Chyba wielu już w was wie, że tzw. pandemia covid19 jest przykrywką operacji "wielki reset", który większość z nas ma pozbawić majątku, wolności przemieszczania się a docelowo i życia. Nie jest to teoria spiskowa, tylko misternie przygotowany plan o którym piszę już od wielu miesięcy i na temat którego w sieci jest masę wiarygodnych informacji. Jeżeli się temu nie sprzeciwimy, to następne pokolenia (a będzie ich już niewiele) będą miały do nas ogromny żal. Tylko powszechne nieposłuszeństwo przeciwko nielegalnym, kryminalnym postępowaniom rządu i międzynarodowej mafii pozwoli zakończyć pandemiczne szaleństwo. Tylko masowy bunt jest wyjściem z tej sytuacji. Prawo jest po naszej stronie. To rząd jest rebeliantem.

Rząd się stał pachołkiem wielkich korporacji, a po tym przekręcie wyborczym w Stanach to zostało mu już tylko dryfowanie do końca kadencji. Tego pogrzebania entuzjazmu ludzi to ja już nie wybaczę. Entuzjazmu i nadziei na odebranie Polski tym mordom z filmu Nocna Zmiana, tym od "panowie policzmy głosy", ciągle tym samym mordom... No ale ci co są, to nas po prostu zaczęli zabijać. Co tu gadać dużo, to jest zwyrodniałe, co wpolityce opisało, a wpolityce jest prorządowe przecież. A na forum jak to na forum. Niczego praktycznego nie można się dowiedzieć, to można przynajmniej ponarzekać

https://wpolityce.pl/polityka/535897-gdzie-sa-ludzkie-serca-w-czasach-zarazy

Musimy sobie uświadomić skalę manipulacji, za którą stoją międzynarodowe finansowe podmioty. Ludzi zadających niewygodne pytania nazywają foliarzami a same pytania teoriami spiskowymi. Faktem jest to, że obecny plan był już przygotowany wiele dziesięcioleci temu. Pierwsza próba uruchomienia miała miejsce w 2009 roku pod nazwą "świńskiej grypy" (poszukaj dr Piotr Bein lub mój post "Plan pandemii z 2020 jest podobny do pandemii z 2009 roku"). Było to zaraz po kryzysie finansowym w 2008 roku. Przyczyną kryzysu finansowego było sztucznie stworzone niewypłacalne zadłużenie. Teraz jest podobnie. Państwa zadłużają się na potęgę niby na ratowanie gospodarki, a w tym samym czasie przez jej blokadę doprowadzają do masowego bankructwa mały i średni biznes. Prawdziwym celem jest przejęcie prywatnych majątków obywateli w zamian za państwowy zasiłek. To jest majątek, który jest realny i ma swoją wartość. Oni nie będą utrzymywać w nieskończoność miliardów ludzi. Większość zostanie zamordowana za pomocą fałszywej terapii medycznej. Zostaną tylko ci najbardziej potrzebni i o określonych specjalizacjach. W świecie przyszłości duża część prac manualnych będzie wykonywana przez roboty, dlatego nie potrzebują 7 miliardów rąk do pracy. To jest prawdziwy cel fałszywej pandemii. Polecam wywiad jak jesteśmy manipulowani - https://www.youtube.com/watch?v=Rfd8CMigack&feature=share&fbclid=IwAR3aqMN5C_I-4-lRyCsmHEfBXR1xDHFhW1MSN76svLBwOcafjZSAO4cxHWc

Mimo, że retoryka teorii spiskowych wydaje się z pozoru prawdopodobna, to nie ma żadnego uzasadnienia. Jak już wymordują te miliardy ludzi, kto będzie kupował wytworzone produkty? Dla kogo będą organizowane imprezy kulturalne, imprezy turystyczne, rozgrywane mecze sportowe, produkty farmaceutyczne? Gospodarka kręci się w oparciu o konsumpcję. Jeżeli spadnie konsumpcja po co komu przejęty majątek w postaci nieruchomości i dóbr ruchomych?
Chyba tylko do wyburzenia i utylizacji. Szczerze powiedziawszy, miliardy ludzi na ziemi w większości nie posiadają niczego wartościowego.
To są tylko bajeczne teorie spiskowe :)

