Fatalne podejście do pacjentki w zaawansowanej ciąży z cukrzycą ciążową. Skierowania do szpitala wydawane przez dwóch lekarzy (3 skierowania) celem zakończenia o czasie ciąży z uwagi na podejrzenie zbyt dużego płodu do moich możliwości. Zostałam przyjęta 19.03 a następnie wypuszczona po trzech dniach, gdyż wyszło im, że brak objawów porodu a dziecko według nich nie jest duże bo zaledwie 3,5kg przy moim wzroście 155cm i wadze 61kg. Następne skierowanie gdyż lekarze nie mogli pojąć jakim cudem mnie wypuścili i nie zakończyli ciąży - znów długie oczekiwanie na izbie by usłyszeć od lekarza UCK, że on by mnie położył na rozwiązanie ciąży ale przełożona Pani Wartecka-Zielińska się nie zgodziła z tekstem do mnie "ale czego Pani nie rozumie?". Trzecia wizyta u lekarza z UCK prowadzącego moją ciążę i ten sam był zdumiony i nie chciał komentować postępowania oddziału patologii ciąży, bo według niego dziecko wyszło 4kg i szybko wydał skierowanie ponowne na zakończenie ciąży. Przyjęto mnie znów na patologię gdzie nie przestrzegano diety kobiety z cukrzycą ciążową bo ciągle Paniom brakowało dla mnie odpowiedniego jedzenia, a dwa trzymano mnie tak do 30.03 by podać oksytocynę, która nic nie dała. Gdy 31.03. zaczął się poród to nagle uznano że dziecko jest za duże a moja miednica za mała do rodzenia, tydzień po porodzie zielone wody więc podjęto decyzję o cesarskim cięciu - gdzie tu jest logika? przetrzymano mnie po to, by usłyszeć, że jednak dziecko faktycznie ma 4kg i że jednak ich pomiary wcześniejsze miednicy były błędne bo się okazało, że naturalnie nie dałabym rady. Jedyne kogo z czystym sercem mogę polecić jako lekarzy z oddaniem to Pan Dr Adamski z poradni patologii ciąży i Pan Dr Grzeczka, który asystował przy moim porodzie oraz jako jeden z nielicznych lekarzy służy radą i pomocą. Reszta lekarzy z patologii ciąży niestety mam wrażenie jakby wykonywała swój zawód za karę i chciała się szybko pozbyć pacjentów bo brak miejsc. Niestety trauma na całe życie po tym doświadczeniu z UCK. Dr Wartecka to osoba bez serca, brak empatii, zaangażowania w swoją pracę, badania robi boleśnie bez żadnych emocji, odpowiada oschle na wszystkie pytania a w dodatku wygania ze szpitala pacjentkę przy każdej możliwej okazji.
15
0