Forum
Dodaj raport
Nowy wątek
forum » Kobieta » Wesele

INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Temat dostępny też na forum: Wesele bez ogłoszeń
Pauleta
(18 lat temu)
J.W
zgłoś do moderacji post 647681
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

amsta
(18 lat temu)
polecam jesli jeden z malzonkow prowadzi dzialalnosc gospod pod jakakolwiek forma.. bezpieczniej... ;) a tak to nie:)

zgłoś do moderacji post 647683
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
TO PRZEPISUJECIE WSZYSTKO NA JEDNEGO MALZONKA TAK?? I JEDEN MA WSZYSTKO A DRUGI NIC??
zgłoś do moderacji post 647697
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

2812julia
(18 lat temu)
my mamy rozdzielnosc majatkowa

zgłoś do moderacji post 647684
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
A JA BYLAM PEWNA ALE TERAZ MAM TROCHE WATPLIWOSCI. BOJE SIE ZE BEDE OD WSZYTSKIEGO ODSUNIETA.... NIE WIEM JAK TO ROZEGRAC. JAK BYLO U WAS???
zgłoś do moderacji post 647687
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

kociak902
(18 lat temu)
Wydaje mi sie ze nie mozna jednoznacznie odpowiedziec czy intercyza jest konieczna czy nie...To zalezy od sytuacji.Jak to mowia "punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia".Mnie to jest zupelnie zbedne ale jesli bedziesz sie bezpieczniej czula to czemu nie?

zgłoś do moderacji post 647693
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Doroć
(18 lat temu)
Jak razem to razem moze to głupie ale niezręcznie bym sie czuła gdyby mi to D. zaproponował. Chyba bym się zdenerwowała delikatnie mówiąc.

Ale kazdy analizuje wg własnej sytuacji

zgłoś do moderacji post 647690
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
hm... dla mnie to jakby zakładanie z góry, że małżeństwo się nie uda i trzeba się będzie równo podzielić tym "co zostało"...
wiem, że nie o to wam chodzi, ale takie miałabym wrażenie gdyby L mi to zaproponował...
Nam to nawet do głowy nie przyszło...

zgłoś do moderacji post 647691
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
DEFAKTO NIE BEDE MIALA DO NICZEGO DOSTEPU BEDE DODATKIEM DO MEZA I MAMUSI MEZA I O TO SIE BOJE. TERAZ JUZ TAK JEST A CO DOPIERO PO SLUBIE. DLATEGO MAM WATPLIWOSCI CO DO TEJ INTERCYZY.
zgłoś do moderacji post 647694
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
pROSZE WYPOWIEDZCIE SIE DZIEWCZYNY TE KTORE MAJA PODPISANA INTERCYZE...
zgłoś do moderacji post 647695
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

różyczka
(18 lat temu)
a ja tam nie widze w tym nic zlego
i wcale nie chodzi o to ze zakalda sie z gory ze malzenstwo sie nie uda
a jesli mlodzi szczerze sie kochaja - dla zadnego znich intercyza nie powinna stanowic problemu
zgłoś do moderacji post 647698
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
A masz intercyze??
zgłoś do moderacji post 647699
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

sylvia
(18 lat temu)
gdyby mój maz kiedys zaproponował mi intercyze kopnelabym go w dupe i kazdego innego tezz.na szczescie tego nie zrobi

zgłoś do moderacji post 647700
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

różyczka
(18 lat temu)
jeszcze sie zastanawiamy...

ale na 100% spiszemy umowe u notariusza odnosnie wlasnosci mieszkania, tzn u nas sytuacja z mieszkaniem jest troszke zamotana, ale dla mojej pewnosci spiszemy wszystko u notariusza

a co do intercyzy wciaz mysle
zgłoś do moderacji post 647702
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
u mnie jest tak:moj przyszly jest starszy i ma wszystko a ja jestem mloda i nie mam nic. i on chce intercyzy.
zgłoś do moderacji post 647712
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

różyczka
(18 lat temu)
dla mnie by to nie bylo problemem, jesli chce - zgodzilabym sie
i nie ma co myslec o tym w kategorii-on mi nie ufa, nie chce sie dzielic ze mna swoim dobytkiem, on zaklada ze malzenstwo sie rozpadnie itp itd
ale boisz sie ze od czego bedziesz odsunieta?
zgłoś do moderacji post 647715
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
od pieniedzy, decyzji dotyczacych ich...
zgłoś do moderacji post 647734
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pozytywna Fotografia
(15 lat temu)
nie podpisywałam bym na twoim miejscu
zgłoś do moderacji post 1405020
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Pauleta, Ty nie piszesz o prawdziwej intercyzie, tylko umowie którą jakiś psychopata każe podpisywać swojej głupiej nałożnicy.

Intercyza to umowa, która ma zabezpieczać oboje małżonków. Znam bardzo wiele przypadków, kiedy to taka umowa nawet bardziej chroni mniej zarabiającą żonę niż męża - biznesmena i to właśnie zapobiegliwy mąż na taką umowę naciskał. Bo w naszym pięknym kraju jest to najczęściej umowa chroniąca przed fiskusem i konsekwencjami nieudanych interesów.
zgłoś do moderacji post 647718
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
a mi się zawsze wydawało, że ludzie biorą ślub bo się kochają, chcą być razem na dobre i na złe, chcą dzielić się ze sobą tym co mają , a nie bierzemy ślub ale "TO" jakby coś jest i będzie MOJE...

idealistka ze mnie ...eh....

zgłoś do moderacji post 647723
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
ja tez tak sadze..... ale roznie zycie sie uklada i jak teraz podpisze to to bede gola i wesola....
zgłoś do moderacji post 647727
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Pauleta zrobisz jak uważasz, ale zastanów się dobrze czy Twój przyszły mąż rzeczywiście kocha Cię i chce się tylko chronić przed fiskusem czy "zabezpiecza się" przed Tobą...

zgłoś do moderacji post 647729
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Kayla, małżeństwo to również umowa mająca konsekwencje finansowe. Nie można o tym zapominać.

