Poszliśmy w 5 osób spacerkiem z biurowców Arkońska, chcąc spróbować czegoś nowego, każdy z nas był wcześniej minimum raz - oto wnioski:
- porcje bardzo małe - spaghetti, strogonow, pepper beef, nudle z warzywami - wszystkie potrawy miały bardzo małe porcje, dla szczupłej dziewczyny ok, dla faceta 80kg nie
- potrawy nieodpowiednio przygotowane: spaghetti mało makaronu dużo pulpetów zero sosu, strogonow dużo czosnku mało mięsa rosti bardzo mały, nudle brak warzyw sam sos sojowy i makaron, pepper beef sam pieprz i sos sojowy zagęszczony mąką
- obsługa nieskoordynowana, młode osoby aroganckie i niechętne do pomocy i wyjaśnienia menu, osoby starsze stażem zamiast pomagać młodej obsłudze strofują współpracowników przy klientach
- brak osoby w punkcie deserów, konieczność czekania
- problemy z wbijaniem potraw na karty przy zakupie obiadu i deseru, obsługa jak jest zalogowana na innym komputerze nie może wbić klientowi zakupu deseru na drugim stanowisku
- brak możliwości płacenia kartami lunch pass - pomimo tego że w restauracjach firmy będącej właścicielem taka usługa jest

Panie Marku,

Jest nam przykro, że nie trafiliśmy w Państwa kubki smakowe.
Tak, to prawda mieliśmy ostatnio pewne usterki techniczne, które spowodowały ostatnie uaktualnienia systemów programowych. Jesteśmy na drodze ku zmianie tego na lepsze. Niewiemy do końca dlaczego Karty lunchpass, w tym obiekcie nie działały o czym rozmawialiśmy z Panem Maciejem z IMPLIX, który towarzyszył Panu i obiecaliśmy, że zainteresujemy się tą sprawą.

Mamy nadzieje, że następnym razem znajdą sobie Państwo coś dobrego dla siebie.