Re: Jak często się myjecie?
konto usunięte
(12 lat temu)
Się rozczuliłem czytając rozmowy Polaków o wychowaniu w higienie. Oto fragment książki F. Schulza, podróżnika przemierzającego nasz cudny kraj w połowie XVIII wieku ;)
Czy coś się zmieniło od tamtego czasu? ;))
" W innych krajach jest to szkodliwym, ale nie w Polsce gdzie dzieci zupełnie mają swobodę na świeżym powietrzu, z rękami nogami i całym ciałem czynić, co chcą, gdzie chłopcy w trzecim i czwartym roku na koniach jeżdżą, w czwartym i piątym sami się nimi puszczają, a w dziesiątym i dwunastym najdziksze konie dosiadają i po mistrzowsku nimi władną. A że pierwsze wychowanie otrzymują w kraju po większej części, gdzie świeżego powietrza, przestrzeni i wszelkich zdrowie i czynność utrzymujących zajęć jest pod dostatkiem, że tych latach nikt ani myśli kazać im siedzieć i nad nauką ślęczeć, naturalna rzecz, iż się w nich lepsza krew wyrabia niżeli ją w spadku po ojcu i matce otrzymali i że potem rozkwitają tak świeżo i dzielnie jak zwykle polska młodzież. Tym tylko sposobem wytłumaczyć sobie mogę, w jaki sposób społeczność tak rozpasana, tak nieregularne życie wiodąca, tak zatopiona we wszelkiego rodzaju używaniu i nadużywaniu, może takie mnóstwo pięknych i zdrowych wychować dzieci."
0
0