Heh, szkoła...
Ukończyłem szkołę w 2006 roku. Jeśli o poziom nauczania chodzi - jeśli ktoś bardzo chce, owszem, może się nauczyć, ale pomoc otrzyma nie wielką. Jeśli komuś uda się dostać do dobrego liceum, wychodzą zaległości. Trzeba przestawić się, z braku uczenia ponieważ nie było takiej potrzeby na dość mocne kucie momentami. Szkoła jest mało bezpieczna ze względu na ludzi jakich tam się uczy. Hmm, dziwie się jakie obietnice są składane na ulotkach rozchwalających jej zalety, których tak naprawdę nie widać lub dostępne są dla nielicznego grona. Ostatnio, jak widać, szkoła stara się wyrobić sobie reputację renomowanej przez przyjmowanie lepszych uczniów, w mojej opinii, jest to niezły krok do poprawienia osiągnięć, lecz nie zmieni ludzi, którzy w niej jeszcze zostali. Pamiętam moje pierwsze dni w tej szkole, gdyby nie grono znajomych z podstawówki i garstka nowo poznanych osób ciężko byłoby wytrzymać 3 lata. Osobiście nie polecam.