Intercyza może być również dowodem miłości, najlepszym zabezpieczeniem wspólnego, spokojnego życia, dowodem bezinteresowności i genialnym prezentem. Zależy, co się w niej zapisze. Głupotą jest twierdzenie, że to zawsze dowód braku zaufania i miłości. Wszystko zależy od tego, co jest w niej zapisane.
zgłoś do moderacji post 647730
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Pauleta pisze, że jeśli podpisze tą intercyzę to może zostać (w razie czegoś) "goła i wesoła" - to jest jego dowód miłości?
Przecież ona też coś wnosi w to małżeństwo - siebie, swoją prace - i coś jej się z tego tytułu (w najgorszym wypadku - w razie rostania) należy... i to już jest kwestia uczciwości

zgłoś do moderacji post 647733
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Kayla, chyba sądzisz, że każda intercyza to zapis - mąż pracuje i bierze całą kasę, żona siedzi w domu, rodzi dzieci, a potem jest wymieniana na nowszy model i zostaje bez grosza.

Zapewniam Cię, że widziałam na własne oczy więcej umów w stylu: mąż zarabia, żona dostaje większość kasy i zero długów w razie niepowodzenia biznesów męża.
zgłoś do moderacji post 647747
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
Agatha sa rozne konsekwencje podpisania intercyzy i probuje sie rozeznac przed pojsciem do prawnika jakie sa konsekwencje tego, ze nie mam pozniej do niczego prawa. ja to tak widze.
zgłoś do moderacji post 647724
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

różyczka
(18 lat temu)
Pauletko Agatha ma racje
Musisz wiedziec co i jak tam zapisac
Dobrym wyjsciem bylaby Twoja wizyta u prawnika, innego niz ten u ktorego macie spisac intercyze. Niech Ci podpowie, doradzi co i jak tam powinno byc zapisane zeby chronilo takze Ciebie. Spisywac pojdziesz juz madra i oswiecona i w zaden sposob nie dasz sie "skrzywdzic"
zgłoś do moderacji post 647735
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Pauleta, a czego się spodziewasz? Ty nie masz kasy, Twój dużo starszy facet ma jej dużo, on chce Cię od niej odsunąć (prawdopodobnie, ale skąd masz to wiedzieć? Może tylko chce Cię ochronić przed ewentualnymi długami?) teraz Ty go podejrzewasz o najgorsze...

Z Twojej opowieści wyłaniają się dwie pazerne, nieszczere wobec siebie osoby, sorry, ale to opowieść jak z amerykańskiego serialu. Ja bym się w takie małżeństwo nie pchała.
zgłoś do moderacji post 647736
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Delka
(18 lat temu)
szczerze to nie dziwie sie Twojemu narzeczonemu... wiesz jak to w zyciu bywa... nie mowie, ze sie rozstaniecie, ale on pracowal na to co teraz ma cale zycie i gdybyscie sie rozstali to z jakiej racji mialby sie z Toba dzielic tym majatkiem. a przeciez jak bedziecie juz malzenstwem i bedzie miedzy Wami super to przeciez bedziesz miala dostep do tych pieniedzy... zreszta najlepiej zainwestowac w siebie, rozwijac sie i sama na siebie zarabiac... nie liczyc tylko na jego kase.

zgłoś do moderacji post 647738
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Delka
(18 lat temu)
moze byc tez jak Agatha napisala, ze chce Cie po prostu w ten sposob uchronic... Ty z nim jestes, to Ty go znasz wiec powinnas wiedziec najlepiej czym sie kieruje proszac Cie zebys podpisala intercyze.

zgłoś do moderacji post 647741
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
ale mi nic nie chce zapisac!!!!
zgłoś do moderacji post 647745
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Magda.M
(18 lat temu)
Kayla ;-) dobrze napisałaś: "a mi sie wydawało..." a życie jest zyciem... niestety
zgłoś do moderacji post 647739
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
teraz to zaczynam miec watpliwosci bo nie wiem jakie zycie bede miala. chce sie czuc bezpiecznie a nie w niepewnosci zyc. po to sie wychodzi za maz zeby zyc razem wpsolnie - wydaje mi sie ze na tym polega malzenstwo.... na dobre i zle...
zgłoś do moderacji post 647743
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Delka
(18 lat temu)
a powiedzialas mu o tych swoich obawach??

zgłoś do moderacji post 647751
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
tak, powiedzial ze jestem bezczelna ze chce zyby mi cos przepisal.....
zgłoś do moderacji post 647756
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

różyczka
(18 lat temu)
o nie jesli on tak do tego podchodzi - nie zgodzilabym sie na spisywanie
ogolnie nie mam nic przeciwko intercyzie, ale nie przy takim podejsciu!
powiedz ze nie podpiszesz, bo nie bedziesz sie czuc bezpiecznie. Dla niego Twoje bezpieczenstwo powinno byc nr 1! I niech wybiera albo zapewni Ci to bezpieczenstwo albo...nie ma sie co oszukiwac...
zgłoś do moderacji post 647761
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Jak to "przepisał"? Intercyza to nie testament, nic jej do jego majątku zdobytego przed ślubem.
zgłoś do moderacji post 647762
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

różyczka
(18 lat temu)
ja mysle ze Paulecie chodzilo o to, ze chce by nie wszystko bylo tylko jego...
niech cos tez bedzie wspolne...taki kompromis...
zgłoś do moderacji post 647769
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Delka
(18 lat temu)
jesli mozna zapytac ile jesteescie razem?? i o ile lat jest starszy Twoj parter??

