Jest super a nawet hiper - posłuchajcie Radia Gdańsk
"Kraj się rozwija, biznes się rozwija, Polska podskoczyła na... pięć-dzie--sią---te !!! któreś miejsce w rankingu Banku Światowego. Gospodarka nie tylko się rozwija, ona wręcz pęęęędzi !!! "
Od razy jaśniej się zrobiło, słońce wyjrzało a to wszystko dzięki Radio Gdańsk. Godz. 10 rano, piękny dzień się zapowiada. Jakie tam kryzysy ? Bzdury z tym kryzysem. A wogle jakoś to będzie - z akcentem na jakoś, nie mylić z jakością.
I nie zamąci nam radości fakt, całkiem zapewne przypadkowy i wogle nieistotny, że mamy 7 patentów na milion ludności, podczas gdy Czesi ponad 20, a Niemcy ponad 300. Drobiazg. Prezydent Adamowicz poleciał z kolegami do Doliny Krzemowej, na pewno po powrocie dorzucą kolejny patent - jak ogłupić Polaków i zapewnić sobie rządy do w.XXII.
Tak wypowiadają się porządni niegdyś ludzie, o poważnym statusie społecznym, nazwiskami nie będę rzucał bo mi wstyd za znajomych.
A teraz mam na to prostą odpowiedź, wspartą konkretem. Od roku szukam porządnej czapki z daszkiem, bo stara się przebarwiła i chodzę w letniej. Zaglądam do galerii, centrów handlowych a tam badziewie w dwóch fasonach, obojętnie czy szyte w Polsce czy w Chinach, bo szyte na kolanie na rozmiar uśredniony i nadaje się akurat do przenoszenia ziemniaków. Przy okazji tych peregrynacji zwracam też uwagę na buty - jest niewiele lepiej i to nawet w górnej strefie cenowej.Jedynie w trekkingowych bądź dobrych adidasach da się dłużej wytrzymać, bo przetestowałem to na Marszach.
Od razy jaśniej się zrobiło, słońce wyjrzało a to wszystko dzięki Radio Gdańsk. Godz. 10 rano, piękny dzień się zapowiada. Jakie tam kryzysy ? Bzdury z tym kryzysem. A wogle jakoś to będzie - z akcentem na jakoś, nie mylić z jakością.
I nie zamąci nam radości fakt, całkiem zapewne przypadkowy i wogle nieistotny, że mamy 7 patentów na milion ludności, podczas gdy Czesi ponad 20, a Niemcy ponad 300. Drobiazg. Prezydent Adamowicz poleciał z kolegami do Doliny Krzemowej, na pewno po powrocie dorzucą kolejny patent - jak ogłupić Polaków i zapewnić sobie rządy do w.XXII.
Tak wypowiadają się porządni niegdyś ludzie, o poważnym statusie społecznym, nazwiskami nie będę rzucał bo mi wstyd za znajomych.
A teraz mam na to prostą odpowiedź, wspartą konkretem. Od roku szukam porządnej czapki z daszkiem, bo stara się przebarwiła i chodzę w letniej. Zaglądam do galerii, centrów handlowych a tam badziewie w dwóch fasonach, obojętnie czy szyte w Polsce czy w Chinach, bo szyte na kolanie na rozmiar uśredniony i nadaje się akurat do przenoszenia ziemniaków. Przy okazji tych peregrynacji zwracam też uwagę na buty - jest niewiele lepiej i to nawet w górnej strefie cenowej.Jedynie w trekkingowych bądź dobrych adidasach da się dłużej wytrzymać, bo przetestowałem to na Marszach.