Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Gdzie są faceci 30+? przecież nie wszyscy są w związkach,gdzie ich szukać?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

podbijam pytanie - gdzie oni są?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ale co?...chcecie żeby tu się zgłosili czy cóś?;-)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

A czy mogą być faceci przed 30
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie mogą, bo nie mają paszportu Polsatu.

P.S.
Tu jestem !
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Raczej po heh sama mam 31
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Gdzie ich szukać? przecież nie wszyscy są w związku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Na imprezach nie ma się z kim pobawić bo wszyscy już ostro wzięci:) na portalach albo desperaci albo erotomani co gorsza żonaci szukający przygody
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Przede wszystkim co znaczy normalni faceci? Ja np. czasem chodzę na koncerty muzyki klasycznej i mam straszną radochę z używania telefonu rocznik 1950. Dla niektórych znajomych pań oznacza to z automatu, że normalny nie jestem. Czasem zerkam sobie także w ogłoszenia na trójmiasto.pl i wychodzi, że taki normalny to zaradny, przystojny, zadbany, koniecznie wysoki, inteligentny, lubiący dzieci itd.. Czyli chodzący ideał.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Normalny facet to dla większości kobiet taki, który od razu będzie chciał się żenić, mieć dzieci i będzie wierny do grobowej deski;)
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Normalny to taki który wyglądem nie straszy;) nie musi być wysoki i wysportowany bo nie o to chodzi zadbany to chyba normalne w głowie to musi mieć poukładane i przede wszystkim szacunek do kobiety
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To że się używa telefonu z 1950 jak dla mnie jest śmieszne i fajne;) i absolutnie nie oznacza ze ktoś jest nienormalny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

No to miło, że nie muszę iść do psychiatry ;). A telefon był swojego czasu przełomowym projektem w tej dziedzinie i po prostu doskonale wygląda. Słuchawki można użyć dodatkowo do samoobrony.
Natomiast tak poważniej - ogólnie mniej standardowe zainteresowania też przynajmniej z mojego doświadczenia bywają traktowane jako cechy nienormalne. Sport i muzyka (czyli oglądam mecze i słucham muzyki) = normalność. Koncert, wystawa, muzeum albo stanowiska artylerii nadbrzeżnej ;-) = nudy / konieczność leczenia.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nudy może troszkę ale każdy ma jakiegoś swojego (jobla) nie wszystkim musi się to podobać nawiązując do normalności faceta ja ma wrażenie że wszyscy których poznaje to albo takie głupio-mądre cwaniaczki albo wiecznie pijący nie wiem czy to moje zezowate szczęście:) czy faktycznie coś w tym jest
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

nudy? wybacz za ocene, alez musisz byc sztampowa osoba...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

...stanowiska artylerii nadbrzeżnej ;-)

Niezłe ;) I bardzo konkretne zainteresowanie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

No i sam odchodzę od tematu. Np. stanowiska artylerii w Redłowie to miejsce i ciekawe - i ładne jako teren do spacerów. A ogólnie miejsca związane z historią techniki są dla mnie warte zobaczenia.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie byłam. Ale za to odwiedziłam Muzeum Techniki Wojskowej :) Kilka eksponatów z tegoż muzeum brało udział w D-Day Hel.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

jak mozna nie widziec tak pieknych dzial przy plazy... przeca to pozycja obowiazkowa kazdej osoby mieszkajaca w trojmiescie! ludzie, ktorych latem poznaje bo wpadaja pozwiedzac sa mega zaskoczeni i podjarani ze posiadamy takie cuda w jeszcze cudniejszym krajobrazie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Mam podobne doświadczenia niestety.
Obstawiam, że zostanę starą panną ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie trać nadziei ! Wyślij jakoś informację że jesteś poszukująca... - strojem, zachowaniem - sprowokuj zainteresowanie. Roześlij wokół feromony... zlecą się jak pszczoły do miodu :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Zlatują się ale sami popaprańcy hehe
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

selekcja do skutku... :))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ale się zlatują - więc jest w czym wybierać i czymś są przyciągani ;).
A poza normalnością itd. jakieś szczegółowe kryteria są?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie jestem jakoś szczególnie wymagająca musi jakoś wyglądać to chyba naturalne mieć trochę poukładane w głowie i nie pić no nie całkiem abstynent ale sporadycznie:)i może to jest problem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

pić sporadycznie? szukasz nienormalnego?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Dzień dobry.
Tu jestem.
Słucham, o co chodzi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Chodzi o to że zabrakło dla mnie normalnego faceta:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ciężki temat:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Może trzeba wyluzować z wysokimi kryteriami ?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Tak już się ogarnęłam z kryteriami:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

:)) Capnąć co się nawinie, ukształtować , wychować , używać jakiś czas i potem zdecydować ! Niestety nie zawsze się udaje - ale dla wielu to standardowe działanie...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Jak mam brać co popadnie to wolę być sama:) jeszcze się wpakuje w jakiegoś psychola hehe
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ktoś mnie szuka ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

@ Madzia
Będąc wymagającą sama musisz mieć co zaoferować :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Co ma do zaoferowania...jak się angażuję to w całości.Raczej nic mi nie brakuje:) jestem niezależna pracuje na dwóch etatach wychowuję pięcioletniego synka generalnie wszystkim zajmuję się sama począwszy od domu po auto:) może jestem zbyt opiekuńcza:) ale to chyba jest do ogarnięcia,lubię wyjść na balety do,kina robię to rzadko bo doba za krótka hehe nie jestem marudą mam dystans do siebie mimo że daje rade ze wszystkim to fajnie byłoby mić kogoś do przytulenia...takie silne męskie ramie no to chyba na początek starczy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

@ Madzia
Przyjąłem do wiadomości :)
Jak się z Tobą skontaktować celem dalszej, nieupublicznionej, konwersacji?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

magda-madzia-84@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

o to jego email jak-kal86@wp.pl
i nr kom 507796882.
Tylko nie pytaj o zranione uczucia , przez ktore zrozumiał ze pewne rzeczy to nie wszystko .
Dlatego jest normalny;-]
Odezwij sie czekam...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Witaj ja jestem normalny gg6254950
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Zacznij szukac mężczyzn 30+ a nie facetów , bo to jest róznica
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

