Jaszczur - opinia
Witam wszystkich potencjalnych klientów Kancelarii RIO. Miałem nie zawracać sobie głowy uzewnętrznianiem się na temat pracy tej kancelarii, ale napiszę kilka słów bo jak sobie przypomnę jak zostałem obsłużony, to znów mnie drgawki pobierają. Obsługa całkiem miła, pani Basia, Angelika, Iwona, Kamila, menager, prawnik Jan, ale był taki moment kiedy Kancelaria w mojej sprawie upadłościowej przeoczyła pewien szczegół. Szczegół na tyle istotny, że zostawiał mnie dosłownie bez skarpetek, bo moja bezpieczna umowa najmu lokalu użytkowego była do podważenia przez Syndyka. Dodatkowo zapomnieli sprawdzić ryzyka złożenia przez Syndyka skarg pauliańskich i cały misterny plan Kancelarii runął jak domek z kart. W początkowej fazie po odkryciu niedopatrzeń wyrażano do mnie zrozumienie i zainteresowanie, ale nic poza tym. Zostałem pozostawiony sam sobie z ogłoszoną upadłością i problemami własnymi, ale także z problemami moich bliskich i wszystkich tych, którym coś tam sprzedałem przez ostatnie 5 lat. Wyobraźcie sobie Państwo, że zaproponowano mi w takiej sytuacji dodatkową umowę abonamentową żeby mnie kompleksowo dalej "prowadzić" przez mój proces upadłościowy - za 1000/m-c. oczywiście plus VAT.