Jedyny trend jaki tam zauważyłam to przerost formy nad treścią!

Powiedzieć, że nie jestem zadowolona z efektu to jak nie powiedzieć nic. Wydałam za podcięcie końcówek czytaj "strzyżenie" i płyn prostujący włosy przez kilka dni - dokładnie 3 razy tyle ile za strzyżenie płaci się w "podrzędnych" salonach, gdzie nie strzyże sam mistrz, ojciec dyrektor artystyczny. Wierzę, że są osoby, które muszą ostro przepłacić, żeby poczuć satysfakcję po wyjściu spod ręki "mistrza", ale widocznie ja do takich nie należę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Jedyny trend jaki tam zauważyłam to przerost formy nad treścią!

Za bardzo nie rozumiem Pani zdziwienia.Czy nie wiedziała Pani wcześniej ile kosztuje strzyżenie. Czy chciała Pani zmienić fryzurę a fryzjer podciął Pani końcówki ?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jedyny trend jaki tam zauważyłam to przerost formy nad treścią!

Przykro mi że odniosła pani wrażenie że moja praca jest przerostem formy nad treścią . U mnie w pracowni nie wykonuje usługi "podcięcie końcówek"
każde strzyżenie jest wykonywane zgodnie z zasadami sztuki fryzjerskiej i za to dokładnie się płaci , nie ma też zabiegu "prostującego włosy przez kilka dni " jest to zabieg wygładzający "smooth power shot" firmy Shworzkopf.Jeśli chodzi o cene to nie jest ona tajemnicą , składa się na nią moje doświadczenie ,jakość świadczonej usługi i produkty jakich używam do jej wykonania . Cennik usług u mnie jest stały i nie jest żadną tajemnicą ,jest dostępny w pracowni jak i na stronie .
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0