Mialem lokalnego providera (blokowego) i przez 4 lata - 3 awarie niezalezne od niego (od tpsa)
Wykupil ich JARSAT i wszystko siadlo. Gorsze polaczenia, problemy z netem, dusi sie co chwila, sa braki sygnalu po np. 30 min (albo i kilka godz)
technik mily, ale dostepny pod kom. i nie zawsze ma mozliwosc pomocy.
Ogolnie mam wrazenie, ze firmie nie zalezy na klientach.
Ja szukam innego dostawcy, bo okres kiedy bylem poblazliwy wlasnie sie konczy....