wszędzie tam gdzie można się rozwijać i realizować, ogarnięty facet nie będzie na siłę szukał miłości - będzie się cieszył swoim życiem takim jakie jest i starał się wycisnąć z niego jak najwięcej
piszę choćby z własnego doświadczenia: jestem wykształcony, dobra praca, samodzielny, wysportowany, chyba nie najgorzej wyglądający i nie potrafiący usiedzieć w jednym miejscu. Każdą wolną chwilę wykorzystuję na realizowanie swoich pasji i zainteresowań oraz zwiedzanie świata na tyle na ile pozwalają mi finanse i urlop:).
szczęśliwie jestem bardzo otwartą i komunikatywną osobą i singielek poznaję na swojej drodze sporo tylko problem polega na tym, że poza urodą raczej nic więcej sobą nie reprezentują - sorry ale już wolę cieszyć się z życia samotnie niż przygarniać pierwszego z brzegu kropka
z drugiej strony jak już jakimś cudem trafi się fajna inteligentna dziewczyna to nie wiem czemu ma strasznie obniżone poczucie własnej wartości i pada magiczny tekst: ale co ja ci mogę w ogóle zaoferować, dlaczego taki facet zainteresował się właśnie mną, ty masz przecież wszystko i możesz mieć dużo lepszą ode mnie..... i weź tu nie bądź singlem
więc spokojnie nie tylko dziewczyny maja problem ze znalezieniem fajnego mężczyzny, w drugą stronę działa podobnie. Po prostu chyba trzeba robić swoje i wierzyć, że kiedyś gdzieś się trafi na tą drugą połówkę
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

gdzie sie podzialy fajne 30+?
-bez bachorow,ogarniete,z mieszkaniem i dobra praca i dobrymi zarobkami...,
szukam,szukam i znalesc nie moge... nawet paszczurow...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

ta gdzie normalne kobiety 30+ które nie mają chorych wymagań,
"zarabiaj 15 koła, pracuj do 15 i się uśmiechaj"
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

E tam. Jakieś by się znalazły ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Vi, jeszcze powiedz, że 15 koła zarabiasz a się Tobie oświadczę ;););)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Niestety jeszcze nie. Ale zwracam uwagę, że ja nie mam takich wymagań, to Ammo spotyka na swej drodze takie wymagające damy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

a może są tutaj normalni faceci i normalne kobiety ale mają problem z zauważeniem tego, czytając tak z boku (ja już normalnego dawno znalazłam) można spokojnie dojść do takiego zdania,
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Są i czytają sobie ;)
pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Jak są to niech się wyłonią:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

faceci 30+ wolą laski 24-25 lat
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Myślę,że to kwestia indywidualna..
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

bardzo spodobało mi się to, co napisałeś..
jestem kobietą, samą - nie samotną ;-)
uważam dokładnie tak samo jak Ty - normalni i fajni faceci nie szukają na siłę a sami się realizują.
Pewnie robiłabym tak samo, gdyby Gdańsk był moim miastem rodzinnym i miałabym tu więcej znajomych ;p
Niestety jestem bardzo kontaktową osobą i jak nie ma wokół mnie ludzi, dosłownie marnieję ;-))
Co do samoakceptacji kobiet...
Wiesz, myślę, że dużo zależy od partnera, z którym się spotykamy lub spotykaliśmy.
Ja np. na swojej drodze kilka lat temu spotkałam faceta, z którym byłam i który skutecznie obniżył moje poczucie własnej wartości.
Dlaczego?
Bo byłam bardziej ambitna, bo nie miałam problemu z pracą..
Szczerze? dopiero niedawno zaczęłam zwracać uwagę na to, jak reagują na mnie inni faceci i jak się za mną oglądają ;-)
Głupie, ale prawdziwe ;-)
Dopiero teraz odzyskuję poczucie własnej wartości..
Po takiej gehennie uwierz mi, że troszkę to trwa ;-)
Generalnie tak, jak wspomniałam powyżej - mega dużo zależy od faceta.
Jak będziesz traktował kobietę jak najpiękniejszą na świecie, w życiu nie będzie się czuła źle ;-)
Swoją drogą co Ty za dziewczyny spotykałeś?;p
Bo ja, nawet przy moim (wtedy) niskim poczuciu własnej wartości w życiu nie zapytałam faceta "dlaczego taki super gość jak ty się mną zainteresował" lub "możesz mieć wszystkie, dlaczego wybrałeś mnie" .
Dla mnie to by było wręcz poniżające ;p

pozdrawiam Cię kolego ;-)
i przyznam, że z tego, co napisałeś wnioskuję, że chętnie poznałabym takiego kogoś jak Ty ;-)
Niekoniecznie z kontekstem matrymonialnym ;p
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

po pierwsze dziękuję bardzo za miłe słowa :)
nie bardzo rozumiem jednak dlaczego brak znajomych miałby powodować zaprzestanie realizacji swoich marzeń i pasji, jeżeli faktycznie jesteś tak kontaktową osobą jak piszesz akurat to powinien być najmniejszy problem. pewnie zdziwiłabyś się w jakie zakątki świata ja czy też moi znajomi samotnie dotarli i nikogo z nas brak towarzysza podróży nie powstrzymał przed realizacją marzeń. zresztą nawet w takim mieście jak gdańsk trochę możliwości jest: jedni lubią sport i rekreację inni bardziej rozwój intelektualny jeszcze inni jak ja wszystkiego po trochę :) jeśli nie będzie wychodzić zmień miejsca, godziny cokolwiek... fajnych ludzi nie brakuje w okolicy
myślę, że max miesiąc i miałabyś całkiem pokaźną liczbę nowych znajomych jeżeli tylko wykazałabyś chęć ich poznania
byłego faceta mogę tylko współczuć ale napiszę też brutalnie i bezpośrednio: niestety od życia nie dostajemy tego na co zasługujemy ale to na co się godzimy, i moim zdaniem zgodziłaś się na zbyt wiele. niestety chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego kobieta woli tkwić w bezsensowym związku zamiast po prostu podziękować i spróbować znaleźć coś nowego. przecież bycie singielką to nie przekleństwo.....
uwierz, są na tym świecie faceci, którzy potrafili by być dumni, ze ich partnerka się rozwija, nie dali jej odczuć, że ma konkurencje i będą cenili kobietę za charakter a nie tylko za urodę. tylko taki koleś najpierw musi być dumny sam z siebie i szczęśliwy z tego co osiągnął
więc dopóki mężczyźni się za Tobą oglądają daj im szansę tylko najpierw jasno określ sobie ramy tego poniżej czego nie zejdziesz. jeżeli człowiek sam sobą coś reprezentuje to dlaczego miałby chcieć raptem względem drugiej osoby zaniżać poziom wymagań (?)
no i na koniec te dziewczyny o które jesteś ciekawa: zdziwiłabyś się na prawdę. wszystkie były ładne, wykształcone, inteligentne i pracowały zarabiając normalne jak na polskie warunki pieniądze. nie bardzo wiem jak Ci to napisać bo publiczne forum nie jest najlepszym miejscem do tego typu wpisów ale w mega skrócie spróbuje tak - wyobraź sobie, że w swojej obecnej sytuacji którą pod wszelkimi względami uznajesz za dobrą i jesteś z siebie dumna że sobie fajnie w życiu poradziłaś poznajesz kolesia, który swoimi osiągnięciami przyćmiewa Twoje po całości - niestety z moich doświadczeń mogę napisać, że kobiety to nadal słaba płeć... to tak przy okazji również w odniesieniu do tych wpisów powyżej jak to kobiety (te ciekawe i wartościowe) nastawione są mega na zarobki faceta, uwierzcie w przypadku tych naprawdę wartych naszego zainteresowania często jest dokładnie odwrotnie...

