OSOBY POSIADAJĄCE KUPON Z GRUPONA NIE DZWOŃCIE!! PISZCIE REKLAMACJE OD RAZU DO GRUPONA. JA TAKI KUPON POSIADAM I PO 4 DNIACH BEZSKUTECZNEGO DZWONIENIA UDAŁEM SIE TAM DZIŚ OSOBIŚCIE. DRAMAT!!! "KLIENTÓW Z KUPONAMI JUŻ NIE OBSŁUGUJEM"Y - TELEFONU NIE ODBIERAJĄ ALBO NIE WŁĄCZAJĄ CELOWO. PODJĄ NR DO MENAGERA KTÓRY UDAJE ŻE NIE MA MIEJSC. RESTAURACJA PRAWIE PUSTA A TWIERDZĄ ŻE ZAREZERWOWANE - BYŁEM 5 RAZY W CIĄGU GODZINY ZOBACZYĆ CZY SIĘ ZAPEŁNIŁO. PRAWDA JEST TAKA ŻE PRZELICZYLI ŻE IM SIĘ TO NIE OPŁACAŁO I ZOSTAŁEM PO PROSTU WYPROSZONY. PAN MENAGER :) MARIUSZ DLA MNIE DYSKWALIFIKACJA. OMIJAMY SZEROKIM ŁUKIEM.

Widzicie ludzie jak działa na was GRUPON?! wykupujecie za grosze i chcecie złota na talerzu a obsługę jak w hiltonie . Nie stać was na to aby przyjść i normalnie zjeść ,wtedy zostaniecie potraktowani normalnie. A nie jak WY zachowujecie się wobec nich nieodpowiednie tak oni dla was się zachowują. Przychodzicie i jecie na 80 zł , liczycie co do grosza aby nie przekroczyć złotówki a potem marudzicie ,że wszystko było BLEEE.... Ogarnijcie się ludzie wkońcu , bo jesteście darmozjadami.Ja ten lokal uwielbiam i często bywam w nim z żoną ,bo jest naprawdę pysznie a ceny nie są wygórowane na naszą kieszeń.
Polecam ich bardzo chętnie i będę to robił zawsze .

Jest Pan bardzo niesprawiedliwy i jednostronny. Ponadto okazuje Pan brak szacunku innym tylko dlatego, że zdecydowali się skorzystać z promocji, do której każdy ma dostęp. Oczywistym jest, że nie ma Pan pojęcia ile wydają klienci "z Groupona" i czy "liczą co do grosza". Styl Pańskiej wypowiedzi ukazuje rażący brak kultury i ZDECYDOWANIE nie jest Pan osobą, która mogłaby oceniać innych. W zasadzie dalsze tłumaczenia są zbędne - radzę najpierw spojrzeć na siebie, a dopiero potem atakować innych.

Sądząc po wypowiedzi mogłabym się domyślać, że to może ten nieszczęsny menadżer wyładowuje swoją złość na niewinnych ludziach, którzy jak każdy w tym kraju ma prawo wyrazić swoją opinię. A skoro Pan stały wie, że klienci groupona liczą co do złotówki, żeby nie wydać więcej, to widać coś jest na rzeczy.

Ja czasem skorzystam z tego typów promocji, nigdy nie liczyłam co do złotówki, zawsze było tak, że coś dopłaciłam i zawsze zostawiałam napiwek odpowiedni do całościowej kwoty kuponu (lub jak obsługa była miła i jedzenie b. dobre nawet większy).

Oferta groupona jest dostępna dla wszystkich i najczęściej ma służyć albo za promocję, albo jako przyciągnięcie klientów w "niechodliwe" miesiące. A po co ten lokal się tam zgłosił? Chyba tylko po to, żeby sobie zrobić złą reklamę i zrazić do siebie potencjalnych klientów.

Poza tym jak się dostaje kupon o wartości 80 złotych to się oczekuje obsługi właśnie za tyle i na to się człowiek nastawia. Jakby chciał zjeść obiad adekwatny do wydanej kwoty to zapewne by poszedł do macdonalda a nie jadł ochłapy rzucane w podobno dobrej restauracji.