Jak zniechęcić klienta?
Gratuluję! Jestesmy z męzem bardzo spokojnymi ludźmi, ale piatkowa wizyta w tym lokalu wywołała u mnie poczucie, że jestem intruzem w lokalu. Obsługa zajęta prywatnymi rozmowami, a na złożenie zamówienia czakaliśmy 20 minut i co i nic, chyba moglismy tak siedzieć jeszcze godzinę. Może kuchnia miała wolne , albo nie było składników i był to sposób na pozbycie się gości.
Mam tylko pytanie po co sie otwiera restaurację, gdy goście są zbedni?
Na marginesie - w resteuracji nie było przepełnienia, więc nie można zwalić na zbyt dużą ilośc pracy
Mam tylko pytanie po co sie otwiera restaurację, gdy goście są zbedni?
Na marginesie - w resteuracji nie było przepełnienia, więc nie można zwalić na zbyt dużą ilośc pracy