zgłoś do moderacji post 647764
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
10 lat - razem 4
zgłoś do moderacji post 647768
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

amsta
(18 lat temu)
jako prawnik moge caly wyklad na ten teamt dac... sa i korzysci i nie:)) ale powiem szczerze ze gdyby to mialo uchronic obie strony przed roznymi problemami finansowymi to wrecz wskazane jest ja podpisac:] mozna tez np wlaczyc intercyza np skladnik majatku odrebnego do maj wspolnego.... ;)))))

zgłoś do moderacji post 647770
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
amsta a mozemy pogadac na gg??
zgłoś do moderacji post 647771
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

amsta
(18 lat temu)
Puleta spoko podaj swoje gg tyle ze ja teraz wychodze jak wroce za 2 godz to odezwe sie :) slowo

zgłoś do moderacji post 647774
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
a masz maila??
zgłoś do moderacji post 647775
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

amsta
(18 lat temu)
amsta@wp.pl

sluchaj wyslij mi gg na maila ;) pozdr spadam;)

zgłoś do moderacji post 647776
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Dominika
(18 lat temu)
myślę, że nie sama intercyza jest problemem ale podejście do niej. Znam parę, gdzie rodzice młodej sprzedali całe swoje gospodarstwo, ojcowiznę, żeby przeprowadzić się do miasta i dołożyć młodym do mieszkania. Dla córki sprzedali wszytsko, przenieśli się do wielkiego miasta, a wiadomo że starych drzew się nie przesadza. Nie była to forma prezentu dla młodych, ale pomocy bo sami nie mieli by szans na mieszkanie. Kupili... 2 pokoje i zamieszkali w czwórkę. Resztę trzeba było i tak wziąć na kredyt. Wszysy mówili jej żeby spisała intercyzę. Wiadomo, że o takich rzeczach się nie myśli ale ona w razie co ma jeszcze rodziców, którymi trzeba będzie się zająć bo jakby nie patrząc poświęcili jej wszystko, a on miał przysłowiowe dwie koszule w walizce. Na szczęście małżeństwo trwa i jest ok. ale czy uważacie, ze w razie jego rozpadu miało wszystko iśc na połowę?

zgłoś do moderacji post 647797
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

dix
(18 lat temu)
moze nie zrozumial do konca o co chodzi...moze trzeba dokladniej wyjasnic mu Twoje obawy i fakt, ze chcesz miec jakies zabezpieczenie w razie czego...jesli wiedzac to, stwierdzil, ze jestes bezczelna...no to coz...nie wiem co mam wiecej Ci poradzic w takiej sytuacji...
u nas z koleji jest odwrotnie...intercyze ja oferuje narzeczonemu na prostych zasadach, to co bylo moje przed malzenstwem, pozostanie moje, to czego dorobimy sie razem..- bedzie do podzialu...gdyby doszlo do ewentualnego rozwodu...ale tego nie zakladam...:)
zgłoś do moderacji post 647777
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
dziekuje Wam wszystkim Dziwczyny. Dobrze na Was liczyc!!! Pozdrawiam
zgłoś do moderacji post 647782
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Magda.M napisał(a):

> Kayla ;-) dobrze napisałaś: "a mi sie wydawało..." a życie jest
> zyciem... niestety


no niestety, ale... u nas jest podobnie jak u Paulety, ja pracuję, ale zarabiam nie za dużo ;) (jestem urzędniczką;)) a mój przyszły mąż prowadzi firmę i jakoś nigdy mi nie wspomniał o intercyzie....

zgłoś do moderacji post 647786
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Kayla, sama powinnaś się tym zainteresować. Dla własnego dobra. Naprawdę masz wypaczone spojrzenie na umowy o rozdzielności majątkowej...
zgłoś do moderacji post 647788
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
Agatha ostra babka z Ciebie;) Mialas cokolwiek wspolnego z intercyza??
zgłoś do moderacji post 647790
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Tak, miałam.
zgłoś do moderacji post 647792
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
No to moze dasz wskazowki kobietom co maja robic. Chodzi nam o pokazanie punktu widzenia. Moze faktycznie zle myslimy. Dlatego zalozylam watek....
zgłoś do moderacji post 647794
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Znaleźć prawnika, któremu się ufa, to chyba jedyna rada, gdy nie można zaufać mężowi.

Lepiej nie obudzić się pewnego pięknego poranka, gdy się okaże, że skarbówka zajęła cały majątek męża, zablokowała konta i twierdzi, że mąż ma wielomilionowy dług - w związku z czym już zawsze będą zajęte pobory męża... i żony.
zgłoś do moderacji post 647799
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Agatha o mnie się nie martw, poważnie dam sobie radę;)
Uważam, że intercyza nie jest mi potrzebna do szczęścia.
Gdyby coś sie na przykład stało - i mój mąż miałby kłopoty to po to będę jego żoną, żeby mu pomóc i razem to zwalczyć.... widocznie jestem wypaczona.