również Cię pozdrawiam i życzę mega szczęśliwego życia - wyjdź z domu i korzystaj z niego na maxa, drugiego mieć nie będziesz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nowa Gdańszczanko, bardzo mi sie spodobało to co napisałaś;-]
Fajnie byloby sie poznać , pojsc na mały spacer bo jest w miare ladna pogoda no i zapraszam na dobra herbatke ;-]
Byłaby taka szansa?
odezwij sie zostawie maila;-]
jak-kal86@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Az chciałoby sie poznac ciebie, tez nie dawno wyszedłem i jestem mam nadzieje na koncówce dolka jakim bylo brak własnej wartosci ponizanie, niestety zdrada partnerki.
Masakra...
Nie ukrywam ze fajnie byłoby sie poznac nie mysle narazie o celach matrymonialnych ale o poznaniu sie i na poczatku o miłym spedzeniu czasu.
Odezwij sie bedzie mi miło;-]jak-kal86@wp.pl
czekam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

chyba trafiłeś w samo sedno...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To proste, atrakcyjni mężczyźni znaleźli sobie partnerki z 10 lat temu. Pozostali tylko faceci, których nikt nie chce, łącznie z tobą.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ze smykami w tle

Lubię
jak kobieta ładnie
pachnie
Czy mógłbym dla pani
przyrządzić
małą czarną
i poczęstować kieliszkiem
czerwonego wina
przy kolacji
zanurzyć się głęboko w pani
oczach
i radować się pani
uśmiechem
pocałować dłoń przed i po
szalonym tańcu
rozmawiać bez słów
używając gorącego
języka
tylko pani znanemu
wbić się w skórę
nie do zmycia
nie do zdarcia
zgubić i znaleźć
z panią
szczęście...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Jaki romantyczny:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Droga Madziu ten wiersz jest specjalnie dla Ciebie, jako prezent i pobożne życzenie, abyś trafiła w swoim życiu na dobrego partnera, który będzie Cię szanował. Pozdrawiam serdecznie i gorąco.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Sam go napisałeś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Tak. Coby życie piękniejszym było... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ładny jest
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Dziękuję. Niech będzie dla Ciebie wsparciem. ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Zadaję sobie to samo pytanie odnośnie kobiet.

Od jakiegoś czasu znów jestem sam i samotność coraz bardziej doskwiera.
Czy jestem normalny ? To kwestia sporna,ale chyba odpowiadam temu co wiele kobiet uważa za normalnego faceta.Cenię sobie szczerość, zaufanie, czułosć, wierność. Od razu mówie że 15 tysiecy to zarobie chyba tylko wtedy jakbym sprzedał nerke :P Mam 37 lat, 186 cm wzrostu, 90 km wagi, z gęby ponoć przystojny , lecz nie mi to osądzać. Jestem fanem dobrego filmu, mam dosyć eklektyczny gust muzyczny, lubie spacery, czasem jakas impreza, jak jest kasa to lubie odwiedzić restauracje....nawet czasem dosyć czesto jak na Polskie realia. Z chęcią poznam kogoś na stałe, może nawet sie zestarzeje, dzieci dla mnie to nie problem i nie rozumiem facetów którzy wieją jak usłyszą o dziecku, tak jestem gadułą , jeśli jeszcze nie zanudziłem to może jakaś dziewczyna się skusi, jestem troszke niesmiały na poczatku...ale tylko na początku ;-)

Pozdrawiam wszystkie normalne panie po 30 , a w sumie te nienormalne także bo to dzieki nim z czasem doceniamy te normalne.

PS. Mam na imię Jurek
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Hm...Czyli wygląda na to,że jeszcze są normalni faceci:)
Ja tez jestem normalna:)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie ma mnie dla nikogo...;(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Widzę że normalni się odzywają, ktoś pisał o samorealizacji i nie szukaniu kobiety na siłę o korzystaniu z życia, singielkach, tępych dzidach, mamuśkach z dzieciakami i wymaganiami. Oczywiście popieram. Tylko poczułem się trochę gorszy czytając o zaletach Panów bo właściwie wolę posiedzieć w domu i nigdzie mnie specjalnie nie nosi, w pupie mam jakieś ekscentryczne hobby, dobre filmy i muzyka to może kiedyś robiły wrażenie - teraz jest tego po uszy i od ręki więc nie ma o co robić szumu. Z litości pominę auto reklamę odnośnie urody i sylwetki. Właściwie to nie wiem do czego zmierzałem...sorry.. po prostu nienormalny.. i nie fajny. a to pytanie otwierające wątek brzmi desperacko.. Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Droga Madziu i inne koleżanki, które straciły nadzieję na normalnego faceta 30+...

Wydaje mi się, ze jestem normalny, chodź normalność to rzecz względna.
Ale też już tracę nadzieję na spotkanie przeznaczenia :-D

Jeśli chcesz/chcecie się przekonać zapraszam do kontaktu na: przyszlosc29@wp.pl

Serdecznie pozdrawiam
Samotny, 32.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Pozdrawiam normalnego :) Normalna ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Do Jurka:) Możesz podać maila?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

junkiewicz@gmail.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

co masz na mysli fajny facet?może fajny facet wogóle tu nie zagląda tylko przebywa z przyjaciółkami.albo jest zalogowany gdzieś na bardziej ogarnietym portalu randkowym.
tutaj są same marudy bez kasy,anonimowo wypowiadający się o życiu.weż miej odwage zaloguj sie na innym portalu i tam poznaj kogos.albo wyjdz z chaty i kogos poderwij.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

nie zgadzam sie z Toba

statystycznie wariatów i biednych bedzie wiecej na portalach randkowych
poza tym zanm paru fajnych młodych chłopaków,którzy powiedzmy
zarabiaja 1500 -co nie jest przeciez wiele
a sa naprawde rozgarnieci ,lepiej niz niejeden 50l

poza tym -nigdy nie wiemy-gdzie ta druga połówke znajdziemy

jedna królewna na balu poznała, a druga w lesie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Mam 29 lat , zaliczam sie do normalnych ? ;)
Pozdrawiam Dorian
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Dorian Gray? ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Czytam i czytam i szczerze mówiąc, niektóre wpisy mnie załamana. Gdzie się podziali normalni faceci. Są wszędzie. W kinie, w parku, na siłowni, w bibliotece czy castoramie. Niestety, trzeba trochę czasu i doświadczenia żeby takiego znaleźć. Często też zwykłego szczęścia :) Gdzie są normalne kobiety? Pewnie w tych samych miejscach co faceci. Tylko wybaczcie panowie, normalna kobieta, wolna, po 30, bez dzieci? Powodzenia. Z reguły wolna kobieta po 30 jest po minimum jednym związku czy małżeństwie. ( tak, uprawialy seks, tak z tego często są dzieci) Jeżeli facet po 30 mówi na dzieci bachory to ja już bym go nie chciała ;) obecnie jestem 30-latką, mam dwoje dzieci, rozwodze się. Na początku mój mąż był w moich oczach normalny. Teraz, mając kolejne doświadczenie w związku ( nie pierwszym ), wiem czego będę szukała u kolejnego partnera. Wiem, że taki się znajdzie, wiem, ze będzie ciężko, ale znajdzie się. Będzie akceptował moje dzieci, lubił mojego kota, nie będzie miał nałogów, Bedzie wysoki i przystojny ;) wierzę, ze gdzieś jest mój książę dla którego ja będę księżniczką ( trochę przerobioną, zmeczoną i za wysoką ale jednak )
Powodzenia dla wszystkich :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Paula Ty po prostu mnie szukasz ;-) Troszkę wyżej się po krótce opisałem...:)

