Jestem rozczarowana : jadłyśmy w dniu 08.07.2007r. niedziela (ok.godz.16-17) obsługa starała się byc miła. Ale jak zwróciłysmy uwagę że każda z nas dostała flądrę częściowo surową, to nie usłyszałyśmy nawet "przepraszam".Jedynie kelnerka wymamrotała, że "przekaże". Brak jakichklowiek przeprosin. kompletnie psuje reputację takiemu lokalowi. Tym bardziej ze nie jadłysmy w barze lecz w restauracji na zwnątrz. Byłam tu kolejny raz i chyba ostatni. Pisze o tym, aby zwrócono większą uwagę na profesjonalizm.