Re: Jaka książka dla 7-latka?
W klasie mojej córki dzieci czytają "Biuro detektywistyczne.." i się wymieniaja między sobą. Jest w klasie kilka osób, które rzeczywiście przepadają za tymi książkami. Są pewnie też tacy, którzy mają zdanie odmienne i co gorsza, są tez tacy, dla których książka jakakolwiek to wróg. Moje dziecko czyta już drugi raz te części, które ma w domu ale jest to typ, który do książek lgnie i jakby mogła, to by w nocy przy latarce czytała.
Koszmarny Karolek tez się córce podobał ale nie aż tak, jak seria detektywistyczna, ale może ma to w genach, bo ja od podstawówki czytalam Sherlocka Holmesa, Herculesa Poirot itd... :)
0
0