Zagrożeniem jesteś Ty i tobie podobni. Brak kontroli nad takimi jak Ty, może spowodować chaos. Kto w chaosie może najwięcej stracić? Oczywiście ludzie na szczycie, czyli ci, co mają dużo do stracenia. Dlatego nie dziwi, że podejmowane są różne działania, aby do chaosu nie dopuścić. Normalni ludzie, nie mający niczego do ukrycia, nie powinni obawiać się niczego. Przestępcy owszem, z każdym rokiem mają coraz trudniej pozostawać osobami anonimowymi. Pandemia, terroryzm dają rządom legitymację do wprowadzenia coraz szerszych środków kontroli społeczeństwa. Nic dziwnego.

Zagrożeniem są ludzie zmanipulowani telewizyjną propagandą i nie potrafiący krytycznie myśleć.

Faktycznie dla takich jak Ty, zagrożenie stanowi normalne społeczeństwo i dlatego chciałbyś aby pandemia i zdezorganizowana służba zdrowia wyeliminowała twoje zagrożenie. Jednak w większości ludzie zachowują się poprawnie, chętnych do szczepienia jest coraz więcej. Znaczy, że płaskoziemców i foliarzy ubywa.

Już dzisiaj duża część z nas godzi się na pozbawienie wolności przemieszczania się.
Nosimy ze sobą komórki z GPS, używamy autonawigacji, samochody służbowe wyposażone są w systemy GPS, niemal na każdym skrzyżowaniu w mieście są kamery, płacimy kartami płatniczymi itd.
Komu takie ograniczenie przeszkadza? Tylko tym, co z jakichś powodów chcą pozostać w ukryciu.

Dodać należy, że do wolności sprzed 100lat już nie ma powrotu, a przyszłość wydaje się jeszcze bardziej.... i tu brakuje mi słowa, bo nasuwa się słowo "ponura", ale czy faktycznie? Tego typu rozwój można zaakceptować, a chyba nawet trzeba

> Komu takie ograniczenie przeszkadza?

Każdemu, kto szanuje swoje prawo do prywatności.

> Tylko tym, co z jakichś powodów chcą pozostać w ukryciu.

Ci, co chcą pozostać w ukryciu, zazwyczaj umieją unikać wszechobecnej inwigilacji. A zwykli obywatele nie mają najmniejszego powodu do zgody na nią. Jeżeli można informacje o obywatelach wykorzystać przeciwko nim, to prędzej czy później jakaś władza to zrobi. Łatwiej trzymać obywateli na smyczy niż rządzić w taki sposób, aby nie było to konieczne.

Zawsze trzeba wybierać mniejsze zło. Oczywiście, że każdy chciałby mieć swoją prywatność całkowicie niezagrożoną. W obecnych czasach jest to niemożliwe. Przecież nikt nas nie zmusza do korzystania ze smartfonów i aplikacji, które śledzą nasze ruchy. Za umożliwienie nam podglądania ruchów drogówki, godzimy się na udostępnianie naszej lokalizacji np. w aplikacji Janosik. Podobnie jest w przypadku podróży samolotami. Za cenę bezpieczeństwa poddajemy się kontrolom na lotnisku itp. Niektórym tak się pomieszało w głowach, że w imię wolności nie założą maseczki, ale ze smartfona i facebooka nigdy nie zrezygnują.