PS. Też mam kota ,a dokładniej 11 letnia kotke :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Mówisz ?
Przeczytałam co napisałeś.wszystko ladnie pieknie ale ja średnio wierzę w reklamy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Gdy nie grasz w totka nie masz szansy by w niego wygrać :P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Część :) Nie wiem czy nie jest już za późno ale jak masz ochotę to napisz filka-86@wp.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Dzien Dobry;-]
Czytam twój wpis i w sumie bardzo madzrze piszesz.
Mam 30 lat i sie rozwodze , mam dzieci...
I podpisuje sie pod tym co napisałas.
Może fajnie byłoby sie poznac? ;-]
Odezwij sie, czekam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

odezwałabys sie ?;-]?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Paula to co napisałaś można by skrócić do "już nigdy z nikim nie będę".
Chyba, że przymkniesz trochę oko na swoje oczekiwania, a wtedy będzie to "odtworzę klęskę mojego poprzedniego związku".

Mówisz, jakie kobiety może znaleźć facet (abstrahując, że to uogólnienie), a rozglądasz się za księciem.
Facet będzie dokładnie taki, jak taka kobieta (choć pewnie 10 lat starszy, bo ten w jej wieku zdoła jeszcze poderwać młodszą). Taka 30+ musi głośno wołać: może być bojler zamiast kaloryfera, a na głowie zagajnik zamiast puszczy! Może być zmęczony i nie zawsze mieć ochotę na to, co ja. Akceptuje, że będzie oddawać 1/3 pensji na alimenty i jeszcze kilka stówek, gdy będzie spędzał weekendy ze swoimi dziećmi (które będzie kochał bardziej niż moje - a nawet bardziej niż mnie). Będę wyrozumiała, gdy zrobi mi awanturę o drobnostkę, bo zapali mu się czerwona lampka - bo drobnostka to ogniwo łańcucha, które on łączy z początkiem końca poprzedniego uczucia...

Można tak długo, ale można krócej:
Prawdopodobnie większość oczekiwań jakie zdołasz wymyślić względem nowego faceta są tym czego chciała jego była, i co było powodem rozstania. A jego oczekiwania są tym, czego Ty nie chciałaś dać poprzedniemu facetowi.
Ludzie w gruncie rzeczy są do siebie bardzo podobni, więc rozstają się z tych samych powodów - i na rynku wtórnym lądują osoby równie nieprzystosowane do bycia z kimś, jak oni sami i ich ex.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Antyspoleczny-Polecam odrobinę dystansu do życia i internetów
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Właśnie o dystansie pisałem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ja nie jestem normalny, chociaż jestem blisko normalności :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Blisko, coraz bliżej?

;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

przespałyście temat drogie panie, najpierw kariera sie u was liczy na dziecko nie czas na faceta też a teraz zonk zostana wam rozwodnicy albo żonaci ,pożadni faceci juz maja rodziny i nie szukaja przygód :) pozdrawiam stare panny w tym dwie moje sąsaidki karierowiczki, aż smiech mnie ogarnia jakie bzdury wypisuja na fejsie, tak to jest jak sie jest samej i niezaleznej a lata lecą, próbuja zwrócic na siebie uwagę ale czasy ich swietności juz minęły.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Są wszędzie wokół i jest ich pełno... i podrywają, umawiają się i zakochują...
Dziewczyny o 10 lat od nich młodsze dobrze o tym wiedzą;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Antyspoleczny a gdzie to tak? Nie ukrywam tez wolal byl chyba znalezc o 5-10lat mlodsza, bo z 30stkami to juz trace nadzieje na te normalna. Jak juz kogos poznam albo ktos napisze to jest w zwiazku z kims wrrr.... jak to denerwuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Zaskoczyło mnie Twoje pytanie, bo wokół mnie jest na odwrót - wokół wszyscy wolni i samotni. Tylko, że tacy... hmm... jak to ująć... no trudno z nimi o czymś porozmawiać, bo tak w gruncie... rozmawianie nie należy do ich mocnych stron. Wolą raczej patrzeć; twory ery tv, yt, fb, i innych krótkich skrótów pobudzających umysł do ułamków radości poprzez proste formy wizualne.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Niestety nie mam wokol siebie tylu osob widocznie co Ty? A to prawda, ze coraz czesciej ciezko kogos znalezc do rozmowy na jakimkolwiek poziomie. Ludzie nawet w towarzystwie korzystaja ze wszystkich skrotow, ktore wymieniles. Tlumacze to choroba spoleczna, ale staram sie pocieszyc, ze to nie tylko w naszym kraju, widzialem miejsca w ktorych wyglada to jeszcze gorzej. Randka dwoje ludziw restauracji i jedyne slowa, ktore wydusili bylo to zlozenie zamowienia i potem komorki i wio.

Nie trace do konca nadziei, ale.... zawsze jest ale, wiec moze kiedys uda sie znalezc te jedyna, normalna.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Komórki to samo złoo ;) Tom, musisz poszukać takiej, co ma mało nowoczesny model ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Tom...w tajemnicy Ci powiem że Vi ma stary model komóry;-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Tak właśnie, i nie wstydzę się tego ;) Przynajmniej nie psuje się jak te inne, dotykowe ;) A zdjęcia robię aparatem, taka jestem dziwna ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie jesteś dziwna tylko oryginalna a to co oryginalne jest lepsze;-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Taa, jeśli chodzi i model komórki to prawdziwy oryginał ze mnie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Mój nie ma nawet aparatu:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie psuje się, nie ma na niego wirusów, przeciętny 12 latek nie umie się do niego włamać, nie zajmuje tyle miejsca, a bateria trzyma przynajmniej tydzień - też mam stary* model i cenie go sobie:)

*stary model w sensie filozoficznym, bo to nowy model w starym stylu:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Anty, dobrze prawisz. Co prawda, ma dosyć mały ekranik a co za tym idzie i małą czcionkę, ale od czego są okulary. W tym przypadku - nowy model ;) Na zdrowiu nie oszczędzam.