zgłoś do moderacji post 647796
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
Kayla masz racje!!! Ja tez tak mysle....na dobre i zle
zgłoś do moderacji post 647801
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Kayla, spójrz na mój post powyżej. To, co piszę, odbierasz jako złośliwość. Niepotrzebnie. Nie chodzi o miłość, zaufanie i wsparcie... Chodzi często o to, żeby w razie powinięcia się w biznesach nogi mężowi, żona pozostała z czystym kontem i dajej mogła zarabiać.
zgłoś do moderacji post 647802
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Magda.M
(18 lat temu)
Kayla, ale jak będziesz mu pomagać? dobrym słowem?
Jego firma narobi długów itp. komornik siądzie na wasz wspólny majątek i zostaniecie w przysłowiowych skarpetkach i co?
A jeśli cos będzie twoje to chociaż to ocaleje.
zgłoś do moderacji post 647807
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
a jesli nic nie ma mojego. ale w malzenstwie powinno byc wspolne. jest jego i mi nic do tego. - a ja sie na to niezgadzam.
zgłoś do moderacji post 647808
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Agatha ależ ja Cie całkowicie rozumiem.
Tylko jak we wszystkim - i w przyrodzie i w życiu stawiam na równowagę i kompromis.
Przyszły mąż Paulety postawił na tym, że wszystko ma zostać jego, a jak dla mnie to niesprawiedliwe...
Sama intercyza sama w sobie to dobry "wynalazek", ale zależy od dawki;)

Mimo wszystko (i mimo tego jak będzie) cieszę się, że mój przyszły mąż nie postawił tak przede mną sprawy jak przed Pauletą, zaczęłabym się zastanawiać czy to wszystko ma faktycznie sens...

przyznam się do tego, że kiedyś zapytałam go - chcąc być uczciwą czy rzeczywiście chciałby, żebyśmy zawarli intercyzę - powiedział, że nigdy o tym nie myślał i nie chce tego robić - i na tycn dwóch zdaniach dyskusja o tym się zakończyła.

A czy Ty Agatha podpisałaś taką intercyzę?

zgłoś do moderacji post 647810
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Magda.M
(18 lat temu)
To przypomnijcie sobie wszystkich "sławnych" Szwarcenegerów, Tygrysów, Baraninę i innych, zawsze wszystko przepisywali na rodziny. Mieli super auta, chałupy itp. ale oficjalnie byli biedni i nic im nie można było zabrac.

Myślę że podejście do intercyzy zmienia sie z wiekiem i zerami na koncie.
zgłoś do moderacji post 647811
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Magda.M - miałam na myśli to, że skoro podpisze intercyzę i siebie chronie a mąż wszystko straci to ja przynajmniej spokojnie sobie odchodzę z tym co mam swojego- a tak przecież nie może być!

Chociaż nie jestem całkiem do intercyzy przekonana nie powinnam tego negować, wiem o tym....
Więc idę na kompromis : intercyza - tak, ale zależy w jakim kształcie.
To jak sprawę przedstawia przyszły mąż Paulety nie jest wporządku i w tym przypadku zdania nie zmienię

zgłoś do moderacji post 647816
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

dix
(18 lat temu)
dokladnie:) zgadzam sie z Toba...
zgłoś do moderacji post 647818
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
i ja tez. i to jest dla mnie mocny argument, ktory w najblizszym czasie przedstawie....
zgłoś do moderacji post 647819
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Magda.M
(18 lat temu)
Kayla, ale nawet nie musisz odchodzić o męża ;-)
Dalej się kochacie i jesteście razem ale pomimo, że jemu noga sie w interesach powinęła to macie nadal swój majątek "nieruszalny"przez jego wierzycieli

Do każdej intercyzy trzeba podejśc indywidualnie, w zależności kto co wnosi i co robi, i niestety nie mówić że to brak zaufania i że przecież ślubujemy sobie miłość itp do śmierci...
zgłoś do moderacji post 647822
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Kayla, kto napisał, że odchodzisz? Mąż dalej walczy z urzędnikami, może też prowadzi firmę "na Ciebie", Ty dalej pracujesz w urzędzie i dostajesz pensję. Dom jest zabezpieczony, bo jest "Twój" itp.

Wtedy żona jest prawdziwym wsparciem :)
zgłoś do moderacji post 647823
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

dix
(18 lat temu)
ale ja sie zgadzam z magda m....:)
zgłoś do moderacji post 647824
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Agatha a Ty taką intercyzę podpisałaś?
Magda.M a Ty może też podpisałaś?

Rozumiem was, ale jakbym miała tak myśleć to musiałabym się przed wszystkim zabezpieczać:
- bo mąż może mieć kochankę,
- bo może wpaść w nałóg hazardowy i np. przegrać dom,
- bo może nie płacić podatku i skarbówka nas dopadnie....

A warto by jeszcze wykupić ubezpieczenie od trzęsienia ziemi bo dom może na runąć na głowę.... ;)

Wiem, że macie swoje racje, ale bez przesady....

zgłoś do moderacji post 647831
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauleta
(18 lat temu)
aha
zgłoś do moderacji post 647836
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Kayla, nie ma sensu z Tobą rozmawiać o intercyzie, bo podchodzisz do tego zbyt emocjonalnie. Dopóki nie oddzielisz jej od miłości i zaufania, to jej nie zaakceptujesz i nie zrozumiesz.
zgłoś do moderacji post 647838
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Agatha rozumiem w czym rzecz...ale faktycznie nie chcę (nie umiem) tego oddzielić - uważam, że mi to nie potrzebne i już...

