Chodzę do Pani Kasi i nie tylko ja, cyklicznie co około 1 miesiąc. Nigdy nie zdarzyło się, aby coś było nie tak. Nie rozumiem, tych negatywnych komentarzy. Sądzę, ze gdyby niezadowolona Klientka wróciła i miała jakieś zastrzeżenia, to na pewno Pani Kasia albo inna pracownica bez problemu by fryzyre poprawiła. Ja osobiście gorąco POLECAM!!!

Uwielbiam Panią Kasię i resztę pracujących tam dziewczyn...ale niestety też jestem jedną z tych niezadowolonych klientek.

Jolu nie zrozum mnie źle, ale czasami nie da się czegoś poprawić.
Jeżeli prosiłam o samo PODCIĘCIE końcówek, a fryzjerka zrobiła mi z tyłu nie cieniowanie, a warstwy ( dzięki czemu miałam 4 długości włosów: do ucha, trochę za ucho, do ramion i dłuższe), to jak fryzjerka ma to "poprawić"? Przedłużyć mi włosy?
Ja tego nie chciałam i od początku zaznaczałam, że chodzi mi tylko o podcięcie. Obecnie zapuszczam już któryś miesiąc, a i tak nadal się męczę z tymi warstwami, bo nie mogę ich związać (tzn. mam kitek, ale po chwili te krótkie warstwy "wychodzą"), nie mówiąc już o warkoczu, koczku itp.

Poza tym wydaje mi się, że klientka, nie powinna wracać z zastrzeżeniami, tym bardziej że to nie jest tani salon fryzjerski i za taką cenę, można wymagać chociaż tego by fryzjerka słuchała tego, czego chce klientka.

Jedyne kogo mogę polecić w tym salonie i do kogo na 100% będę wracać to Pani Sylwia.