Anonim tak zaciekle wciskajacy swoje zdanie ktore jest bezwartosciowe na tym forum. Smiales sie z teorii spiskowych zobacz co mowi prezydent puchatek z chin odnosnie NWO i globalnego resetu, lewactwo w usa jest silne jak nigdy, posluchaj o czym mowi biden. Przegrywamy przez takich ludzi jak ty. Brales garsciami te propagande nazywajac ludzi szurami, wierzyles we wszystkie wojny usa prowadzone w imie demokracji. Wierzyles w postepowy swiat w ktorym imigrantom pomaga sie z altruistycznych powodow, a nie ze maja tworzyc elektorat i wprowadzac dezorganizacje w spoleczenstwie. Ile jeszcze rzeczy musialbys zobaczyc uslyszec, kto bylby w stanie przebic przez twoj egoizm i dac ci do zrozumienia ze totalitaryzm puka do drzwi. W chinach i niemczech budowane sa obozy blizniaczo podobne do koncentracyjnych. Angela mowi ze to tylko tymczasowe srodki na osoby lamiace kwarantanne. Czy jak w 39 budowano obozy koncentracyjne to spoleczenstwo wiedzialo ze to machina smierci? Wszystkiego dobrego

Tupanie nóżkami, to dziecinna postawa. Dzieciom też wydaje się, że mają rację. Jeżeli tupanie nóżkami nie przynosi efektu, co sprytniejsze dzieciaki uciekają się do histerycznego płaczu. Myślę, że u Ciebie to już etap histerii :)

Na podwórku były też dzieci, ktore innych traktowały w sposób wyższościowy. Mając dziesięć lat, czuly jakby byly dorosle. Często ironizowały, w domu musialy być rzeczywiscie dorosłe bo czesto ktorys z rodzicow mial problem alkoholowy. Nie byli traktowani poważnie i nikt ich nie lubił, co prowadziło do jeszcze wiekszej ironii i furii. wszystkiego dobrego

Postawa osób głoszących teorie spiskowe jak już, to wywołuje u mnie rozbawienie. Furię najczęściej zauważam po stronie przeciwnej.
Pozdrawiam serdecznie

Jak mozna mowic ze to teoria spisku mowi o tym tyku politykow prezydentow? W gulagach byly osoby ktore do wlasnej smierci chwalily stalinizm :-) niekrzy ludzie sie nigdy nie ogarna, trudno. Wszystkiego dobrego

W ogólnym zarysie plan przedstawiony przez Gatesa i fundację Rockefellerów jest realizowany. Trzeba sprawdzić, czy niedługo zostaną wprowadzone paszporty zdrowotne umożliwiające podróżowanie po Europie jedynie osobom zaszczepionym. Słów Nowy Porządek Świata Biden użył już dawno temu. Ale tu nie chodzi o Bidena, on zrobi, co mu rozkażą

https://www.youtube.com/watch?v=EI16Mbiwdjg

Pomieszanie z poplątaniem.
Przecież nikt nie kwestionuje istnienia totalitaryzmu. Faktycznie brak ci słów i dlatego wszystko określasz jednym

Jeżeli zostaną wprowadzone paszporty zdrowotne dla osób zaszczepionych, to co należy z tym faktem uczynić? Przestać podróżować, czy się zaszczepić?

Zrozum że wprowadzane rozwiązania kontroli społeczeństw oraz fałszywe terapie medyczne spowodują, że ty jak i większość internautów z tego portalu straci pieniądze, wolność a na końcu zdrowie. Gdybyśmy już wiosną sprzeciwili się nielegalnym obostrzeniom, które nie mają podstaw medycznych, to dzisiaj dawno żylibyśmy jak dawniej. Pod pozorem fałszywych testów kreuje się strach przed wirusem, który statystycznie jest podobnie groźna jak sezonowa grypa. Niektórzy uważają, że nawet mniej. Celem maseczek jest tresura społeczeństwa (i pogarszanie swojego stanu zdrowia, jeżeli nosi się je długo) a blokada gospodarki ma ogołocić z pieniędzy klasę średnią. Pseudo szczepionki to narzędzie do poważnych problemów zdrowotnych w niedalekiej przyszłości, nadzoru elektronicznego i kontrolowania nastrojów mas. Tak tak, za pomocą sieci mobilnej i tego co może znajdować się w tych preparatach można wpływać na nastroje ludzi.

