Mamy taką, ale już od ponad 3 miesięcy z niej nie korzystamy, bo:
1. jest mało stabilna,
2. małemu nie podobała się opcja, że nie siedzi pod kątem prostym,
3. zaczął łapać ja stelaż podczas bujania, co było niebezpieczne.
4. zajmuje mnóstwo miejsca.
Ona jest dobra dla maluszków, które siedzą samodzielnie, ale jeszcze nie są zbyt "mobilne", czyli tak do ok. roku.
Świetną sprawą są za to huśtawki montowane do futryny (tu zamiast haków można posłużyć się drążkiem rozporowym), szczególnie zimą, gdy szybko robi się ponuro, chłodno i dziecko ubrane jest w stery ciuchów, zatem z huśtawek na placu zabaw rzadko i niechętnie się korzysta. Mamy taką jak w linku:
http://allegro.pl/bezpieczna-modulowa-hustawka-3w1-slonik-jumbo-6m-i1934241697.html
i mały chętnie z niej korzysta, sam przeciąga ją pod drzwi i woła "buuu" :)