niego w czwartek i zobaczymy co powie... bo mówił coś o chirurgu... no nic... w czwartek się przekonam :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

inhalacje miało być
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

muszelka podaj małej na katar wapno bo działa zasuszająco no i infalacje z soli fizjologicznej by się przydały. Ja Zuzi 2 tygodnie temu podawałałam wapno 3 x dziennie i inhalacje 3 x dziennie i po dwóch dniach kataru już nie było.
Dużo zdrówka życzę:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

co do kleszcza- to pozostała jeszcze taka mikroskopijna ciemna kropeczka..ale brak zaczerwienienia i ropy..
mała znów zakatarzona- ja już nie mam siły :( co podać dziecku, jest coś na uodpornienie? Czy jest sens?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Justa i jak byłaś wczoraj w przychodni? co Ci powiedzieli?

Muszelka dzięki za odpowiedź - my nie byliśmy u lekarza bo u nas udalo się wyjąć całego kleszcza. Też nie rozumiem czemu lekarze sa tacy, że jak nie ich działka to nie powiedzą - przecież to o kleszczu to raczej wiedzieli. A czy ten kleszcz już wypadł Łucji z pępka do końca. U nas też Staś śpiewa 100 lat - nawet na weselu cioci w sierpniu zaśpiewał 100 lat parze młodej, a na dniach opery leśnej w operze leśnej. Liczyć też Staś umie, ale liczy inaczej niz Łucja u nas to jest dwa trzy pięć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

budowa domu czy mieszkanie?? przekonajcie mnie!! (137 odpowiedzi)

witam, wiem ze niektóre forumki budują własne domy za miastem, inne mieszkają w centrum miasta....

7latek nie chce czytać (34 odpowiedzi)

Mój syn mimo znajomości wszystkich liter nie chce czytać. Nie umie,nie chce złożyć wyrazu w...

gdzie ksero na chełmie lub ujeścisku? (7 odpowiedzi)

Mieszkam tu od niedawna a pilnie potrzebuję skserować dokumenty medyczne,znacie jakiś punkt ksero...