Idą do przodu

Witam to jest wlasnie fajne w phinance ze oni tam nie wciskaja nic na sile , jest to bardziej planowanie niz sprzedawanie . Oni sobie zdaja sprawe ze nie jest produkt spozywczy jak chleb czy czekolada . Fajnie mi to pan Robert wytlumaczyl wlasnie na tym przykladzie . Doradzy phinance zdaja sobie z tego sprawe ze jest to na tyle powazne ze nie nalezy takich uslug sprzedawac na ilosc o ile w ogole was zakwalifikuja do dostania kredytu . Bo mi przykladowo odradzili kilka opcji na ktore mialem ochote pojsc . Dzieki nim nie wpakowalem sie w duze klopoty (franki) . W phinance jest bardziej kojarzone z planowaniem finansow niz ze sprzedaza uslug i to jest dobry sygnal , jesli chodzi o caly rynek .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Idą do przodu

Nie trzeba byc doradcą żeby nie pchać się we franki. W tym momencie jeszcze nie wiesz, że Ciebie naciągnęli, ale za prę lat się zorientujesz, że tak właśnie jest. A wtedy pokażą Ci wiesz co :) Tłumaczneie na czekoladzie jest na pewno bardzo profesjonalne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0