ja w pierwszej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia i do dzisiaj nie żałuję. byłam bardzo zadowolona z zajęć, może nie wszystkie interesowały mnie równie mocno ale na pewno wiele z usłyszanych tam rzeczy zapamiętałam i w zasadzie poza samym oddychaniem to wszystkie informacje były tak naprawdę użyteczne nie w ciąży ani podczas porodu ale później przy opiece i wychowaniu małej. jeśli któraś z was się waha to ja zdecydowanie polecam chociaż oczywiście musi to być
dobra szkoła rodzenia bo pewnie nie każda jest ok.
ja trochę z innej beczki.. czy rośnie wam już brzuch? ja jestem w szoku bo w pierwszej ciąży brzuch zaczął mi rosnąć w drugiej połowie ciąży a teraz od tygodnia mam już mały brzucholek i ani wciągnąć ani schować, jak nic rośnie a to przecież dopiero 15/16 tydzień :/ nie jem wcale więcej więc to nie łakomstwo, no chyba że to te ogórki kiszone bez których nie mogę żyć ;)