Jak w tytule prosze o opinie.

Ja rozliczam się z energią poprzez Rozliczenie rzeczywiste i jestem zadowolona. Co miesiąc sama spisuję licznik i mam co miesiąc rachunek. Wiem ile zużywam prądu i jaki będę mieć mniej więcej koszt zużycia.

A jak to załatwiłaś przez stronę internetową,ja płace co dwa miesiace prognoze i wydaje mi sie ,że jest drożej...

Bo prognoza jest droższa...Ja załatwiłam to w biurze Energi we Wrzeszczu,przy okazji przepisywania licznika. Ale być może są też inne możliwości.

Ja zrobiłam to przez internet, nie trzeba chodzić do żadnego ich biura, szybko i łatwo ;)

My tez spisujemy sami co miesiąc i robimy przelew :)

mozecie przykladowo powiedziec jak to wychodzi ,np teraz za dwa msc ile placicie ,a po zrobieniu tego ile miesiecznie,jaka jest roznica?my teraz bulimy 270 co 2msc i zastanawiam sie ile bedzie taniej jakbym miala te rozliczenie rzeczywiste

my płacimy ok 100-130zł miesięcznie :] rozliczamy się co miesiąc :] 1 tv gra cały dzień, drugi wieczorami :] czajnik, piekarnik dość często, pralka, lodówka, komputer, laptop :]

to się nazywa "rozliczenie rzeczywiste" :) tu się rejestrujesz https://ebok.energa.pl/register.php i co miesiąc podajesz stan licznika :]

ja mam ustawione przypomnienie na maila i komórkę - że trzeba podać stan, że czas zapłacić i ze kasa zaksięgowana :]



przed chwilą właśnie podałam stan licznika i za zeszły miesiąc (wiadomo - więcej światła się pali w ciągu dnia tym bardziej jak ktoś nie pracuje i jest cały dzień w domu) wyszło nam 135zł :)

my mamy wszystko na prad,i pewnie bysmy mieli cos koło 130-140 msc i chyba lepiej mi bedzie co dwa zaplacic wiecej niz co msc.

Ale logika ...

mała ciężarówka ja miałam tak samo rachunki. teraz co miesiąc wychodzi mi niecałe 100 zł. Teraz za listopad trochę więcej mam do zapłaty bo 113 zł ale to przez to, że wcześniej zapalamy światło ;)

kurde a ztego mozna zrezygnowa? chetnie bym sprawdzila.moze i wyszło by mniej

My od początku mamy tak ustawione, wiec nie wiem jaka jest różnica... Mamy wszystko na prąd, zmywarka, pralka chodzą 2-3 razy w tygodniu, reszta jak wszyscy komputer, telewizor, radio plus sprzety.
No i dodatkowo ja siedze cały czas w domu praktycznie to za listopad wyszło 65zł, wcześniej za październik koło 73...

Dla mnie to jest super sprawa bo wiem ile zapłacę a wcześniej to czekałam na rachunki z energii jak na szpilkach i zastanawiałam się ile tym razem zapłacę za prąd. Moim zdaniem to jest duża różnica i większy komfort psychiczny ;) Ale to Tylko moje zdanie :)

można z rozliczenia rzeczywistego zrezygnować :)


sama 3 czy 4 m-ce temu na nie przeszłam i z dotychczasowego doświadczenia mogę napisać,że:

- w porównaniu z 1. prognozą oszczędziłam ok. 40zł :)

- w porównaniu z 2 prognozą dopłaciłam ok. 20 - 25 zł :P


póki co na plus, ale jak będzie dalej wychodzić nie wiem. dlatego zostawiam tą kwestię otwartą :)

zresztą teraz faktycznie idzie więcej prądu,bo szybciej zapala się światło, a dodatkowo akurat u nas przybyło żarówek (bynajmniej nie super energooszczędnych), więc to też ma wpływ.

dla mnie póki co plusem jest to,że co 2 m-ce nie schodzi większa kasa, bo akurat u nas trafiało to w m-ce, w które standardowo jest więcej urodzin, opłat a co za tym idzie każdy grosz się liczy.

drugi plus to taki, że płacisz za zużycie więc bardziej się kontrolujesz :P


ale jak mówię zobaczę jak dalej będzie z rachunkami, bo jeśli będzie wychodzić drożej wrócę chyba do prognóz

do tego rozliczenia co miesiac chyba dolicza sie kazdorazowo 5zl operacyjnych, ale nie wiem jak to jest teraz, moze sie zmienilo, przy prognozie teego nie ma

Dziewczyny czyli wg Was sie oplaca zmienic z prognozy na ten pomiar rzeczywisty??
To mozna zrobic przez internet?

