Re: I znowu sie nie udalo
ciachozkremem
(3 lata temu)
W sumie jakby na to nie patrzeć, ostatecznym celem życia jest śmierć. Tylko...po co ją przyspieszać? Bo rzeczywistość często boli? No...boli. ale od bólu nie ma co uciekać. Trzeba go po prostu zrozumieć, przeanalizować i zaakceptować...i mieć świadomość,że jest przejściowy... I wtedy jest trochę łatwiej.
Warto też sięgnąć po pomoc,kiedy samemu sobie nie dajemy rady. Ja też zawsze myślałam,że to ujma na honorze, iść do psychologa czy psychiatry, kiedy same rozmowy z psychologiem nie pomagają. Ale to jest po prostu dbanie i troska o siebie, tak jak pójście do lekarza kiedy mamy gorączkę.
Jest tylu ludzi,którzy chcą żyć a nie mogą...ta świadomość też dość mocno zmienia perspektywę...i kiedy zagłębisz się w temat, jakie ludzie mają czasem problemy...i nie brakuje im chęci do życia i motywacji do działania...to trochę też zaczynasz inaczej widzieć swoje problemy.
2
0