Cześć wszystkim. Mam naprawdę trudny czas na utrzymanie motywacji, gdy zaczynam swoją podróż z ćwiczeniami / odchudzaniem. Mieszkam na wsi, w lekko pagórkowatym terenie, gdzie wszystkie drogi mają do nich pewne nachylenie. Nie ma prawie nic całkowicie płaskiego. Jestem kobietą, 52, 5'8" i 245 funtów. Postanowiłem spróbować jazdy na rowerze, ponieważ dosłownie nie ma nic (baseny, siłownie, tory itp.) w przyzwoitej odległości ode mnie, aby spróbować, i nic, co jest darmowe. Mam chore biodro po wypadku samochodowym jako dziecko. Dopadło mnie to po trzydziestce i przez długi czas wymagało wymiany, ale jest po prostu za drogi. Kiedyś biegałem na bieżni i mogłem chodzić kilometrami, ale siedzący tryb życia praca z komputerem i upadające biodro sprawiły, że oba były dość bolesne.Mam zwykły stary rower typu cruiser Wal-Mart.To wszystko, na co mogłem sobie pozwolić.Jednak jestem bardzo zniechęcony, ponieważ ledwo mogę jeździć przez 10-15 minut, a ja Jestem tak wyczerpany, że chcę zemdleć. Mój rower ma 7 przełożeń i prawie zawsze jeżdżę na najniższym, ponieważ stoki są naprawdę trudne do pokonania dla mojego niesprawnego systemu. Kiedy powiedziałem, że mam wolne tygodnie temu, szczerze nie mogłem zrobić tego mojego własnego, lekko pochyłego podjazdu. Musiałem zsiąść i odprowadzić rower do garażu, kiedy skończyłem jeździć. Nie dotarłem do dwóch mil już. Ledwo mogę wytrzymać 1 milę bez przewracania się, a czasami idę tak wolno, że muszę się zatrzymać i iść, albo bym się przewrócił. Bardzo, bardzo trudno jest zacząć, kiedy na początku nie jesteś w formie i masz ograniczone możliwości. Czy naprawdę będzie łatwiej? Uwierz mi lub nie, rower jest dla mnie łatwiejszy na biodrze niż chodzenie, ale czuję, że robię tak mało, że to za mało, aby coś zmienić. Kończę przejażdżki tak wyczerpana, że zapadam się i czuję, że potrzebuję drzemki. Już po 1 mili. Czy jestem zbyt daleko, żeby jeździć? Jestem tak zniechęcony.

Najniższe przełożenie potrzebne jest jedynie przy jeździe pod górkę. Jeśli mieszkasz w terenie pagórkowatym, wykorzystaj możliwość zmiany przełożenia na odcinkach, które jeździsz z górki: tam przyspieszaj na przełożeniu dającym największą prędkość i wykorzystaj inercję (bezwładność) roweru do pokonania części kolejnego odcinka prowadzącego pod górkę. Odczucie przyjemności na odcinkach dających możliwość rozwinięcia większej prędkości wprowadzi do twego organizmu endorfiny (hormony szczęścia), które pomogą ci w przezwyciężeniu otyłości. Lżejszy organizm da niedługo możliwość korzystania z kolejnych przełożeń - powstanie dodatnie sprzężenie zwrotne: więcej przyjemności z jazdy i lepsze efekty odchudzania.

Człowieku nie zauważyłeś że odpowiadasz na wpis jakiegoś bota albo cyberoszusta ? Kto w Polsce podaje wagę w funtach a odległość w milach. Kto pisze że jest kobietą a potem cały czas pisze o sobie jako o facecie. Kto tak kaleczy język ? To jest wpis z translatora. Być może za moment pojawi wpis doradzający zakup czegoś.

Zgadza się. Klasa adresowa tego trolla wskazuje na problemy i liczne nadużycia. Być może dodał na końcu jakieś trefne linki ale zostały wycięte i piękny plan spamera legł w gruzach. Przynajmniej tutaj.

Cześć czy słyszałeś o akcji zielone miasto?