A Ty mi nadal nie odpowiedziałaś na pytanie czy sama podpisałaś taką intercyzę czy nie?

zgłoś do moderacji post 647842
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Nie dzielę się takimi informacjami na forum :)

Intercyza nie może być dobra, albo zła, bo to tylko nazwa umowy. Tak jak testament. Oba te dokumenty powinny być normą w życiu rodzinnym. Testament też może kogoś skrzywdzić, albo ocalić. Może skłócić ludzi, albo pogodzić. Wszystko zależy od intencji spisującego. Ale te są łatwe do sprawdzenia w przypadku podpisywania intercyzy.
zgłoś do moderacji post 647853
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
A szkoda, że się nie dzielisz bo przyznam, że jestem ciekawa - a przecież nie pytam o szczegóły a sam fakt...;)
Może jednak napiszesz czy u ciebie teoria (twierdzenia) pokrywa sie z praktyką?;)

zgłoś do moderacji post 647856
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Nigdy nie mówię na forum o finansach.
zgłoś do moderacji post 647863
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Agathko, ale ja Cię przecież o szczegóły nie pytam, tylko o odp. TAK lub NIE, nic więcej;)
Może jednak odpowiesz;)

zgłoś do moderacji post 647866
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Magda.M
(18 lat temu)
Kayla, nie mam intercyzy ponieważ nie mam "zarejestrowanego" obecnego związku.
Ale kilkanaście lat temu w poprzednim związku otarłam sie o sąd, komornika i inne nieprzyjemne sprawy. Udało sie i wygrałam. Prawnik pokazał mi jedno zdanie w mojej umowie przez które było trudniej wygrać. Ale i tak podziwiał że spisaliśmy sami we dwójkę takie coś.
Wiem że to wypacza spojrzenie.
A jak się ma 20 lat i jest sie zakochanym to sie nie myśli o wielu rzeczach.
Obecnie mam dużo, Jacek jeszcze więcej. I sama mówię o tym że wspólna przyszłosć tylko z intercyzą. Dla mnie to normalka, żadne tam że sobie nie ufamy. Własna działalność, dzieci z poprzednich związków, była żona... nigdy nie wiadomo kiedy taka intercyza uratuje nam 4 litery. Oby się nie przydała.
zgłoś do moderacji post 647871
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Kayla, nasze sprawy majątkowe nie są dla mnie tematem na pogaduszki na forum.
zgłoś do moderacji post 647884
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Agatha
myślę, że sama nie podpisałaś intercyzy, mimo, że jesteś jej zwolenniczką.
Ale już Cię o nic nie pytam, kończę dyskusję.

P.S.Magda.M przykro mi, że miałaś takie delikatnie mówiąc niezbyt miłe przejścia, ale mnóstwo ludzi żyje bez intercyzy i są szczęśliwi, nie mają z tego powodu problemu więc myślę, że i nam się uda
(wstrętna ze mnie idealistka?, ale cóż....)

pozdr.

zgłoś do moderacji post 647892
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Kayla, ani nie potwierdzę, ani nie zaprzeczę :)

Niestety, nie masz pojęcia, co to jest idealizm. Gdyby Twój Leszek znał się na tym i zaproponował Ci intercyzę, to byś umarła z urazy. Na tym ten Twój idealizm polega :) Dla mnie osoby, które prowadzą biznes i nie mają rozdzielności ze współmałżonkiem, to nieprzewidujący naiwniacy. Ale jak widzę, dorabiają do tego teorię o idealiźmie:D
zgłoś do moderacji post 647896
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Agatha nie umarłabym - sama mu to kiedyś zaproponowałam i jak widzisz żyję i czuję się dobrze.
Nie lubie tylko jak ktoś narzuca mi swoje poglądy - "skoro nie chce intercyzy nie znam życia i muszę być śmieszna..." taki pogląd jest dla mnie śmieszny - każdy żyje jak chce ...
Wiem, że może to dla Ciebie zabrzmieć dziwnie, ale to co powiesz (napiszesz) nie zawsze jest świętą racją i koniec...niestety...

zgłoś do moderacji post 647902
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Agatha napisał(a):


"Dla mnie
osoby, które prowadzą biznes i nie mają rozdzielności ze
współmałżonkiem, to nieprzewidujący naiwniacy"

proszę Cię, nie przeginaj....
w wielu sprawach się z Tobą zgadzał, ale jak przesadzasz to na maxa

zgłoś do moderacji post 647906
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Kayla, przecież z Twojego postu wyraźnie wynika, że zaproponowałaś mu intercyzę tylko dla sprawdzenia go i byłaś bardzo zadowolona, gdy odmówił. W dodatku musiałaś mieć niesamowitą minę proponując coś, co uważasz za cyrograf na własną duszę :)

Nie twierdzę, że wszyscy, którzy nie chcą intercyzy, są śmieszni. Niektórym rzeczywiście na 99% nie będzie potrzebna, bo są np. oboje rencistami i nie biorą nawet pożyczek na pralkę.

Innym z kolei odradza się wszelkie umowy o rozdzielności, bo np. oboje mają niewysokie dochody a chcą wziąć wspólny kredyt na mieszkanie. Wtedy muszą zaryzykować...

Śmieszni są ci, którzy są wielkimi przeciwnikami czegoś, o czym nie mają pojęcia.
zgłoś do moderacji post 647912
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

dix
(18 lat temu)
Kayla, Agatha nie kierowala swoich slow bezpopsrednio do twojego narzeczonego....wiec nie unos sie prosze...trudno sie z nia nie zgodzic...jesli prowadzisz wlasny biznes ( aw tym przypadku wiadomo, ze zawsze nalezy liczyc sie z ryzykiem), a do tego jestes w zwiazku malzenskim, to za normalne uwaza sie pewne zabezpieczenia dla samego siebie i partnera/partnerki...nigdy nie jestes w stanie przewidziec co przyniesie zycie...
piszesz, ze proponowalas swojemu narzeczonemu intercyze, ale sie nie zgodzil...to jak to jest w takim razie, ze tak zaciecie bronisz sie przed nia...?
tak interpretuje Twoje wypowiedzi...popraw mnie jesli sie myle!
zgłoś do moderacji post 647917
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Ja tak uważam i kropka. Każdy ma prawo się ze mną nie zgadzać.
zgłoś do moderacji post 647918
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Magda.M
(18 lat temu)
Kayla, nie musi być ci przykro z mojego powodu ;-)
Było, minęlo, co nas nie zabije to nas wzmocni.
To nie jest tak, że para sobie nie ufa i ma podchodzić do związku jako do pasma nieszczęść. Tak rozumując może by od razu przy ślubie omawiać sprawy potencjalnego rozwodu ;-))))
Większości forumek które razem z mężami są młode i na dorobku intercyza jest niepotrzebna. Ale czym człowiek starszy, czym więcej się dorobił, czym różnice między partnerami są większe tym bardziej spojrzenie na życie sie zmienia.