Edit : to w końcu, jaki to model? Bo już się pogubiłam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nowa produkcja urządzenia o nazwie "telefon komórkowy" (nie mylić z mobilnym urządzeniem do obsługi netu zwanym "smartfon").
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To produkują jeszcze nowe modele telefonów? Dobrze wiedzieć.

Ja obsługuję net w domu. Li i jedynie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ja mam sr*jfona i bardzo sobie chwalę ;-p
Nie używam go w trakcie spotkań towarzyskich chyba że ktoś mnie poprosi o sprawdzenie czegoś...taka jestem niedzisiejsza ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Produkują - wytrzymalsze, prostsze w obsłudze (można wejść do każdej funkcji w góra 2 kliknięciach) i o pojemniejszej baterii (że można zapomnieć, gdzie się schowało ładowarkę).
Można by nawet rzec, że klasyczne komórki przeżywają drugą młodość - a kosztują do 300 zł!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Zapamiętam. Prosta obsługa mnie przekonuje najbardziej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie masz w takiej sytuacji odczucia, jakby taka towarzyszka wieczoru mówiła "wolałabym, aby cię tu nie było" lub "nudzę się tak, że muszę szukać rozrywki w telefonie"?
Dla mnie to w pewnym sensie upokarzające.

I mam wrażenie, że to się ogólnie rzecz biorąc pogłębia. Wystarczy spojrzeć na posty na tym forum teraz i 10 lat temu. Wtedy 90% miało przynajmniej tyle treści co Twój powyższy, teraz 90% ogranicza się do jednej linijki (jakby forumowicze płacili od litery:p)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Na pewno masz racje.

Nie mialem osobiscie takiej sytuacji, ale taka obserwowalem. Moje ewntualne znajomosci na chwile obecna koncza sie na przeslaniu zdjecia :-), bo przeciez wyglad sie nie liczy tylko wnetrze lub na informacji z przeciwnej strony, ze jest w zwiazku, ktory sie juz konczy. Niestety jak nie wchodze miedzy wodke a zakaske i nie chce byc 3 kolem u wozu, ani tym ktory musi ogladac sie za plecy. Gdzie to wszystko zmierza...?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Dlatego dobrze mieć stary model telefonu bez aparatu - ma się wytłumaczenie dla niewysyłania swojego zdjęcia;)

Co do tej drugiej informacji to się zgodzę, ale to jest uzależnione od wieku. Jak rozmawiam z moimi rówieśnikami (30+) to większość jest na jakimś etapie kończenia związku - albo właśnie się rozstali (i potrafią gadać głównie o swoim ex) albo się rozwodzą albo planują... I albo gadają o swoim ex (a zwykle "zło" jest bardzo zrozumiałe) albo gadają o pieniądzach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Pasuje do opisywanych przez Was sytuacji.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Tak, choć to raczej jak narkotyki...
Widać, że mają potencjał. Są takie chwile w których pokazują bystrość i zdolność do rozmawiania... ale zaraz po tym, z własnej woli oddają to, dla stawania się... roślinami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Film Trainspotting skutecznie wyleczył mnie od tego rodzaju używek. Nie, żebym próbowała, ale ten film to przestroga.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Zerknąłem na FW - filmu nie widziałem (choć gra tam aktor, którego fizjonomia jest miła mym oczom: Kevin McKidd)
Narkotyków nigdy nie próbowałem - choć obracałem się w towarzystwie, gdzie moja "abstynencja" zdumiewała. Mnie zaś jakoś to nigdy nie pociągało - przynajmniej nie tak bardzo, by spróbować. O ile mnie to kusiło, to tylko w celach użycia dla przeżyć duchowych (nie dla rozrywki, a dla połączenia z medytacją).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Aaa, Kevin, pamiętam go z serialu Rzym, z Trainspotting jakby mniej. Pewnie dlatego, że interesował mnie wtedy Ewan McGregor ;)

Nie mam potrzeby próbowania. Nie chcę utracić kontroli nad sobą a tak to się niestety kończy. Wolę wydawać pieniądze na inne rzeczy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Też kojarzę go głównie z Rzymu:d A podobno grał też w Ostatni legion - choć z tego filmu kojarzę tylko słodką miss;)

Ewan niezły - kiedyś oglądałem jakiś dokument, jak jeździł po Rosji motorem i na stacji spotkał go jakiś miejscowy i mówi "Ja cię skądś kojarzę... a, już wiem! Widziałem cię w jakimś porno!":D
Choć muszę przyznać, że Ewan to nie Jude Law;) W jego przypadku bym mógł sparafrazować bohatera Hair "nie jestem gejem, ale Law'a z łóżka bym nie wyrzucił":D

Czy rzeczywiście pod wpływem narkotyków (wszelakich) można utracić kontrolę nad sobą - czy to tylko kwestia świadomości, że "teraz można" i silnej woli (by zażyć ponownie to, dzięki czemu można być sobą i mieć wymówkę?)

Jeśli zaś chodzi o wydawanie pieniędzy, to jestem ascetą - pieniędzy mam zwykle więcej niż potrzebuje, bo nie wydaje ich na rzeczy, których nie potrzebuje (więc wydaje ich naprawdę mało, bo jestem szczęśliwy i potrzeba mi niewiele).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie wiem, czy potrafiłabym wybrać między Ewanem i Jude'em. Chociaż Jude w Annie Kareninie wyglądał okropnie, co przeważa szalę na rzecz Ewan'a ;)

Chyba nie chcę narażać mojej silnej woli na takie pokusy. Zostanę przy innych używkach.

No cóż, ja tam wydaję na różne przyjemności, ale debetu nigdy nie miałam. Nie jestem ascetką :) Od czasu do czasu potrzebuję nowej książki czy dobrego seansu w kinie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Widziałem ostatnio Holiday (po raz kolejny) i Law był doskonały:) I bez porównania:)))

Innych używkach?

Moja ascetyczna przemiana na kilka lat zatrzymała się na książkach, które uznawałem za jedyne wartościowe przedmioty warte zachowania. Kiedy jednak nie miałem ich już gdzie trzymać nagle mnie oświeciło, że książki nie mają żadnej wartości - wartość ma wiedza w nich zawarta, a tą mogę zachować w głowię (i notatkach). Z kilkuset zostało mi kilkadziesiąt, a i te niedługo uszczuplę do kilkunastu... a potem do kilku.
Już doszedłem do tego, że wszystkie moje rzeczy mógłbym zmieścić w plecaku i jednej torbie... a chciałbym w kieszeniach:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Tak, Jude jest w tym filmie doskonale piękny ;) Aż za bardzo. Dlatego wolę Ewana. Poza tym, E. na piękny szkocki akcent ;)

No ja właśnie wydaję na książki. Powieści przede wszystkim, nie robię z nich notatek ;) Do ulubionych wracam co jakiś czas, inne oddaję do biblioteki. A jak będę miała braki w wiedzy zwrócę się do Ciebie, masz na pewno tyle notatek, że mi pomożesz ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

No to może Bliżej - był częścią toksycznego czworokąta - ale wciąż miał to coś;)

Dzięki, ze oddajesz, bo stamtąd właśnie biorę książki do moich notatek:)
Choć 2/3 które czytam, to popularnonaukowe. Powieści to głównie fantastyka - i to taka, gdzie narrator lubi mieć dystans do swojej opowieści i opisywanych bohaterów;) np Pratchett
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Bliżej, widziałam dosyć dawno temu, ale jakoś mnie nie zachwycił, choć obsada imponująca.