Podstawowe prawa człowieka nie powinny zależeć od przepisów tworzonych na zasadzie zbiorowego domniemania stwarzania zagrożenia. Dymanie nigdy nie było obwarowane koniecznością posiadania kwita stwierdzającego brak zakażenia francą czy hivem. Do pewnego momentu, stosując zasadę wyparcia, bardzo wiele dziwnych zjawisk ludzie będą racjonalizować i lekceważyć. To się nazywa taktyką gotowania żaby. Ale w pewnym momencie próg zrozumienia zostanie przekroczony. Nałożą się na to siły przyrody, bo tak już musi być.

Żyli byśmy jak dawniej, czyli jak? Organizując sobie targi surogatek jak w Belgii niedawno? Zapładnianie dziewczyn strzykawką, płacenie im za to, żeby 9 miesięcy nosiły dziecko, a następnie, po przecięciu pępowiny, pierwszym płaczu i krzyku oddawały to dziecko parom pederastów bez zająknięcia i prawa do zainteresowania się, co z nim dalej. A ja przecież piszę tylko o czymś, co było całkiem jawne i legalne. Świat jest nieco już zmęczony.

"I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły,"

https://dorzeczy.pl/swiat/160392/zagraniczna-organizacja-prowadzi-wirtualne-targi-dzieci-dla-homoseksualistow.html

Świat przyszłości wg globalistów będzie o wiele gorszy niż to co opisujesz. Oni już dawno podjęli decyzje, że ludzi jest za dużo i trzeba coś z tym zrobić.
Abstrahując od wirusa i całej tej sytuacji. Jeżeli ktoś ma dobre zamiary, to mówi to wprost bo wie że będzie dobrze odebrany. Osoby o złych zamiarach mataczą. Tutaj mało kto wie co jest grane, więc zamiary są naprawdę złe.

Rzeczywiste problemy na świecie nawarstwiają się od dawna. Niestety są one przeplatane nieprawdopodobnymi teoriami spiskowymi, które z dramatu robią tragikomedię. Zaryzykuję i powiem, że o ile większość naszego społeczeństwa dostrzega anomalie szerzące się na świecie, to sposób przedstawienia zagrożenia związanego z tymi anomaliami, a przede wszystkim miszmasz informacyjny powoduje, że ludzie mają prawo je bagatelizować. Jeżeli będą tak obsesyjnie rozpowszechniane teorie spiskowe, to nie zdziwiłbym się, jak naprzeciw wieszczonemu masowemu ludobójstwu, zamiast targów surogatek, powstaną fermy hodowli dzieci.

-"Jeżeli ktoś ma dobre zamiary, to mówi to wprost bo wie że będzie dobrze odebrany."
46-letni aptekarz szpitalny z Grafton w stanie Wisconsin w USA Steven Brandenburg przyznał się przed sądem do zniszczenia setek szczepionek na koronawirusa. Od dawna znany był w swoim środowisku jako zwolennik teorii spiskowych oraz przeciwnik szczepień - podał portal Breaking911.
Aptekarz przyznał, że na dwóch kolejnych nocnych zmianach pod koniec grudnia celowo wyjmował z chłodni pudełka szczepionek Moderny, aby preparat stał się obojętny i nieskuteczny. Po kilku godzinach szczepionki wracały do lodówki, a następnego dnia były wykorzystywane w szpitalnej klinice szczepień.
To jest przykład wolności obywatelskiej w rozumieniu Świat zwariował.
Mam nadzieję, że ten aptekarz dostanie 10lat odsiadki, bo tyle mu grozi.