Jazdy dodatkowe...
Gdy minął miesiąc od momentu złożenia dokumentów w PORD, a termin egzaminu zbliżał się nieubłaganie, stwierdziłem "Przecież ja zardzewiałem, nie kojarzę nawet procedury ruszania, rękaw trzeba by odświeżyć, Hucisko zaliczyć i poparkować równolegle.
Tym razem, w odróżnieniu od całego kursu, postanowiłem znaleźć ośrodek blisko domu i w ten właśnie sposób trafiłem na ALDA.
Pierwsze miłe zaskoczenie to dyspozycyjność i elastyczność czasowa, pomimo okresu posylwestrowego i nieodległego terminu egzaminu udało się znaleźć czas na 6 godzin jazdy ze mną.
Pan Artur okazał się w pełni profesjonalnym instruktorem, doskonale zdającym sobie sprawę kiedy należy rozładować sytuację drobnym żartem, kiedy podbudować komplementem a kiedy zwrócić uwagę na błąd ten mniej lub bardziej oczywisty. Bardzo spodobał mnie się zwyczaj podsumowywania dzisiejszej jazdy na koniec każdego dnia.
Dzięki tym dodatkowym jazdom udało się mnie osiągnąć spokój wewnętrzny, dzięki któremu zdałem 09.01.2013 egzamin za pierwszym razem.
Jeszcze raz dziękuję i polecam zajęcia w ALDA.
Tym razem, w odróżnieniu od całego kursu, postanowiłem znaleźć ośrodek blisko domu i w ten właśnie sposób trafiłem na ALDA.
Pierwsze miłe zaskoczenie to dyspozycyjność i elastyczność czasowa, pomimo okresu posylwestrowego i nieodległego terminu egzaminu udało się znaleźć czas na 6 godzin jazdy ze mną.
Pan Artur okazał się w pełni profesjonalnym instruktorem, doskonale zdającym sobie sprawę kiedy należy rozładować sytuację drobnym żartem, kiedy podbudować komplementem a kiedy zwrócić uwagę na błąd ten mniej lub bardziej oczywisty. Bardzo spodobał mnie się zwyczaj podsumowywania dzisiejszej jazdy na koniec każdego dnia.
Dzięki tym dodatkowym jazdom udało się mnie osiągnąć spokój wewnętrzny, dzięki któremu zdałem 09.01.2013 egzamin za pierwszym razem.
Jeszcze raz dziękuję i polecam zajęcia w ALDA.