jak w temacie gdzie mozna kupic paste bez fluoru dla dziecka malego szukalam wszedzie nigdzie nie ma wszystkie sa z fluorem:(

w aptece- kiedyś był nenedent

nenedent baby, coreczka uzywa, bo nie umie plukac ust, normalne. pasta reklamowana w pismach dla dzieci a dostac ja w aptece masakra! Przynajmniej w gdyni:/

Ja mam ziajkę od pierwszego ząbka. Na tubce napisane że bez fluoru, do kupienia w każdym markecie,
pozdrwiam :)

A można wiedzieć w którym supermarkecie kupujesz? Bo ja szukałam i w leclercu, auchan i nie ma :/ czy w realu jest?

ja kupiłam ziajkę bez fluoru w aptece w auchan w Rumi

hmmm przejdę się do swojej apteki i zapytam czy można zamówić skoro nie ma

ja szukalam w carfour nie ma chyba z godz tam stalam i nie znalazlam:(

w Galerii Rumia w aptece jest nenedent, w Redzie na osiedlu przy Młynie też jest

ziajke kupiłam w auchan a widziałam też w super-pharm na matarni
ciekawe czemu jej nie znalazlaś czyżby wycofywali? Hmmm

ja kupiłam w aptece nenedent w Gdyni na Oksywiu pozdrawiam

hmmm dziwne, w auchanie była aquafresh, elmex i inne dla dzieci troszkę starszych, a szukałam właśnie bez fluoru i tez się naczytałam naszukałam i nic innego nie znalazłam :/

W każdej aptece powinnaś dostać pastę Ajona - nie zawiera fluoru, minimalizuje ryzyko paradontozy, leczy krwawienie i zapewnia świeży oddech. Jeśli nie w aptece, to warto zamówić w sieci - cenowo wyjdzie bardzo podobnie.

ja ziajke bez fluoru kupilam w leclercu na przymorzu

Ja.kupuję ziajke bez fluoru. Są na pewno w sklepach natura. Tam robimy zapasy:-)

a jak koszt tej pasty?

Ja płacę 5,5zl

pasta ziajka bez fluoru jest w eclercu na przymorzu :) tyle że na dziale gdzie są zwykłe pasty :)
kiedys szukałam na dziecięcym i nie znalazłam :)

A może wiecie, gdzie kupić pastę bez fluoru ale MIĘTOWĄ! mój syn za nic w świecie nie chce myć owocową, od zawsze myje elmexem miętowym i nie może się przemóc do owocowej:/ z jednej strony cieszę się, że lubi smak miętowy, bo w przyszłości nie będzie problemu na przerzucenie się na dorosłą pastę. Obeszłam już chyba każdą aptekę i sklep i nic - wszędzie bananowe, jabłkowe itp.

Ja kupuję Ziajkę w drogeriach Natura.

Ziaja ma też takie żele do zębów bez fluoru maziajki. Mają smak gumy balonowej lub coli. Nie jest to miętowe, ale też nie owocowe. Sama bym sobie podjadła ;)

ta ziajka to wszedzie prawie jest bynajmniej w rumi

spoko, tyle że mój starszak toleruje tylko i wyłącznie mięte:/ mamy wypróbowane prawie wszystkie pasty smakowe i przy wszystkich był odruch wymiotny i dziki szał:/ stomatolog kazała przejść nam na pastę bez fluoru, bo syn nie umie wypluć pasty, niby mało jest w elmexie fluoru, ale jednak jest i odkłada się w organizmie:/

Ziaja jest tez w akpolu na grabówku,mala taką myje ząbki,smakuje jej :)

Spokoju mi nie dawała ta pasta, bo ktoś z rodziny używał. No i znalazłam jeszcze ziaję. Mają pastę bez fluoru, jest miętowa: http://www.ziaja.com/offer/kosmetyki_1/jama_ustna_1,prod:szalwiowa_pasta_do_zebow_bez_fluoru_1.html
Tylko taka dorosła jakby ;) Kilka lat temu były niby jakieś badania, że na Pomorzu jest dużo fluoru i trzeba używać past bezfluorowych. Ale się to chyba rozeszło po kościach.

Pasty bez fluoru można kupić w aptekach, drogeriach itp.
Ajona kosztuje kilka złotych, zależy gdzie traficie. W sieci również można ją zamówić.

~Monika R. dzięki bardzo:) poszukam jej w sklepach, może 4 latek będzie mógł jej używać?

Monnika R - woda nie jest już tak "przepełniona" fluorem jak kiedyś, ale fakt faktem, że fluor jest i jest również problem ;/ Słyszałam nawet o osobach, które przez fluor miały problemy z ciążą ;/

Przecież od dawna jest wiadome, że fluor negatywnie wpływa na kościec płodu - akurat te badania pojawiły się już lata temu, więc niczego nowego i ciekawego tutaj nie piszesz.

Może nic nowego, ale wciąż niewiele osób sobie zdaje z tego sprawę. W zasadzie po tych badaniach pojawiło się więcej past bez fluoru na rynku. W tym również Ajona...

No tak, ale czy każdy o tym wie? Przecież problemu w żaden sposób nie rozdmuchano na świecie - wręcz przeciwnie, było o tym bardzo cicho. Wciąż większość ludzi twierdzi, że pasty z fluorem są cudowne, a wcale tak nie jest. W wielu takich pastach zawarty jest choćby szkodliwy triclosan - to spory problem.

