Re: Jakie sa wasze priorytety na swieta?
święta były fajne jak się było dzieckiem, teraz nie jest to dla mnie jakieś dogłębne przeżycie, tak samo dla mojego męża, a raczej spotkanie z rodziną i towarzyskie ;-) bo co roku chodzę z ludźmi z liceum "na pasterkę" do baru ;-) i jest okazja się zobaczyć. W tym roku będzie inaczej organizacyjnie, bo ze względu na synka, wigilię spędzimy wszyscy u moich rodziców, we wcześniejszych latach mąż jechał do swojej mamy na wigilię, a ja do swojej, one były zadowolone, a nam to nie robiło różnicy, tym bardziej, że 1 i 2 dzień świąt mieliśmy tylko dla siebie. Prezenty będą, ale drobne, głupotą dla mnie jest zapożyczanie się, tylko po to żeby wszystko było wypasione. 12 potraw też nie będzie, u mnie nigdy nie było, bo nie zostałyby zjedzone, spędzamy święta w małym gronie ze względu na małą rodzinę, ani mój tata, ani mama nie mają rodzeństwa, więc jest nas 8 osób z dziadkami, w tym roku 10 ;-)
1
0