Mi się opłaca zmieniliśmy sobie właśnie przez internet .
http://www.energa.pl/obsluga_klienta_ebok

dziewczyny a przy tej rejestracji oststnia faktura jest niezbedna? kurcze chyba ja już wywaliłam.

ja też korzystam z rozliczeń rzeczywistych, u mnie wszystko na prąd, teraz mam ok. 160-180 zł za m-c

ciekawy watek zawsze mi sie wydawało ze jak płace z prognozy to jedyne co to moze mi sie generowac nadpłata - ale ta sie przy kolejnej fakturze wyrówna ( zawsze mam pierwsza płatnosc wmniejsza a potem 2 wieksze.. ) za to ja mam zaoszczedzony czas i z głowy myslenie o rozliczaniu..

czy rozliczenie rzeczywiste naprawde daje oszczednosci czy jedynie przesuwa płatnosci w czasie ?

logicznie myslac nie wydaje mi sie nie mozliwe aby były inne róznice niz moment płatnosci - przeciez złotówki i kilowaty sa ksiegowane i nie moga sie ulatniac...

U nas było na zmianę - sto złotych nadpłaty, albo kilkaset niedopłaty, i pierwsza rata z prognozy - 450 złotych, a potem po 300. Nijak nam się te prognozy z niczym nie zgadzały, przeszliśmy na rozliczenie rzeczywiste i płacimy normalną kwotę co miesiąc, bardzo równą, więc nie wiem, skąd im takie cuda z prognozami wychodziły.

na rozliczaniu rzeczywistym nie ma prognozy - palci sie to co sie nabilo i tylko tyle sie oszczedza ze nie obracaja twoimi pieniedzmi z prognozy zazwyczaj zwyzonymi - wiec w rozlcizeniu rzeczywistym nei ma neidoplat ani nadplat
prognozy zima sa zazwyczaj wieksze i zmieniaja sie co 3 mce

Rozliczenie rzeczywiste nie zmniejszy rachunków jako takich, bo prądu zużyjecie tyle samo i zapłacicie za niego po tej samej stawce co poprzednio. Uniknie sie jedynie nadpłacania , bo prognozy zwykle są zawyżone , ale potem przychodzi wyrównanie, dlatego rozliczając sie wg prognoz raz dostaje sie bardzo dużą fakturę , a póżniej nieco mniejszą bo wyrównaną.
Rozliczenie rzeczywiste wygodne jest pod tym wzgledem , ze placi sie co miesiąc podobną i łatwa do obliczenia kwote :)

a właśnie, powiedzcie mi jak to wygląda w momencie przejście na rozliczenie rzeczywiste.
Ostatnią fakturę miałam w maju , teraz powinna przyjść w połowie grudnia.więc nie wiem do końca jak to jest rozliczane przy pierwszym rozliczeniu rzeczywistym, czy będe musiała zapłacic kwotę za czas od ostatniej faktury , czyli od maja do dnia dzisiejszego ?? bo tego akiurat nie za bardzo potrafię zrozumieć

no i rzeczywiste pozwala na kontrole wydatkow na prad, np zalozysz nowe swietlowki(np energooszczedne) i widzisz odrazu efekty, ale samemu tez mozna sobie to kontrolowac ;)

Opłata abonamentowa. Odpowiada kosztom ponoszonym w związku z obsługą klienta. Płacisz między innymi za to, że pracownicy biura w zakładzie energetycznym przygotowują dla ciebie rachunki. Pokrywasz koszty związane z dostarczeniem tej korespondencji, jak również płacisz za to, że systematycznie gości u Ciebie osoba, która spisuje stan licznika.

Czyli jednak jakas oszczednosc powinna byc, bo licznik spisujecie sami itd.