Przeczytaj jeszcze dokładnie to co pisze Agatha - dobrze ujęła całą "kwint esencję" intercyzy
zgłoś do moderacji post 647922
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

amsta
(18 lat temu)
o boshe boshe !!! uszy prawnikowi wiedna od tych wypowiedzi.... Agatha no niestety w tym watku sie z tOba nie zgodze bo np intercyza MOZE rowniez WLACZAC przedmioty(skladniki) z maj odrebengo czyli np tego sprzed slubu do maj wspolnego itp:))))

osobom ktore chca wiedziec wiecej radze sie skierowacdo dobrego prawnika:))))) albo mzoecie spytac mnie na priv;) pozdr

zgłoś do moderacji post 647938
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Karolinka 29
(18 lat temu)
Osobiście byłoby mi przykro gdyby mój starszy ode mnie mąż chciałby intercyzy. Jestem w stanie zrozumieć że w jakichś tam przypadkach o których piszecie jest to korzystne dla obu stron, ale jeśli chodzi o aspekt emocjonalny źle bym się z tym czuła. Małżeństwo to wspólnota, także finansowa i majątkowa.

zgłoś do moderacji post 647944
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Agatha pokaż mi zdanie jakoby w którym stwierdziłam, ze byłam "bardzo zadowolona, że mój przyszły mąż nie chciał intercyzy"?
Napisałam, że cieszę się, że nie postawił mnie w takiej sytuacji w jakiej zrobił to narzeczony Paulety, który nie chce intercyzy bo nie chce jej nic dac a to WIELKA różnica.
Znam mnóstwo małżeństw, które nie spisały intercyzy, a mąż prowadzi własny interes - pewnie zaraz "najmądrzejsza" napisze mi, że wszyscy oni są "naiwni i głupi"....
Widać nie aż tak wiele takich Agath chodzi po swiecie..i wcale mnie to nie smuci

Wqrza mnie tylko to, że próbujesz nam wcisnąć na siłe swoje zdanie, jesli potrzebujesz intercyzy to na Twoje szczęście możesz spisać nawet i pięć i mam nadzieję, że będziesz szczęśliwa z tego powodu.

I na koniec najważniejsze: Pauleta pisze o określonej intercyzie - podział na to, że jej mąż zatrzyma wszystko a ona nie dostanie nic - i o takiej intercyzie się wypowiadam - warto CZYTAC, zachęcam

zgłoś do moderacji post 647954
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
no to Karolinka wg. Agathy chyba obie jesteśmy "naiwne"

zgłoś do moderacji post 647956
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
Napisałam, że cieszę się, że nie postawił mnie w takiej sytuacji w jakiej zrobił to narzeczony Paulety, który *CHCE intercyzy bo nie chce jej nic dac a to WIELKA różnica.

zgłoś do moderacji post 647960
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
dix jak to te słowa nie są kierowane do mojego narzeczonego?!

"Dla mnie
osoby, które prowadzą biznes i nie mają rozdzielności ze
współmałżonkiem, to nieprzewidujący naiwniacy"

czegoś tu nie rozumiem????
Czego Ci niby brakuje w tym zdaniu, naszych imion??

zgłoś do moderacji post 647964
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Karolinka 29
(18 lat temu)
Wiesz Kayla akurat mało mnie obchodzi co kto o mnie myśli, tak pewnie jesteśmy naiwne :) ale ja nie potrzebowałam ani mój mąż do szczęścia intercyzy i wszystkiego dorabiamy się razem od początku, mało tego ja teraz nie zarabiam wcale.

zgłoś do moderacji post 647966
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(18 lat temu)
Amsta, MOŻE. Ale przecież jeśli nie ma specjalnej umowy majątkowej, to dobra zgromadzone przed zawarciem małżeństwa nie wchodzą w skład majątku wspólnego? Więc to, co narzeczony teraz ma i tak pozostanie jego.
zgłoś do moderacji post 648210
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

amsta
(18 lat temu)
nie- mozesz wlaczyc to co sprzed slubu do maj wspolnego.. przenosisz jakikolwiek skladnik maj odrebego do wspolnego..

zgłoś do moderacji post 648377
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

beatka81
(18 lat temu)
a ja sie cieszę, że zaczynamy "od zera"..... nie ma sie czym dzielić jak na razie :) wiec i intercyza nie była potrzebna...

zgłoś do moderacji post 647945
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Dominika
(18 lat temu)
jak to dobrze byc czasem taką szarą, dorabiającoą się myszką ;)

zgłoś do moderacji post 647959
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

MiA_2008
(18 lat temu)
mysle ze rozmowy o intercyzie dotycza raczej ludzi ktorzy potrafia oddzielic serce od umyslu
wiekszosc z was - bez urazy - tego nie potrafi
widzicie tylko milosc po grob
a jak wiadomo w zyciu dzieje sie roznie
czesciej niestety gorzej nizli bysmy chcialy

ja o intercyzie mysle juz od dluzszego czasu
nei zebym miala jakis wieli majatek - wrecz przeciwnie zero na koncie
w koncu jestem swiezutko po studiach - i to tych niepopularnych, nie przysznoszacych mamony
moj narzeczony bogaty nie jest
ale ma wlasna firme
i to juz wystarczy abym sie martwila o wlasny tylek
dzis przyszedl do niego list o zalegla zaplate - po prostu zapomnial, ot taki luzak
a jak kiedys przytjdzie jakas grubsza sprawa?!
kocham go bardzo
ale wiem ze taka intercyza potrafi tak rozbic zwiazek jak i go dodatkowo wzmocnic

dla mnie intercyza - to w przeciwienstwie do wiekszosci z was - byajmniej nei brak zaufania, lecz bardzo duze zaufanie - "ufam tobei na tyle aby ciebei o to poprosic bo wiem ze to zrozumiesz"




