Re: Ile powinno jeść 10 miesięczne dziecko
Witam. Dokładnie przeczytałam wszystkie wypowiedzi i muszę stwierdzić, ze jestem w lekkim szoku. Moja córcia urodziła sie duża- 4230 g, 60 cm, była 2 tyg po terminie, ja z cukrzycą ciażową i gestozą. Ale to mało istotne. Obecnie ma 8,5 mca i waży 8200 g, wzrost ok 75 cm- nosi ubranka w rozmiarze 74.
Nasz dzień wygląda tak.
ok 7 pobudka
ok 7:30 mleko z piersi
ok 8:30 50 ml wody
pk 10 mleko z piersi i drzemka ok 2 godzin
ok 13 obiadek, zazwyczaj gotuję sama, mięsko, warzywa, czasem trochę kaszy jeczmiennej, odrobina oleju, 2 x w tyg pół zółtka, 1-2 x w tyg rybka, porcja w zależności od apetytu, ok 150-180 ml
ok 15 mleko z piersi i drzenmka, ok 1 godz
ok 17:30 łyżka kaszki nestle zdrowy brzuszek na wodzie (czasem kleik ryzowy) + mały słoiczek owoców. Czasem daję starte jabłko/gruszkę do kaszki.
ok 20 kapiel
ok 20:30 mleko z piersi i sen
Jedna pobudka w nocy ok 1- wypija troszkę mleka z piersi i śpi do rana.
Kaszke wybrałam taką, ponieważ jako jedna z nielicznych nie zawiera cukru. Czasem jak zje mniej owoców (zetrę jej małe jabłuszko) albo gdy ma mniejszy apetyt, daję jej ok 50 ml soczku, czasem gerber gruszkowy(rozcieńczony wodą) albo bobofruit po 4 mcu(tylko one są bez cukru).
W tzw miedzyczasie 2-3 chrupki kukurydziane, żeby uczyła się gryzienia. Ma 3 ząbki, czwarty w drodze.
Nie chcę nikogo obrażać, ale dziwię się, że podajecie produkty z cukrem, konserwantami etc. Zaraz usłyszę, ze chemia jest we wszystkim i nic nie jest pewne:) Ale przeciez mozna czytać etykiety i wybierać "mniejsze zło". Błedy zywieniowe wychodzą po latach.
Moja kuzynka podaje córce danonki od 5 mca życia. Tak zaleciła lekarka.. A przecież sam producent mówi, że one są od 3 rż.
Poruszę jeszcze jedną kwestie. To nieprawda, że jeśli dziecko urodziło sie duże to musi cały czas mieć wysoką wagę. Moja lekarka twierdzi, że naturalne jest to, ze dzieic , które urodziło się jako większe to przybiera mniej a te mniejsze - wiecej. I ok roku waga powinna być podobna. Nie uważam, żeby waga 12 kg dla 8miesiecznego dziecka była prawidłowa.. I chyba nie ma sie czym chwalic, że dziecko je wszystko.. A tłumaczenie, ze je parówki, bo tylko to lubi.. A kto je podał po raz pierwszy? Gdyby dziecko nie poznało smaku parówki, to chyba nie byłoby problemu.
Nie mam zamiaru nikogo obrazać, raczej skłonić do refleksji.
A na koniec dodam, że od kilku osób usłyszałam, ze moje dziecko jest pulchne. Chuda nie jest, jak to niemowlę:) Ale 8 kg 75 cm i 8,5 mca to chyba nie jest dużo.. Po prostu nie rozumiem takich ludzi.. Przecież niejedna matka przejmie się takim komentarzem i moze to się skończyć zmniejszeniem ilości jedzenia. Ale nie każdy myśli i trzeba się z tym pogodzić:)
Pozdrawiam.
1
1