@aga76: ja teraz drugi m-c korzystam z tego rozliczenia i jak przeszłąm to i tak płaciłam własnie tyle jakby za te dwa miesiące ,a dopiero teraz naliczyło mi za zużycie miesięczne

czyli zapłacisz na pewno tą pierwszą kwotę z faktury grudniowej no może z groszową różnicą

Aniaa ten facet co sprawdza liczniki - i tak przychodzi do ciebie i kontroluje liczniki :P
moja mama pracowala w Enerdze i mowila ze oszczednosc prawie zadna plus ten ze nei obracaja twoja kasa i nie ma tych prognoz z kosmosu

Myslalam ze moze rzadziej sprawdzaja przy tym rzeczywistym odczycie:)
Dla mnie to plus ze co miesiac sie placi i wiesz ile, a w tych ich prognozach to ja sie nigdy nie moge pozbierac i pewnie o to im chodzi:P

i kiedys przy tym rozliczaniu rzeczywisty nie pobierali zadnych oplat i teraz moglo sie to zmienic - warto to sprawdzic

Przy rejestracji wystarczy dowód osobisty.

Straszne kolejki tam są.
Przez internet wiadomo,moment

co za bzdura, przecież nie dostaje się faktury tylko drukuje wygenerowaną automatycznie

to w koncu jest jakakolwiek oszczednosc przy oplacaniu co miesiecznym z rzeczywistego zuzycia czy nie?

ja się dziś dowiedziałam że rozliczać licznik samemu, można tylko przez rok czy ktoś spotkał się z taką opcją czy to jest prawda?

Nieprawda. My się już tak rozliczamy ponad rok, umowę mamy podpisaną na czas nieokreślony i nikt nic nie mówił o ograniczeniach czasowych. Tyle tylko, że co jakiś czas przychodzi ktoś z Energii spisać liczniki

z tego co wiem to rozliczenie robi sie nie czesciej niz co10 dni nie pozniej niz 60 dni.

my placimy ok 230-280 na 2 /mce jak nas nie bylo 5 tyg w domu i wszystko bylo wylaczone razem z korkami to placilaismu uwaga az o 1zl mniej

niby tak jednak i tak ponosi sie te oplaty abonamentowe, handlowe itp z tego co wiem chociaz fakt samemu spisuje sie licznik i nikt nie wysyla nam papierowej faktury powinno byc taniej a nie jest

Czy któraś z Was ma ustawione przypomnienia o konieczności podania stanu licznika lub o terminie płatności?

Jeśli tak - czy dostajecie powiadomienia na czas?

Ja już któryś raz dostaję opóźnione - dzisiaj dostałam maila i sms'a o zbliżającym się terminie płatności... który był wczoraj :/

http://s6.ifotos.pl/img/4png_nnweaan.png

Po co komu to przypomnienie, skoro przychodzi spóźnione?

Dla mnie bez sensu jest to, ze jak klikam zapłać to i tak muszę uzupełniać wszystkie dane. Myślałam, że będzie to tak zrobione jak jest na allegro. Chyba, że ja coś źle robię.

Ja tez mam rozliczanie rzeczywiste. Właśnie przed chwila podałem wyszło mi za miesiąc:
- Zużycie energi w taryfie G11 : 72 kWh

I wyszło mi, że zapłacić muszę 91,81 zł
A jak u Was ?

Licząc tayfę prognozowaną wyszło za KWh 0.67 zł

Drogo przy rozliczeniu dwumiesiecznym,wychodzi ok 71groszy za kWh w tym oplaty abonamentowe przy rachunku na kwote 80zl

Ciężko powiedzieć, mam dom 75 metrów, przeszłam na zużycie rzeczywiste, rachunek mam co 2 miesiące , zawsze kosztował około 530zl, po tym rzeczywistym rozliczeniu w tym miesiącu rachunek mam 950! A zuzywam prąd tam samo a nawet wszystko odlaczam z prądu na noc, więc prognoza w domu mi wychodziła taniej

Prognoza prognozą, ale potem i tak cię rozliczą z tego co faktycznie zużyłaś. Swoją drogą już przed podwyżką płaciłaś duże rachunki. My mamy około 270 zł co drugi miesiąc, zawsze wg rozliczenia rzeczywistego. Wielkość domu nie ma nic do rzeczy /u nas akurat 125m2 na 4 osoby/, bo to nie metry nieruchomości nabijają rachunki za prąd, tylko sprzęty i ludzie którzy z nich korzystają. Ciekawe jak to będzie wyglądało teraz po nowym roku.