Re: Jakie paznokcie
A mi się kojarzy z paznokciami, którymi właśnie ktoś kogoś podrapał do krwi ;-). Ale to takie pierwsze skojarzenie, nie widziałam jeszcze czegoś takiego.
Ja do mojej dość intensywnie złotej sukienki będę miała brązowe buty, brązowo-kremowy bukiet i chyba paznokcie też sobie na brązowo pociągnę. Moje własne, niezbyt długie. Zauważyłam, że jak lakier jest świeży, a nie już rozcieńczany, bo leżał nie wiadomo ile, to nie odpryskuje, bo taki świeży i płynny można cienką warstwą nałożyć. Czyli jeden dzień - co najmniej - przetrzyma, a co się będzie działo na dzień po ślubie, to już mam w nosie ;-)
0
0