Hobo
Szekszárdi kadar powiadasz... chyba nie piłem. Nazwa wskazuje, że to wino Węgierskie pochodzące z jednego z 22 regionów winiarskich o nazwie Szekszárd. Okręg Szekszárd znany jest głównie z czerwnonego Bikavér (popularna bycza krew), na który to, ma wyłączność produkcji (wspólnie z okręgiem Eger, który leży na północny-wschód od Szekszárd)
Sukces skomponowania smacznego Bikavér'a i udanej jego sprzedaży przyciągnął do Szekszárd zachodni kapitał. Trochę kojarzy mi się to z robieniem czegoś na siłę tylko dlatego, że sąsiadowi zza miedzy się udało.
Węgry są 12 producentem wina na świecie z 4 mln hl/rok, przy czym charakterystyczne dla ich produkcji to to, że 70% to wina białe. Z ich rodzimymi czerwonymi szczepami jest cieniutko. Mają chyba tylko Kadarke i Kékfrankos(niem.blaufränkisch)
Znacznie ciekawiej jest z winami białymi na czele z Tokajem, o którym Ludwik XIV powiedział: "król win, wino królów" Na tym polu (win białych) widać, że Węgry mają bogatą tradycję. Jej korzenie leżą w cesarstwie rzymskim, którego to Węgry były częścią. Wprawdzie późniejsze najazdy i panowania Turków, czy lata "przyjaźni" z ZSRR itp. etc. poczyniły nieodwracalne straty dla winiarstwa to sytuacja na dziś dzień nie jest zła.
Sukces skomponowania smacznego Bikavér'a i udanej jego sprzedaży przyciągnął do Szekszárd zachodni kapitał. Trochę kojarzy mi się to z robieniem czegoś na siłę tylko dlatego, że sąsiadowi zza miedzy się udało.
Węgry są 12 producentem wina na świecie z 4 mln hl/rok, przy czym charakterystyczne dla ich produkcji to to, że 70% to wina białe. Z ich rodzimymi czerwonymi szczepami jest cieniutko. Mają chyba tylko Kadarke i Kékfrankos(niem.blaufränkisch)
Znacznie ciekawiej jest z winami białymi na czele z Tokajem, o którym Ludwik XIV powiedział: "król win, wino królów" Na tym polu (win białych) widać, że Węgry mają bogatą tradycję. Jej korzenie leżą w cesarstwie rzymskim, którego to Węgry były częścią. Wprawdzie późniejsze najazdy i panowania Turków, czy lata "przyjaźni" z ZSRR itp. etc. poczyniły nieodwracalne straty dla winiarstwa to sytuacja na dziś dzień nie jest zła.