Kurs skończyłam w innej szkole. Po wyjeżdzeniu 30 godzin nadal nie czułam się pewnie w samochodzie. Oczami wyobraźni widziałm jak bedę zdawała kilkanaście razy egzamin i pewnie bez sukcesu. Dlatego też zaczęłam szukać innego instruktora, z którym mogłabym doskonalić swoją jazdę, żeby mieć chociaż cień szansy na zdanie egzaminu praktycznego. Na formum znalazłam wiele pozytywnych opinii o instruktorze Jacku Suszyńskim i u niego wykupiłam dodatkowe godziny jazdy. Każda z tych pozytwnych opini jest prawdziwa w 100%. Pan Jacek ma ogromną więdzę , którą potrafi przekazać kursantowi. Jest bardzo profesjony i zawsze bardzo kulturalny. Poza tym jest niewyczerpanym źródłem cierpliwości. Podczas wyjeżdzonych z nim godzin nauczyłam się więcj niż podczas całego kursu z innym instuktorem . Dzieki niemu egzemin zdałam za pierwszym podejściem.
Panie Jacku pozdrawiam.

Podpisuje sie pod tym wszystkim co napisala Pani Ewa;)
Jest dokladnie tak...
Pan Jacek Suszyński z CARUSKA... Po 5 latach znowu zdecydowałem sie podejść do egzaminu w PORDzie;) Dzieki Panu Jackowi i jego świetnym podejściu udalo mi sie od razu...;)
Naprawde wszystkim, ktorzy chca zdac naprawde szybko polecam wlasnie tego cierpliwego Pana;)
Pełna profeska...;)
Pozdrawiam goraco i polecam!

Pan Jacek Suszyński to najlepszy instruktor! Bardzo profesjonalny, punktualny, przyjeżdżał po mnie rano pod dom. Zna mnóstwo trików jak najlepiej wykonywać dane manewry skutecznie za pierwszy razem i chętnie sie nimi dzieli. Bardzo kulturalny, wesoły, sympatyczny. Chętnie dzieli się słodyczami, a głodnego poczęstuje kanapka. Niezwykle cierpliwy i spokojny, nigdy nie podnosi głosu. Dzięki temu że jest inteligentny i refleksyjny, świetnie się s nim rozmawia. Zmysł dostrzegania i obserwowania napewno bardzo procentuje, ponadto przekłada się to na pouczające wskazówki życiowe. Potrafi dopasować sie do człowieka i traktować go tak, jak tego potrzebuje kursant. Wspaniały instruktor! ;)