Jestem studentką, mieszkam w Gdyni (okolice Chylonii) i zdarzyło mi się tak, że nagle straciłam grupkę znajomych, a reszta porozjeżdżała się po Europie.

Szukam kogoś z poczuciem humoru, nieobrażalskiego, z dystansem - do poodwiedzania się, pogadania, wypicia piwa w piątkowy wieczór, może wypadu do kina albo koncert.

Jeśli jesteś w podobnej sytuacji i bywa, że w wolnym czasie nie masz się z kim umówić, napisz na kyasarin małpa yahoo.pl :)

kolezanki jak kolezanki a ja chcialem napisac na malia i d*pa:)