Jestem naprawdę rozczarowana
Z wielką nadzieją odwiedziliśmy Avocado. Jestem konsumentem bezglutenowym i poszukuję miejsc, które uwzględniają w menu takie potrawy. Samo miejsce urocze, wnętrze miłe dla oka i w naszym guście. Niestety, obsługa w tym lokalu to po prostu skandal. Jedna z Pań na moje pytanie jaka jest zupa dnia (a dodam, iż siedziałam już z mężem przy stoliku na zewnątrz restauracyjki) poinformowała mnie, że mogę sobie przeczytać na tablicy! (znajdującej się wewnątrz lokalu). Faszerowana papryka którą zamówiłam byłaby naprawdę smaczna, gdyby nie to że połowę jej farszu stanowiła tania marchew.Na odchodnym postanowiłam zakupić na pocieszenie bezglutenowy pasztet. Gdy dla pewności poprosiłam o potwierdzenie jego bezglutenowości dowiedziałam się że: "ten akurat w gablocie jest z glutenem, ale normalnie jest bez glutenu i dlatego jest opisany jako bezglutenowy" Wielki zawód i wielka szkoda. Zdecydowanie nie polecam