100% popracia dla agathy - za pragmatyzm :)

zgłoś do moderacji post 647967
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kayla
(18 lat temu)
MiA_2008 napisał(a):


> moj narzeczony bogaty nie jest
> ale ma wlasna firme
> i to juz wystarczy abym sie martwila o wlasny tylek


a ja myslałam, że w małżeństwie - z intercyzą czy bez martwimy się
"o nasze tyłki"

zgłoś do moderacji post 647971
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

MiA_2008
(18 lat temu)
o wlasny tylek sie martwie sama - z bardzo prostego powodu: nikt o mnie nie zadba tak jak ja sama, poprostu nikt nie bedzie mial w tym takiego interesu jak ja



intercyza jest dla ludzi ktorzy maja nie tylko serce, ale i rozum oddzielony od serca

zgłoś do moderacji post 648006
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

asienka
(18 lat temu)
Cieszę sie, ze moj narzeczony mi nie zaproponowal intercyzy... jak narazie... :) i mysle, ze nie zaproponuje. Nieraz go pytalam co o tym sadzi i dla niego jest to rzecz zbędna. Dla mnie tez.
My od jakiegoś czasu wspolnie pracujemy na nasza przyszlosc. Razem pracowalismy za granica, odkladalismy pieniadze - wspieralismy sie nawazajem i dodawalismy sobie otuchy. On jako facet zarobil wiecej kasy i wiecej odlozyl. A mimo to kupilismy za wspolnie zarobione pieniadze dzialke budwlana - oboje jestesmy wspolwlascicielami po 50 %, samochodod - podobnie, a wesele tez wyprawimy za nasze ciezko zarobione pieniadze... i nie wyobrazam sobie, ze mielibysmy co do grosika rozdzielac co jest czyje.
Malzenstwo to wspolnota i nie ma tu miejsca na takie "zabezpieczenia". To jest moje zdanie.

zgłoś do moderacji post 647974
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Dominika
(18 lat temu)
caly czas rozpatrujemy sprawę pod kątem żony zostawionej ze swoim skromnym dobytkiem, zamożnego męża i braku zaufania. Myślę, że warto też spojrzeć na to w ten sposób jak wielkim zaufaniem musi obdażyć Was w takim momencie facet, który kiedyś może popaść w finansowe tarapaty. Ufa, że w takim momencie mimo swojego "czystego konta" nie odejdziecie, a dacie szanse trwać mimo wszystko przecież wspólnemu gospodarstwu.

zgłoś do moderacji post 647985
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Haniastaa
(18 lat temu)
dokładnie!
jeżeli któreś z partnerów ma firmę ( no bo czemu zakładamy ze to facet) , proponuje intercyze a rzeczy których się wspólnie małżeństwo dorabia są zapisywane na tę druga osobę, to jest dopiero zaufanie!

swoja dorga jeżeli bym była mniej zasobna finansowo od męża sama zaproponowałabym intercyzę żeby dać mu dowód swojej bezinteresowności

zgłoś do moderacji post 647987
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauletta
(18 lat temu)
A ja będę naciskała na podpisanie intercyzy. Mój narzeczony ma firmę a ja mieszkanie, dom i działkę po rodzicach. W razie EWENTUALNEGO rozwodu ja nie chcę jego firmy ani nie chcę mu oddawać nieruchomości po moich rodzicach.
zgłoś do moderacji post 647994
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Dominika
(18 lat temu)
coś mi tu zaczyna dziwnie pachnieć...

Autor: Pauleta 30-04-2007 12:45 wyślij odpowiedź

u mnie jest tak:moj przyszly jest starszy i ma wszystko a ja jestem mloda i nie mam nic. i on chce intercyzy.

a nagle taki dorobek...

zgłoś do moderacji post 648001
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Dominika
(18 lat temu)
jak pomysliłam nicki to sorki

zgłoś do moderacji post 648005
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pauletta
(18 lat temu)
obawiam sie ze zaszlo niporozumienie bo mamy podoby nick, ale ona jest pauleta a ja pauletta (ona jedno t ja 2) nie jestesmy ta samą osobą :)
zgłoś do moderacji post 648007
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Szalona
(18 lat temu)
ktoś wspomniał o kredycie ? Czy w przypadku podpisania rozdzielności majątkowej nie można uzyskać już wspolnego kredytu np mieszkaniowego ??

zgłoś do moderacji post 648000
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Facet28
(18 lat temu)
No MUSZE sie wtracic drogie forumowiczki:]

Pauleta masz problem z intercyza i faktem, ze twoj przyszly maz chce abys ja podpisala. To rozumiem
Ty mowisz, ze nie chcesz zostac na lodzie itp.
Przeciez nawet jak cos sie nie uda - to po co Ci jego pieniadze? Przeciez napewno masz swoja prace, swoja wlasna kariere. To ze on jest starszy i sobie juz zarobil nie znaczy, ze ty nie mozesz. W czym jestes gorsza od niego?

