Kompletuje powoli sprzęt na większą wyprawę(FINLANDIA-->NORWEGIA) i potrzebuję żetelnej opinii. Zgóry DZIĘKI

Jezeli to ma byc wyprawa szwecja-norwegia to chyba bedziesz jezdzil po szosie a w takim przypadku to amorek nie jest niezbedny. Co innego na polskich drogach :) ale sadze, ze tam jest na tyle rowno, ze amorek bedzie tylko niepotrzebnym ciezarem...

problem w tym ze zjazd z bagażem ok. 45 kg z prędkością 60-70km po górach w norwegii nienalezy do bezpieczneych wystarcz kilka kamyków wiekszych a z tego co wiemto ih na drodze nie brakuje, a po za tym jade przez kraje nadbałkańskie a stan dróg tam chyba każdemu znany pozdrawiam

to co napisałeś świadczy o Twoim braku wyobraźni. Wiedząc że masz 45 kg bagażu chcesz sobie pozwolić na wycieczki z prędkością 60-70 km/h .....?? Pomyśl trochę zanim coś napiszesz.
Są pewne ograniczenia których nie obejdziesz nawet najdroższym sprzętem i myślę że przejażdżka z takim ciężarem i z taką prędkością jest jednym z takich ograniczeń

Nie ma tam żadnych kamieni na drodze....amortyzator też nie jest potrzebny.
Jechałem tą droga w zeszlym roku....drogi idealne.