Jak się mylić to na całego!
Po kilku latach zamawiania 2-3 razy w tygodniu obiadów z Leone dziś nadszedł koniec. Pomyłki w prostych zamówieniach średnio raz na 3-4 razy. Jeśli już obsługa przeprosi że zamiast frytek dostałem ziemniaki i obiecają dosłać frytki od razu (poza kolejnością) - trzeba i tak zbroić się w cierpliwość. Dziś np. frytki dotarły po 1:15 od dostarczenia do domu obiadu. Zawsze zamawiam też w daniach "wyłącznie sos majonezowy" - nawet to okazuje się zbyt trudne i czasem dostanę albo standardowy mix albo np czosnkowy którego NIENAWIDZĘ.
Sama "Pizzeria"to generalnie nic specjalnego, dania jakie są wszędzie a skoro w okolicy jest z 10 lokali ja zmieniam dostawcę na kogoś innego. Winna jest tylko i wyłącznie obsługa, po prostu nie ogarniają tematu. Jedyną osobą która sprawia dobre wrażenie jest Pan kierownik z którym z racji powtarzających się błędów miałem okazję czasem zamienić kilka słów.
Reasumując - ja się zraziłem na tyle, że nie będę zostawiał tam 300pln miesięcznie.
Sama "Pizzeria"to generalnie nic specjalnego, dania jakie są wszędzie a skoro w okolicy jest z 10 lokali ja zmieniam dostawcę na kogoś innego. Winna jest tylko i wyłącznie obsługa, po prostu nie ogarniają tematu. Jedyną osobą która sprawia dobre wrażenie jest Pan kierownik z którym z racji powtarzających się błędów miałem okazję czasem zamienić kilka słów.
Reasumując - ja się zraziłem na tyle, że nie będę zostawiał tam 300pln miesięcznie.