Na plus:

- fajny wystrój i miła dla ucha muzyka
- ciekawe menu
- naprawdę smaczne pizze (nie jadłam tam póki co nic innego)

Na minus:

- kelnerka - niestety mamy pecha trafiać ciągle na tą samą (blondynka) Owszem miła i uśmiechnięta, ale sposób obsługi pozostawia wiele do życzenia. Nie raz i nie dwa została przez nas poproszona o przyniesienie czegoś dodatkowego, po czym sama nie wiem, albo zapomniała o tym w trakcie drogi do baru :D, albo może nogi ja rozbolały? Albo cokolwiek, w każdym razie życzenia jak dotąd nie zostały spełnione. Niepojęte.

Podsumowując polecam tym, ktorym nie przeszkadzają kiepskie standardy obsługi :)

Czy blondynka lekko przy kości? Niestety ja tez byłem obslugiwany przez ta pania, i tak jak pani pisze, zapomniała mojego zamowienia i musialem bardzo długo czekac, az sobie o mnie przypomni...

Tak ,tak,calkowicie sie zgadzam jesli pani sandra to korpulentniejsza blondynka