Jestem zadowola z centrum,ladny wizaz wnetrz,wszystko wydaje sie byc dopracowe dokladnie, jest duzo przestrzeni, nie ma niczego z przesada :) podoba mi sie to, ze umiesciliscie na gorze klub fitness, po zakupach i deserze mozna zrzucic pare kilo:) przydaloby sie kino,wowczas napewno wzrosly by place klientow
do Matyldy-nie mozna nie uwzglednic reklamacji, taka odmowa nie ma uzasadnienia prawnego..pewnie wciskali Ci jakis kit,zeby nie stracic
Basia-nie pasuje Ci h&m? to wejdz do sephory..nie wiem jak teraz(juz tam nie chodze)ale kiedys ochroniarze DOSLOWNIE chodzili za ludzmi krok w krok a patrzyli sie jakby zobaczyli ducha
Agnieszka-w kazdym sklepie/na bazarze, jarmarku czy nawet w syt. gdy kumpela sprzedaje Ci cokolwiek, sprzedawana rzecz sie tak zachwala, ze az glowa boli..chyba nie myslisz, ze jak ktos Ci powie,ze wygladasz jak milion dolarow w zaciasnych spodniach, to to prawda?;) z durgiej str.to juz wkurzajace..po co takie babki mowia,ze dres jest super,skoro nie jest-to jakis chwyt marketingowy?troche staromodny, nieudany i zalosny.
Iza-a co Ty sie tak przygladasz pracom sprzataczek, szukasz etatu?
Magda-wiem,ze to juz ktos napisal,ale toalety sa czyste i darmowe:)

niema to jak czytanie książek w Empiru :)