Re: Inspiracje
wiper: w salonie kosztuje 2400. nie wiem czy się opłaca :) ;) byłam w Wejherowie,w B&J i pani mi taką uszyje za mniej niż połowę tego. Jak ją zapytałam czy odgadnie krój spódnicy ze zdjecia to się tylko uśmiechneła i powiedziała że oczywiscie :) oglądałam ich kiecki, bardzo spodobało mi się ich szycie, nie mam zastrzezeń, więc licze na to że sie nie zawiodę. Jak podpiszemy umowę to wybierzemy koronkę i bedzię ok, ale na to jeszcze mam pare miesięcy :)
przymierzałam ją w salonie i czułam sie w niej najsuper ze wszystkich, gorset to cos dla mnie i spódnica nie za szeroka, taka w sam raz. No i wizja dodatków już się od razu objawiła , tylko jeszcze nie wiem czy biała czy delikatne ecru bo obie wersje kolorystyczne są dla mnie jak najbardziej ok :) jak pojadę na przymiarki to sie ostatecznie zdecyduję i jak mój G. zdecyduje się na gajerek to wtedy ja wybiorę kolor sukni. Jak bedzie chciał grafitowy to suknia bedzie biała , jak wybierze sobie coś w brązach , bo mu strasznie brązy pasują to suknie bedzie ecru. Dobrze kombinuję? :)
0
0