Jakaś porażka wczoraj
Witam,
Normalnie uwielbiam burgery z Burgermani. Pyszne, duże, swiezutkie. Ale wczoraj w niedzielę odebrane ok. godziny. 13.00 to była jakaś masakra. Ani nie pachniały tak dobrze jak zawsze, ani nie były soczyste. Jak zaczęliśmy jeść to w mięsie były chrząstki i było mało surówek oraz smak się w ogóle nie komponował. Do tego stopnia, że po raz pierwszy w życiu nie skończyłem od Was burgera. Czyżby coś było nie tak z mięsem, czy tylko kucharz dał masakrycznie ciała? Nie wiem ale do tej pory Burgermanie to był dla Nas pewniak, a teraz okropnie się zawiodłem. Własciciel powinien się zainteresować co się stało na kuchni. Pozdrawiam
Normalnie uwielbiam burgery z Burgermani. Pyszne, duże, swiezutkie. Ale wczoraj w niedzielę odebrane ok. godziny. 13.00 to była jakaś masakra. Ani nie pachniały tak dobrze jak zawsze, ani nie były soczyste. Jak zaczęliśmy jeść to w mięsie były chrząstki i było mało surówek oraz smak się w ogóle nie komponował. Do tego stopnia, że po raz pierwszy w życiu nie skończyłem od Was burgera. Czyżby coś było nie tak z mięsem, czy tylko kucharz dał masakrycznie ciała? Nie wiem ale do tej pory Burgermanie to był dla Nas pewniak, a teraz okropnie się zawiodłem. Własciciel powinien się zainteresować co się stało na kuchni. Pozdrawiam