W karczmie Trzy Deby bylem drugi raz za 1 razem wszystko bylo ok ale bylem na dolnej sali.

Wczoraj wybralismy stolik u gory kolo kominka, na stoliku byly resztki jedzenia, po poproszeniu pani kelnerka wymienila nam podkladke, niestety stol dalej pozostal brudny. Na scianach i w naroznikach pajeczyny, pod nogami slomka. Rozumiem ze to karczma a nie hotelowa restauracja ale jakies minimum trzeba spelniac.

Pozatym mimo ze wybralismy stolik przy kominku w lokalu bylo zimno, Para obok nas jadla w kurtkach. Zwrocilem uwage kelnerce ale tez nie mozna bylo nic z tym zrobic.

Szkoda bo dania podano szybko i byly smaczne.