Znam mnostwo kobietek, ktore twierdza, ze nie maja problemu z intercyza bo same zarabiaja i sa niezalezne - w i poza malzenstwem. Wydaje mi sie, ze niezaleznosc finansowa to jedyne sluszne rozwiazanie i gwarant bezstresowego zycia dwoch doroslych ludzi.

Inna sprawa - milosc nie znaczy przelewu na koncie!
Czytajac niektore wypowiedzi mozna by pomyslec, ze to dla Pan rownoznaczne :(

Czy slub to sposob na znaleznienie sponsora czy sposob na milosc?
Jesli sposob na milosc to na rany Panskie - gdzie intercyza jest problemem?

pozdrawiam i pieknych slubow zycze
-Paweu
zgłoś do moderacji post 648063
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Facet28
(18 lat temu)
aaa... fajnie tez czytac jak zabezpieczenie finansowe/sponsoring kobieta nazywa "zapewnieniem bezpieczenstwa" ;]
zgłoś do moderacji post 648065
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Szalona
(18 lat temu)
A prawda lezy gdzies po srodku... jak zawsze:)

zgłoś do moderacji post 648071
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

jolga
(18 lat temu)
asienka u nas jest tak samo...intercyza wogole nie zaprzata nam glow;)

zgłoś do moderacji post 648139
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

apola
(18 lat temu)
osobiście nie miałam "problemu" z intercyza ale znam kobiete która od ładnych 10 lat pracuje na długi męża, telewizor, biżuteria itp ciągle wozi do matki albo po koleżankach komornicy juz nie raz robili naloty , zostałaby bez pierscionka na palcu od swojej matki gdyby tego nie wywiozła.
Pracuje jak wół na jego długi.... kiedys było ok i kożystała z pieniedzy które porzynosiła jego firma ale teraz....
pozdrawiam

zgłoś do moderacji post 648169
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

MiA_2008
(18 lat temu)
no i wlasnie sie o to rozbija

nie o milosc senso stricte ale wlasnie o pewnosc ze jutro bedziesz miala gdzie spac i co do garnka wlozyc

nie o to zey on mi dawal pieniadze ale o to ze jak nie daj boze cos nawali to jego dlugi obciazaja tylko jego - a to co moje jest mje albo nasze (do wyboru :)

i vice versa - jak ja nawale - to moj problem, jesdli zechce mnie wspomoc to znaczy ze mnei szczerze kocha
ale trudno kochac jak po kilku/kilkunastu latach bycia i zycia razem spowrotem wraca sie do rodzicow na mieszkanko dwupokojowe bez kasy i z dlugami na plecach - wtedy jest po prostu trudniej
a tak - zawsze jedna osoba ma te kase
czy sie podzieli - to juz inna historia...

zgłoś do moderacji post 648186
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

kaska_s
(18 lat temu)
Dobrze mówisz MiA ;)
zgłoś do moderacji post 648191
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

MiA_2008
(18 lat temu)
dobrze mowie do tych ktorzy maja takie samo zapatrywanie te na kwestie
natomiast w stosunku co do osob twierdzacych milosc po grob - moje argumenty nie przemawiaja


znam taka parke ktora po X latach malzenstwa zdecydowala sie na rozdzielnosc majatkowa - z bardzo prozaicznego powodu - on narobil dlugow
i aby nei stracic domu ktory kiedys wspolnie za bardzo ciezko zarobione pieniadze kupili - wlasnie dlatego zdecydowali sie na taka ewentualnosc



ale to jest to samo co ktos wyzej przytaczal - baraniny, tygrysy i tym podobne :)
proza zycia

zgłoś do moderacji post 648197
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(15 lat temu)
jestem przeciwna intercyzie
zgłoś do moderacji post 1404605
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

konto usunięte
(15 lat temu)
ale każdy robi jak uważa
zgłoś do moderacji post 1404607
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Pozytywna Fotografia
(15 lat temu)
Ja na twoim miejscu bym nie podpisywała jej
zgłoś do moderacji post 1405021
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

~madi
(15 lat temu)
mamy takie pismo - i jakoś to nie boli..
nie rozumiem co ma do tego miłość po grób? każdemu może się powinąć noga w interesach, kredytach, itp.. ale czy musi płacić za to cała rodzina - dzieci, żona lub mąż a nawet pies?
uważam intercyzę za przejaw zdrowego rozsądku a nie braku zaufania czy miłości.
jakoś nic nie zmieniło się w naszym małżeństwie odkąd mamy intercyzę.. jakoś nikt z nas paragonami i fakturami przed oczami drugiemu nie macha...
zgłoś do moderacji post 1405036
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Kropusia
(15 lat temu)

Sama przed ślubem pytałam o to tutaj na forum. Nie wiedziałam jak mam o tym rozmawiać i czy rzeczywiście jest sens. Ale było coś co spowodowało, że się odważyłam. Jego reakcja była super. Powiedział, że i tak wie, że to nie będzie nam potrzebne, ale skoro tego chce to on to podpisze.
zgłoś do moderacji post 1405041
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Ostola
(15 lat temu)
Uwazam, ze to bardzo rozsadny pomysl, zwlaszcza jak sie ma wlasny business. My sie koniec koncow nie zdecydowalismy na intercyze, ale moze jeszcze kiedys sie za to wezmiemy.
zgłoś do moderacji post 1405391
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: INTERCYZA!!! CO O TYM MYSLICIE???

Basieniak
(15 lat temu)
Nam na daną chwilę niepotrzebna...ale nie neguję pomysłu.
zgłoś do moderacji post 1405412
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Sukienka (3 odpowiedzi)

Proszę o radę, gdzie kupić sukienkę na wesele?

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (216 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

Biżuteria ślubna - gdzie kupić? (59 odpowiedzi)

Możecie może polecić miejsce na zakup biżuterii ślubnej, chodzi o srebro?