Witam. Pani Karolina zachęcała mnie do ocenienia skuteczności terapii cbt zaznaczając, zeby skupić sie na samej terapii a nie na jej osobie. Ja uważam , ze nie da sie tego zrobić , bo nie da sie oddzielić lekarza od leczenia. Zacznę od terapii: trafiłem z problemem, który jawił mi sie jako cos najwstydkiwszego na świecie, tailem to przez lata, chodziłem po pomoc do księży, podejrzewałem sie o opętanie , myślałem, ze jestem wariatem, zboczeńcem, dewiantem. Okazało sie , ze nie jestem takim wariatem. Terapeutka po diagnozie powiedziała mi, ze to OCD, myśli natrętne i intruzywne a nie opętanie. Edukacja i spotkania pozwoliły mi żyć normalnie i czuć sie normalnie. Co do terapeutki: byłem u kilku terapeutów, ale nikomu nie przyznałem sie jakie mam myśli z leku przed ocena i odrzuceniem. Pani Karolina tworzy atmosferę , w której czułem sie bardzo bezpiecznie i czułem ze mogę być sobą. Jest po prostu fantastyczna osoba i myśle, ze jest właściwa osoba do zajmowania sie leczeniem "głowy". Ma cos takiego w sobie, ze czułem sie ważny, nie oceniany i naprawdę zaopiekowany jakkolwiek to brzmi. Mam nowe zycie. Dosłownie . Polecam