Niekompetencja, całkowite zleawniae próśb i wniosków klienta.
Listy polecone miały być wrzucane do skrzynki, która jest odpowiednio oznakowana i trzeba było za to jeszcze zapłacić; odbiór w placówce.
Zapomnij, że listonosz doręczy Ci najmniejszą paczkę; umie nabazgrać awizo i trzeba za każdym razem odebrać osobiście.
Syf. Najgorszy chyba UP w Polsce. Niemiłe i niekompetentne (łącznie z kierowniczką), obrażone na cały świat że muszą siedzieć w tym okienku fu....en Pocztowe Księżniczki.

To naczelnik tam jest problemem. Co przychodze to wiecznie jej nie ma, nie odbiera telefonu. Ta baba to porazka!!!!! Co do obslugi z okienek nie moge nic powiedziec, bo panie tam pracujace sa strasznie szybkie, jak dla mnie mile bo zawsze usmiechniete, slyszalem nie raz stojac w kolejce, ze sa pomocne. A to, ze sam mam wiecznie awizo w skrzynce to nie ich wina, tylko listonoszy, a te biedne kobiety musza sie za nich tlumaczyc osoboscie nie ma dla mnie problemu tam isc odebrac korespondencje, bo zawsze szybko to idzie i bezproblemowo. Ogolnie ta poczta straszy wygladem rodem z PRLU ale co zrobic?