Napiszcie dziewczyny te które mają już dzieci,jak ubierać w zimę malucha,rodzę w drugiej połowie stycznia i za bardzo nie wiem ile warstw mu mam zakładać,załóżmy że jest -1 na dworzu.Napiszcie krok po kroku.

popieram pytanie... niby jedna warstwe wiecej niz my sami, ale ja np. jestem zimnolubna........;/

dobre pytanie...podbijam! Sama tez jestem zmarźluchem...wiec sobą sie chyba nie moge sugerowac.

ja ubieram mojej malutkiej tyle ze styczniu miala juz 4 m-ce urodzila sie konic wrzesnia body dlugi rekaw,sweterek,kurtke,rajstopki,spodenki skarbetki grube i przykrywam cieplutkim kocykem pozdrawiam:)))nie uzywazam kombinezow bo jak mnie srrasznie nie wygodne

Ja uważam,że raczej rajstopki dla takiego malucha są bardziej niewygodne a kombinezon musi być,to tak samo jakbysmy my wyszły w zimę bez kurtki.

ja ubieram malucha w pajaca, na to bluza, spodenki i skarpetki i kombinezon jednoczesciowy. w wozku mam spiwor z owczej welny, przykryty cieniutkim kocykiem.

kombinezon to oczywiste zimą.bardziej zastanawia mnie co pod nim...ile warstw i jakie.ale chyba juz mniej wiecej wiem:)

witam ja nie napisalam ze moja mala nie miala kurtki miala kurtke tylko dolu od kombinezonu jej nie wkladalam:)))

body z krótkim rękawkiem, bluzeczka z długim, rajstopki albo spodenki i na to ciepły futerkowy kombinezon
w razie potrzeby w wózku przykrywam kocykiem

body krotki rekaw,bluzeczka,grubsze rajstopki czapa,kombinezon,szaliczek i przykrywam kocykiem.

Ania rajstopki niewygodne? jesteś peirwszą mamusią(którą znam), ktora tak twierdzi;-) Dla nas rajstopki to rewelacyjna sprawa;-)

Jak jest taka pogoda jak teraz czyli temp 0 lub na - i kupa śniegu to ubieramy bodziaka-bluzeczke-rajstopki-zimowy kombinezon-buciki a na większe mrozy mamy jeszcze śpiworek polarowy do wózka

No ale Twoja córeczka ma już rok,a ja pytam o niemowlaka,sama nie znoszę nosić rajstop,a co dopiero zakładać takiemu miesięcznemu dziecku.

Ja również nie znoszę rajstop:) ale uważam, że dla takiego dzieciaczka to super wygodna sprawa. I nie twierdze tak, bo moje dziecko ma juz rok :P takie było moje zdanie od samego poczatku:) Dzieciaczek może swobodnie machać nóżkami i nic mu w tym nie przeszkadza

ja też nie znoszę rajstop ;) i na początku myslałam ze maluchowi bedzie w nich niewygodnie
te dziecinne rajstopki sa bardzo mięciutkie i w zasadzie mniej uciskaja malucha niż niektóre spodenki, które maja te paskudne gumy

Dokładnie, a im mniejsze spodenki, tym ciaśniejsze w pasie. Ja małemu też ubieram rajstopki pod spodenki i widziałam w Smyku bardzo małe rozmiary rajstopek, czyli do ubrania małego maleństwa :)

Z resztą na naszym Trójmiejskim biegunie zimna zawsze i więcej śniegu i silniejsze wiatry, więc wolę, jak mały ma na sobie więcej niż mniej.

Dziecko nie może być też za gorąco, oczywiście musimy zadbać, żeby go nie zawiało, ale najlepiej przeczytać artykuły na ten temat w Internecie np. ten http://abar-zabawki.pl/2021/01/15/stroj-dopasowany-do-wieku-corki-czyli-jak-ubrac-dziecko-na-rozne-okazje/

Mamy kurtki, szukam jeszcze spodni ocieplanych i kombinezonu. Zośka odkąd w tamtym roku zaczęła chodzić to śpiworek do wózka został wyeliminowany. Przykrywam jej nogi kocem albo zakładam nakładkę na wózek jak już jest bardzo zimno ;)
https://suzana.pl/blog/nie-daj-sie-zaskoczyc-zimie-kup-sniegowce-dla-dzieci

Dobrze jest kupić dizecku również wygodne śniegowce na zimę :) Tak aby było ciepło w nóżki :)