Popularnonaukowych nie czytam, przyznaję. Za to Pratchetta i owszem. Mój ulubieniec to kapitan Marchewa ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Bliżej - to mocny obraz toksycznych relacji grupy ludzi, którzy zabijają miłość egocentryzmem i hedonizmem. Mroczny obraz relacji tworzonych przez nowoczesnych ludzi, uważających się za ludzi sukcesu. Mnie poruszył, aż mi się łezka w oku zakręciła;)

Popularnonaukowe są super - można się z nich wiele dowiedzieć o świecie i ludziach;) Często też w kwestiach niszowych, które reszta świata nie dostrzega, a media nie naświetlają.

Marchewa? To coś nas łączy, bo mnie przypadła do gustu jego ukochana;)
Ogólnie ta seria o Straży miejskiej jest genialna, najlepsza z Pratchettowej twórczości. A autor wręcz mnie rozpieścił, gdy jedną z części poświęcił mojej ulubionej tematyce - podróżom w czasie (i wyszło mu to rewelacyjnie!).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To Ty bierzesz ukochaną, ja Marchewę i w ten sposób wilk syty i owca cała ;)

Być może obejrzę jeszcze raz, chociaż mam stosy filmów do nadrobienia. Próbowałam sobie przypomnieć na jakim filmie ostatnio się wzruszyłam i popłakałam - Trzecia gwiazda. Chyba już gdzieś o tym pisałam...

Pierwszą porcję Pratchetta pożyczyłam od koleżanki, która zachwalała wszystkie pod niebiosa. Druga porcja czeka u brata. Nie wiem, kiedy ja to wszystko przeczytam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

No nie śmiałem tego zaproponować, ale to godny podział!:)
Tylko chciałbym Anguę w wersji książkowej, bo ta filmowa była dużo mniej pociągająca;)
...tylko czy Vilette, ceniąca to samo, nie byłaby lepsza od dziewczyny lubiącej stal i stającej się kilka razy w miesiącu znacznie bardziej owłosioną niż powinna być obecna kobieta?:p

Wzruszyć i rozpłakać się można przy różnych uczuciach. "Bliżej" to bolesne łzy. W wersji ciepłej poleciłbym raczej "W głowie się nie mieści" - inteligentne i wzruszające;)
A z tak mniej klasycznych: Eun-mil-ha-gae eui-dae-ha-gae - Koreańczycy ostatnimi czasy stają się mistrzami mieszania gatunków, a ich filmy porażają świeżością i wyczuciem smaku;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Pewnie, że byłaby lepsza ;) Jestem piękna, szczupła, gęste włosy są moją ozdobą i lubię czytać ;) A gdybyś polecił dobrą książkę popularnonaukową to na pewno bym przeczytała :) Tylko nie z małą czcionką, bo niedowidzę. Jakieś wady trzeba mieć ;)

" W głowie się nie mieści" przegapiłam, niestety, a słyszałam wiele dobrego. Jeden koreański film widziałam, Pusty dom, i to polecany przez Ciebie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Najbardziej spodobało mi się, że lubisz czytać:)
Reszta za to jest zaskakująca, sądziłem, że jesteś raczej jedną z tych dziewczyn, które zaczynają opisywać siebie od wnętrza;)

Duża czcionka, to duża książka:p
To może "Rewolucja w uczeniu" - inspirująca książka, napisana tak, że na lewej stronie, wielką czcionką pojawia się główna myśl tego, co można przeczytać po prawej, w większej ilości słów. A dzięki takiemu zabiegowi, książkę można "poznać" w 30 minut.
Jeśli zaś byłabyś bardziej cierpliwa to polecam "Szaleństwo w religiach świata" - niesamowita ilość wiedzy o ludziach, ich lękach, nadziejach i wentylach bezpieczeństwa - z całego świata i na przełomie kilku tysiącleci. Tylko przypisy mają dość małą czcionkę, o ile dobrze pamiętam.

"Pusty dom" dobry, choć on taki bardziej Japoński niż Koreański;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ach, na końcu puściłam oczko, nie wszystko z tego opisu to prawda :) Książki za to się zgadzają.Ale ponoć mężczyźni to wzrokowcy czy się mylę? :) No i tak opisywać swoje wnętrze na Forum jakoś tak nie uchodzi, cytując Fredrę ;)

Rewolucja w uczeni brzmi interesująco, dzięki. Jeśli gdzieś znajdę to przeczytam. Na razie czytam w pełni rozrywkowo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Rzeczywiście, puściłaś oko - choć mając w pamięci opinię naocznych świadków o Twojej urodzie przyjąłem, że to zwykła przewrotność, by nie wyjść na próżną;)

Istotnie, mężczyźni to wzrokowcy, ale każdy patrzy na co innego - jeden na oczy, inny na słowa:)

Fredrze może i nie uchodziło (za to uchodziło mu coś innego), czy jednak nie uchodzi to Vilette?;)

Inne tematycznie książki też można czytać rozrywkowo - ja od dłuższego czasu czytam Biblię, czysto rozrywkowo. Całkiem niezła powieść fantastyczna - mroczne bóstwo, krew, spiski, supermoce, bitwy, zdrady, kazirodztwo... Szekspir wymięka:p

A na ten koreański film spojrzyj przyjaznym okiem, przekonasz się, że było warto poświęcić mu swój czas:) ...i łezka Ci się w nim zakręci - to pewne!;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ktoś tu opiewał moją urodę? Ja miło :) Jednak de gustibus non est disputandum, może byli po prostu życzliwi? ;)

Wrócę jeszcze na chwilę do książek. Wyczytałam o ciekawym projekcie dotyczącym 400 rocznicy śmierci Shakespeare'a. Otóż wybrani pisarze zostali poproszeni o opowiedzenie jego dzieł na nowo i powstała kolekcja powieści, które zostaną wydane na całym świecie, u nas na pierwszy ogień poszła Zimowa opowieść, która otrzymała podtytuł Przepaść czasu. Recenzentka książki była zachwycona, chyba się skuszę i kupię. W planach między innymi również Makbet, po ostatnim seansie kinowym jestem na nowo pod wrażeniem tego utworu.

