Jako były hotelarz - nie polecam
Jako fotograf byłem na weselu we wrześniu 2015 roku, obsługa fatalna, jeżeli chodzi o ekipę obsługującą wesele(Dj, fotograf), jedzenie przeciętne, zimne. Ponoć była tam Rozenkowa i robiła rewolucje... żart chyba... Prócz dodatków prowansalskich i loftowego wystroju reszta wieje kiczem i tandetą,brak jakiegokolwiek ładu w całym kompleksie. Według mnie: za mało ogarnięta obsługa, mała liczba obsługi podczas wesela, dania przeciętne, typowe do ulicznego baru, wystrój fatalny, połączenie lat 70" z nowoczesnością - zrobienie rewolucji to nie tylko pomalowanie ścian i dodatki na ścianę! Szczegóły widać na sali tanecznej, w toaletach itp.