do par które podpisały umowę z zespołem ?Happy Party Band na 2017 rok i dowiedziały się teraz (podobnie jak ja), że zespól zmienił wokalistę! a "stary" wokalista śpiewa w innym zespole. Ja jestem w kropce i nie wiem co zrobić, zdecydowanie bardziej podoba mi się jak śpiewa poprzedni wokalista, a nie ten który jest obecnie we wspomnianym zespole. Może jest ktoś kto już miał wesele z nowym wokalista, albo kto zdecydowal sie na nowy zespoł staarego wokalisty HPB? możecie podzielić się opinią?

My zdecydowaliśmy sie na starego wokalistę z nowym zespołem. Naszym zdaniem jego głos porywa do tańca i bardziej nam odpowiada. Jest to związane z pewnym ryzykiem ale Łukasz zachował sie wobec nas bardziej w porządku niż pozostali członkowie zespołu. Na marginesie chce powiedzieć, ze cała sytuacja jest wielce żenująca, a zachowanie panów nieprofesjonalne. Powinni byli zawiadomić wszystkich klientów z podpisanymi umowami o zmianach jakie zaszły i wszystkie te umowy 'obsłużyć' jeszcze w starym składzie. W ten sposób nie byłoby tylu nieporozumień. Mnie nie interesują ich prywatne kłótnie.

zgadzam sie z Toba w 100%. nawet proponowałam to zespołowi, żeby w starym składzie zagrał, ale chłopaki się na to nie zgadzają. i mam dylemat. Wokalnie łukasz jak dla mnie jest rewelacyjny,nowy wokalista nie specjalnie mi się podoba... w sensie potrafi śpiewać ale łukasz jest zdecydowanie lepszy. więc chyba zrobię podobnie do Ciebie i zdecyduje się na starego wokalistę z nowym składem...

Hej, my dowiedzieliśmy się o całej sytuacji 2tyg przed ślubem i przyznaję, że też się zestresowaliśmy, ale postanowiliśmy pozostać przy zepole z nowym wokalistą i nie żałujemy. Nowy wokalista świetnie poprowadził całą zabawę, ma przyjemny głos. A co do reszty chłopaków no to chyba nikt nie ma wątpliwości, że potrafią grać. Uważam, że nic nie dzieje się bez przyczyny, a takie sytuacje się zdarzają.
Nasi goście też byli zachwyceni zespołem i nowym wokalistą. Podobało im się, że każdy czy to młody czy starszy mógł się świetnie bawić. Pozdrawiam Monika :)

Dobrze słyszeć, że wszystko tak się dla Państwa skończyło :) Panowie zdecydowanie grać potrafią i żałuję, że zespół się rozpadł, ale każdy z nas jakąś decyzję musiał podjąć.

Czy mógłby ktos napisac z którym zespołem współpracuje teraz wokalista? Serdecznie pozdrawiam

Nowy wokalista współpracuje teraz z zespołem: All Style Band. Bardzo fajnie grają :)

Dziękuję :)

co do profesjonalnej gry zespołu nie mam żadnych zastrzeżeń, ale jako wokalista zdecydowanie bardziej odpowiada mi łukasz, stąd mój dylemat...

Ja dzisiaj weszłam przez przypadek na ich fb i doznałam szoku... Nikt nawet nie raczył nas poinformować o zmianie wokalisty, który jest dość istotną postacią na weselu... Teraz nie wiadomo co zrobić... Czy ktoś jeszcze miał okazję być na weselu z nowym wokalistą bądź nowym zespołem starego wokalisty i może się wypowiedzieć? Pozdrawiam

ja niestety nie wiem nadal co zrobic. Juz byłam zdecydowana na starego wokalistę z nowym zespołem ale dzisiaj posłuchałam ich materiału i mi się nie podoba:( masakra,

A z kim masz umowę? Tam jest zastrzeżenie,że może się zmienić skład? Chyba nie bardzo można zrezygnować ze starego zespołu.

umowa z Happy Party Band,z tego co się orientuje nie ma tam takiego zastrzeżenia, skład miał być taki jak w chwili podpisania. Ale skoro chłopaki nie chcą zagrać w starym składzie to można ewentualnie zrezygnować z nich i pewnie zwrócą zaliczkę.
słyszałam nagrania nowego zespołu starego wokalisty *(ALL STYLE BAND), i wcale mi sie nie podoba. Mają teżwokalistkę, jak dlamnie tragedia. A z wokalistą coś się stało chyba, bo jak dla mnie zaczął fałszować. oczywiście to moja subietywna opinia, aczkolwiek miałam sporo do czynienia z muzyką (sama śpiewałam) więc może na coś wam się przyda. Zdecydowanie Zostaje przy Happy Party Band, chociaż na początku chciałam z nich zrezygnować. :)

Witam,
Szkoda,że dopiero weszłam teraz i zobaczyłam te wszystkie wpisy...Jesteśmy już po weselu które było w lipcu 2017. i grał u nas zespół HAPPY PART BAND w nowym składzie.O zmianie wokalisty dowiedzieliśmy się parę miesięcy przed weselem, ja byłam załamana bo wcześniejszy wokalista bardziej mi się podobał ,oczywiście jego głos. Jednak po długich namysłach i rozmowach zostaliśmy przy nowym składzie zespołu. Miałam już lekkie obawy co do zespołu przez ta całą sytuację i się nie pomyliłam.Powiem tak
dużo wzięli i nie było warto.Nie chodzi mi o śpiew to było ok. ale przerwy jakie robili to jakaś masakra. Ludzie ledwo wyszli na parkiet zagrali parę kawałków i przerwa.Trzeba było pilnować , chodzić a chyba nie o to chodzi na własnym weselu.Zabawy przeciągane,goście narzekali a to o czymś świadczy.Więcej nawet nie chce mi się pisać. Siedzi mi to w głowie. Jestem zła bo wiele pracy i przygotowań nas to kosztowało. Wszystko co zaplanowaliśmy się udało a orkiestra nas zawiodła:(taka przestroga dla innych par.