Mówisz o filmie z dziwnym tytułem?;) Poszukam, lubię się wzruszać na seansie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Skoro o gustach się nie dyskutuje, to nie powinnaś szukać wymówek dla ich poczucia piękna:) I choć sam nie wyznaję tej zasady, to tym razem nie zaneguje Twojego;) Aczkolwiek przytyk o słabym wzroku mógłby być tu na miejscu:p

Jeśli zaś chodzi o ten eksperyment to byłbym ostrożny w sugerowaniu się opinią recenzentki. Zwłaszcza blogowi recenzenci mają w naturze pisanie przesadnie dobrze. Płacą im za to kontynuowaniem współpracy (czyt: książkami), co dla bibliofilów jest idealnym układem.
Mi eksperymentowanie z unowocześnianiem Szekspira kojarzy się z filmem Romeo i Julia (z DiCaprio), gdzie jeden z bohaterów siedząc w limuzynie woła "kobieto, podaj mój rapier!" i dostaje UZI:D

>Mówisz o filmie z dziwnym tytułem?;)

Tak, o film:
Eun-mil-ha-gae eui-dae-ha-gae
Jak obejrzysz to podziel się opinią - jestem jej bardzo ciekaw:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ech, Anty, bo on po prostu pieszczotliwie nazywał swojego UZI Rapierem ;) Przyznam jednak, że w ocenie tej wersji Romea i Julii mogę być nieobiektywna albowiem podoba mi się wszystko, co wyreżyseruje Baz Luhrmann. Najmniej Wielki Gatsby, choć i tak w kinie się dobrze oglądało. Natomiast soundtrack z filmu jest świetny :)

Trochę więcej wiary w recenzentów ;) Zwłaszcza, że opinia nie pochodzi z blogu tylko z magazynu. Mnie projekt bardzo zainteresował a że książka nie jest droga to sobie kupię. Pomyślałam też sobie, że może taki ktoś, kto przeczyta powieść, zainteresuje się i sięgnie po oryginał? Mogą z tego wyjść same dobre rzeczy :)

A czy ten tytuł ma polską wersję?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Szczerze powiem, że postrzeganie filmów przez pryzmat reżysera było dla mnie zawsze pewną abstrakcją, niczym ocenianie domu przez wzgląd na murarza;)
Scenarzyści muszą się czuć przez to strasznie niedoceniani:d

Mnie nie poraziła nazwa, bo ta była iście Szekspirowska, mnie po prostu poraził przedmiot jaki pojawił się pod tą nazwą. Choć to może była kpina ze słów Romka o róży, co pod inną nazwą pachniała by równie słodko:d

Ciekawe czy projekt o którym wspomniałaś zakłada ponowne napisanie dzieł Szekspira (prozą i uwspółcześnionym językiem) czy ich kolejną interpretację. Teatr i film zrobił z tymi dziełami już chyba wszystko, więc ciężko byłoby stworzyć coś świeżego. A ich przeredagowanie może je ogołocić z tego, co cenią w nich ich fani (i zamienić w broszurki:p).

Jeśli zaś chodzi o zainteresowanie oryginałami, to pomyślałem podobnie jak Ty, tylko od bliższej mi strony - tej pesymistycznej:)
Czyli, że celem projektu jest podtrzymywanie mitu, że twórczość Szekspira jest ponadczasowa i wciąż popularna.
Dla mnie jego twórczość jest przestarzała i nieciekawa. I szczerzę współczuje anglosaskiemu światu, że ich tam męczą tym Szekspirem.

>A czy ten tytuł ma polską wersję?

Ten tytuł to prawdopodobnie transkrypcja z hangul. Na Polski tytuł nie masz co liczyć, tak jak i na obejrzenie tego filmu w kinie, tv, czy nawet na dvd z lektorem/napisami. Ale dzięki bogu mamy internet i piratów:d więc możemy oglądać coś więcej niż Amerykańskie szmiry, które nam serwują koncerny;)

Możesz poszukać po tytule międzynarodowym "Secretly and Greatly", ale ja to widziałem gdzieś w necie, chyba na cda, pod oryginalnym tytułem (aczkolwiek z Polskimi napisami).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Z tego, co przeczytałam, są to powieści pisane współczesnym językiem , taka próba opowiedzenia ich na nowo, prozą. Nie potrafię na razie ocenić, jak to wyszło, bo nie czytałam, ale podzielę się wrażeniami kiedy będę po lekturze :) A co do samego Shakespeare'a - nie jestem jakąś miłośniczką, przeczytałam kilka sztuk, ale wolę oglądać adaptacje. Zresztą, po to powstawały, żeby je wystawiać :) I osobiście bardzo żałuję, że współczesna tv nie pokazuje i nie realizuje ( a przynajmniej mało) adaptacji sztuk teatralnych polskich dramaturgów, o panu S. nie wspominając. Pamiętam, x lat temu oglądałam Otella z Olbrychskim, to było przeżycie :)
I tak zupełnie przy okazji - jutro w teatrze tv Ich czworo Zapolskiej, rzecz jasna będę oglądać.

A co do Luhrmanna- no cóż, lubię jego sposób narracji, pomysł na film, trafił chłopak w mój gust ;) Zaczęło się od Roztańczonego buntownika, który mnie zauroczył i tak już zostało.

Tytuł międzynarodowy spodobał mi się :) Poszukam.

Kurka, a ja idę we wtorek do kina na amerykańską megaprodukcję ;) Będę musiała obejrzeć później jakieś artystyczny film dla równowagi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Artystyczne to zwykle szmiry po drugiej stronie skali:d
I zabrzmiałaś jak te kobiety, co się rzekomo odchudzają, i pochłaniając burgera wszem i wobec ogłaszają "pobiegam godzinę i będzie dobrze!".
Nie wiem, czy sumienie da się oszukać, ale po co je wołać, skoro dobrze się bawimy?:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ech, w takim razie nic nie obejrzę ;) Za to poczytam.

W życiu się nie odchudzałam. Za bardzo lubię jeść ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Poświęć się i chociaż obejrzyj ten koreański:p

Z odchudzaniem popieram - o ile Ci to służy i Twój organizm na to pozwala.
Rozsądna dieta nie jest zła. Zwykle jednak jej użytkowniczkom brak rozsądku;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Vi...podejmiesz wyzwanie?...myślisz że warto? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Jeśli do wtorku go znajdę to obejrzę. A bardzo wzruszający jest? Bo mam tylko jedno opakowanie chusteczek, jutro będę w mieście to dokupię. W razie czego.