Ja kupuję dla siebie, pastę bez fluoru miętową w Auchan :) Indyjska z kredą i innymi naturalnymi składnikami.

Ta biało - zielona Ziaja bez fluoru jest w ETC za ok. 5,50. Wcześniej chyba nie było, bo nie widziałam, ale wczoraj zauważyłam.

Polcia - widzę, że coraz więcej osób jest przekonanych do korzystania z past bez fluoru, ale to było akurat oczekiwane.
Ta twoja pasta zapewnia ci spokój z zębami? Jak z próchnicą?

Tak naprawdę fluor utwardza tylko zewnętrzną powłokę zęba, a środek zmiękcza – wypłukuje między innymi wapno z organizmu.

Dlatego myjąc zęby pastą z fluorem należy wyszukać pastę o najniższej zawartości tego pierwiastka, czyli wszystkie Colgate(y(, Blendamet(y) odpadają. Niektóre, wybrane Colodent (y) zawierają 1000 ppmF fluorku sodu – to i tak dużo ale mniej niż u pozostałych. Po umyciu zębów pastą z fluorem należy dokładnie 3 razy wypłukać zęby. (Nie należy przekraczać dawki 1000 ppmF fluorku sodu).

Ja rano myję zęby Colodentem, wieczorem pastą indyjską Herbal.

Poza tym - te znane pasty w dużej liczbie przypadków zawierają triclosan, który dodawany jest do... detergentów ;-) Człowiek dopóki się nie zainteresują zawartością produktów to nie wie z czego korzysta. W Ajonie z której korzystam tego nie ma.

W większości produktów z których korzystamy zawarte jest coś szkodliwego i to żadna nowość. Zazwyczaj te szkodliwe rzeczy mają zastępować wartościowe składniki, które są drogie. Ja osobiście się już do tego całkowicie przyzwyczaiłam.

we większości, ale nie we wszystkich, można się przyzwyczaić, albo dokonać innego wyboru..

Owszem - tylko że zazwyczaj te "lepsze" produkty są znacznie droższe. Akurat Ajona ma cenę bardzo podobną do innych past, ale jeśli chodzi o jedzenie to różnice w cenach wartościowego i śmieciowego są spore.

nie zgodzę się z tym do końca :)

kupuję jogurt w tej samej cenie, a bez skrobi modyfikowanej, kupuję ketchup w tej samej cenie, a bez glutaminanu sodu, kupuję wodę mineralizowaną tańszą niż woda źródlana, kupuję chleb na zakwasie bez droższy w podobnej cenie, kupuję pastę w takiej samej cenie, a z naturalnymi składnikami, kupuję chrzan z rynku bez dodatków, sos sojowy bez glutaminanu sodu i alkoholu w tej samej cenie, dezodorant ekologiczny w niższej cenie.. (i tak wiele można by wymieniać) :)

Za co więcej płacę: za sery, za mleko pasteryzowane w niskiej temperaturze, za wędliny i mięso, za soki bez cukru i konserwantów, za jajka od zielononóżek, lepszą droższą oliwę z oliwek...

Jak będziemy wspierać zdrowy przemysł, to coraz więcej producentów przestanie nam wciskać badziewie, a i ceny pójdą w dół bo będzie większa konkurencja. Niekiedy wystarczy po prostu zainteresować się składem, w innym przypadku np. kupić mniej, a zdrowiej.

Ale wiesz... jest podział na naturalne i "inne". Te naturalne rzeczy zazwyczaj kosztują sporo więcej - przynajmniej to wynika z mojego doświadczenia ;-)

To jeszcze zależy jakich marek - wszystko na swoje odpowiedniki i można znaleźć coś po niższych cenach. Kwestia odpowiednich poszukiwań ;-)

Kupiłam w Kowalach w aptece na Olimpie

A jaka to była dokładnie pasta? Ajona? Ziaja? Nie wszystkie można wszędzie dostać.

Eldeko, kupiłam pastę Nenedent

I zadowolona z niej jesteś? Czy wogóle możesz to już ocenić? ;-)

Eldeko, nie wiem bo Mały stosuje ją w przedszkolu a w domu mam z biedronki pastę

Ale nie kojarzę by w biedronce mieli pastę bez fluoru ;-)
Poważnie jakąś tam znalazłaś? ;-)

Eldeko, w domu mam biedronkową z fluorem

Już się obawiałam, że coś przegapiłam, a do biedrony chodzę często :p
Oni tam mają wszystkie normalne marki past - nawet te bardzo znane, ale tych specjalistycznych się raczej tam nie dostanie.

W biedronce nie ma past bez fluoru - te do kupienia raczej w aptekach i drogeriach. Nigdzie indziej ;-)

i w Auchan :)

W Auchan? Szczerze mówiąc to nie widziałam tam takiej pasty. Kupujecie tam swoją?

kupuję tam za każdym razem jak jestem, właśnie mi się kończy

Aż kolejnym razem jak będę w Auchan to zobaczę czy Ajony nie mają - może w markecie cena byłaby jeszcze niższa, chociaż i tak wielkich sum za nią nie płacę.

Kupić można w wielu miejscach. Apteki, sklepy zielarskie, internet. Najtaniej przez internet, szczególnie jeśli od razu zamówicie jakąś większą ilość.

Ziajka zel kupuje w tesco lub sklepach ziaji,akpolu itp kosztuje niecale 5 zl. Najlepsza ta z pomaranxzowym rysunkiem