Zed zszedł czyli Zed is dead to chronologicznie ostatnie słowa, które padają w tym filmie. Ustalenie początku jest nieco trudniejsze. Bo czy retrospekcję można uznać za chronologicznie pierwszą część filmu? Retrospekcje zwykle są wplatane gdzieś pośrodku jako wspomnienia.
A w sumie to nie z tym problemem przychodzę tylko nie wiem gdzie zagadać. W nawiązaniu do rozmów z przyjacielem odświeżam sobie wykład. Mniejsza o treść, ale jak tak sobie słuchałem to usłyszałem znany wszystkim dźwięk. Nie wiem jak to nazwać: sprzężenie od telefonu komórkowego? Jakiś rodzaj rezonasnu, czy indukcji? Fizyk by to zaraz fachowo nazwał, ale każdy wie o co chodzi. bee beee beeee beeeeeeeee
Dlaczego od dawna takie zjawisko już nie zachodzi? Słucham radia w samochodzie, telefon leży na półeczce 2 centymetry wyżej i czegoś takiego już nie ma. Podobnie jak położę go koło głośników komputerowych. Kiedyś to występowało, a teraz nie. Zmieniono zasady działania tych zabawek? Widocznie tak. Ciekaw jestem czy w sposób neutralny dla zdrowia.
Tak dokładnie to ten efekt słychać tutaj. Niedługo zaczną to wspominać na stronach typu gimby nie znajo. A nie, przecież nie ma już gimbów. Jest jak było nic się nie zmieniło
https://youtu.be/QLSKXgIPvYs?t=213