Inka, jeden już widziałam, ale był koreańsko - japoński ;) Samodzielna koreańska produkcja to będzie wyzwanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Jest ciekawą formą, bo jest komedią, dramatem i filmem akcji - ale w odróżnieniu od kina euroamerykańskiego, te gatunki nie są wymieszane (rozbełtane).
Do tego scenariusz jest świeży, ma przekonujących aktorów i dobre dialogi. Można w nim uronić łzę ze śmiechu, ze wzruszenia i smutku.
Jak dla mnie, to dość by oddać tej produkcji trochę swojego czasu.
Choć osobiście dałem mu tylko 9/10 - więc za arcydzieło bym go nie uznał;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Zabełta mi błękit w głowie? ;)

A co dostało u Ciebie 10? Jestem bardzo ciekawa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Łeee...tylko 9...ja bym nie oglądała ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Takie filmy też trzeba oglądać, choć pewnie wymaga to nie lada poświęcenia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Masz rację...czasem trzeba zagryźć zęby a raczej zacisnąć powieki i się poświęcić ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Zawsze mogę zdjąć okulary ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Hehehe...no na to nie wpadłam :)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

>A co dostało u Ciebie 10? Jestem bardzo ciekawa.

Dużo by pisać, bo 10 na FilmWebie dostało ponad 30 filmów.
Choć z drugiej strony, spora ich część pojawiła się na tym forum w ostatnich latach. Także te wspominane ostatnio (Pusty Dom, Bliżej) znalazły się w tej grupie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To podaj linka do FilmWebu, poczytam sobie i zobaczę, czy widziałam choć część. Z czystej ciekawości :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Odchudzanie w Twoim przypadku to zbyteczność , świetnie wyglądasz.
Pozdrawiam
a tak sobie robię wtręt w trakcie czytania :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Dzięki, Kawoszu :) Powiem Tobie w tajemnicy, że pomimo hurtowych ilości jedzenia świątecznego nic się w tym względzie nie zmieniło ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Gdzieś to musiało się podziać - takie prawa fizyki;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To wszystko dzięki doskonałej przemianie materii ;) Koleżanki w pracy patrzeć już nie mogą na batoniki, które wcinam codziennie ;) A waga ani drgnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Wszystko do czasu... :P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

U nas to rodzinne ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Lepsza przemiana materii, ale praw fizyki nie oszukasz, więc pewnie byłaś "pobożna"?;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Masz na myśli to, że modliłam się za każdym razem, przed zjedzeniem batonika, żeby nie poszło mi w biodra tylko gdzie indziej? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie, że kilka razy dziennie biegałaś do "konfesjonału" złożyć ofiarę bogom od spraw nieczystych i obrzydliwych:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Tyle co zwykle biegam, żadnych nowości w tym względzie nie było ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To chyba masz w brzuchu czarną dziurę:D
Albo masz inną skalę dotyczącą "hurtowych ilości"?;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Czarną dziurę, która wszystko pochłania? Bardzo możliwe ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Każdy ma... czarną dziurę :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

No tak, tylko całego światu przez nią wypada, a jej do niej wpada:d
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Cóż, zawsze się znajdą jakieś wyjątki ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Niechlubne wyjątki?:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ale dlaczego niechlubne, nie rozumiem ;) Przynajmniej jedna Forumka zazdrości mi moich możliwości ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Która niby? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Dlatego napisałem, że niechlubne, bo wzbudzające zazdrość (która wynika z poczucia niesprawiedliwości, że istnieje ktoś taki, a inni się głodzą, a mimo to tyją):d

I piszę w czysto potocznym mniemaniu, bo wiadomo, że odchudzanie obniża podstawową przemianę materii, przez co u większości proces ten (zwłaszcza długotrwały) przynosi więcej szkód niż pożytku;)

Wiadomo również, że mężczyźni bardziej cenią sobie towarzystwo kobiet, które chętnie spożywają z nimi posiłki i jedzenie sprawia im radość, niż tych głodnych; ciągle wściekłych na jedzenie (i na jedzących:p).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Anty, zszedłeś na obrzydliwy temat, ale dobrze się bawię czytając Twoje piękne przenośnie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie ma obrzydliwych, niestosownych lub niewłaściwych tematów - jest tylko niewłaściwy dobór słów;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Vi
na szczęście moja zazdrość jest zdrowa, dlatego badź spokojna jak się znowu spotkamy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

"Nie ma obrzydliwych, niestosownych lub niewłaściwych tematów - jest tylko niewłaściwy dobór słów;)"

Zapamiętam i wykorzystam, jeśli pozwolisz ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Dzięki, Perełko, zatem spokojnie będę czekać na kolejne kawkowo - ciastkowe spotkanie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Korzystaj na zdrowie:)

Vi, dlaczego Perełko?
Miałem kiedyś psa o takim imieniu:d
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

A, to już niech Perełka wyjaśni, to w końcu Jej nick :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

b-b to skrót od beautiful blackpearl, po prostu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

I ~:) oraz b_b to TY?
Występujesz jeszcze w jakiejś odsłonie?;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Nie, ja i b-b to dwie różne osoby. Czy występuję? Już nie, tak jak i Ty ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Anty kiedyś miał inny nick, pamiętam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Ja też :)
Zdecydowanie ładniejszy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Miałem nawet kilka, np Kłapouchy, Fury_161, Cień_Buddy
I pewnie jeszcze kilka innych by się znalazło;)
Ale nigdy nie pisałem na dwóch na raz!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To ja pamiętam Kłapouchego. Ale Cień Buddy brzmi nieźle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

A kto mówi o pisaniu pod dwoma na raz? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Normalni mają już rodziny, dzieci, pracę itp.

Pozostali wolni to niedorośli, zdziecinniali, z przerośniętym ego, karierowicze, pracoholicy, maminsynki. Zazwyczaj jakaś kombinacja powyższych.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Głupio pitolisz w tym przypadku.... nie zapominaj że złe rzeczy nie leżą tylko po mojej stronie jako mężczyzny, kobicie też potrafi odbić, i całkiem zwyczajny nie zły facet zostaje sam...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To ja chetnie poznam takiego nie zlego fajnego faceta:))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

To się naucz lepiej pisać.
Jedno krótkie zdanie i ort. ;-)
fajni faceci na to patrzą :d
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Grammar nazi? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

Mary and Max -film/bajka która wiele powie wam o związkach i rozwoju związków, a bajka sekrety morza wiele o kobiecości. Faceci 30+ są i będą ,kobiety także, ważne aby dawać sobie nawzajem to co jest ważne, a to takie proste.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie podziali się fajni normalni faceci 30+?

najfajniejsi sa zonaci
uderzaj tylko do nich:)
dzieci byłej kobiety do sierocinca albo kibucu!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum

Koncery, koncerty i jeszcze raz koncerty! (9 odpowiedzi)

w gdańsku są już porozwieszane plakaty dotyczące KONCERTÓW w tzw. "MUSZLI" chodzi o koncerty przy...

Czy feromony działają (87 odpowiedzi)

Zastanawiam sie nad kupieniem sobie feromonów. Ogólnie należę do bardziej nieśmiałych osób i...

forum zablonkowe na trojmiasto pl (5 odpowiedzi)

hej, jakie inwestycje trojmieskie obecnie wam się najbardziej podobają?